reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

hej kobietki
Olu barzo Ci wspulczuje sytuacji, nie smuc sie kochana glowa do gory nie daj sie moze dotrze do Twojego M ze nie ma lepszego albo gorszego w malzenstwie tylko jestescie rowni sobie !!! a co do Maksia duzo zdrowka dla niego bo moj M sie rozchorowal a teraz siostra szok poprostu.

Iwonka moja siostrzenica oduczyla sie pampersow w ciazgu mc tylko na noc jej zakladaja a w sierpniu skonczy trzy latka. Tylko na poczatku pupe strasznie drapala. A wiesz probowalas ja posadzic i odkrecic wode w kranie ponoc dziala ;-)
 
reklama
I ja sie witam snieżno-biało:-)
W tym tygodniu chyba pojade kupic całą reszte do malenstwa co mi brakuje czyli przewijak, wanienka, jakas mała lampka dająca delikatne swiatło nad łozeczko, pampersy, kosmetyki, maści, pościel, buteleczki i inne cuda...
Mam pytanie odnośnie buteleczek... teraz tyle tego na rynku ze naprawde nie wiadomo które wybrac, jakie i ile? Myslałam o buteleczkach LOVI lub TOMMEE TIPPEE bo ten smoczek maja w kształcie piersi, wiec mozna karmić naprzemiennie i są samosterylizujące... a jakie Wy kupujecie?
Pozdrawiam:-)
 
ja czytałam hymny pochwalne nt. TOMMEE TIPPEE ;-)i na te się zdecyduję, nie popełnię już tego błędu co przy Mai i nauczę małą ssać z butli od początku. Z Majką byłam uziemiona w ddomu przez pół roku, bo nie chciała nic prócz piersi
 
Witam się i ja z szaro - burej Wielkopolskiej ziemi...

Ola - duuużo zdrowia dla synka, mój właśnie powoli wychodzi z 3 tygodniowj infekcji (odpukać)

dziubek - rzeczywiście w ciąży krew z nosa czy dziąseł leci od czasu do czasu do czasu i podobno to normalne (lekarz mi potwietdził)

Życzę miłego dnia i spadam bo moja siostra dziś wpada z wizytą od rana.
 
Dzięki dziewczynki za życzenia zdrowia, i ja Wam wszystkim tego samego życzę.

U nas jak pisała Iwonka ślicznie i biało - i właśnie jak się zrobiło tak ładnie to my nie możemy wyjść z domu.... szkoda!
 
Dziewczyny dacie sobie rade z malenstawmi .. odrazu z porodem kobieta dotaje taki instynkt macierzynski zreszta jest BB jestesmy my i wogole ksiazki i net i tam wszystkiego mozna sie dowiedziec na kazdy temat dotyczacy dzieciaczkow.Bedzie dobrze :) Ja jak bylam w ciazy nie mialam internetu tylko jakies madre ksiazki i czasopisma....a po porodzie nikt a nikt przy mnie nie byl i sama musialam sobie radzic ze wszystkim,moj maz tez odrau poszedl do pracy od poniedzialku a ja w sobote wyszlam ze szpitala.
Wiktoria tyle ze ze mojego dziecka nie da sie posadzic,ani na nocnik ani na kibel.Naprawde wszystko jzu wyprobowalam.A zreszta pislalam co bylo ostatnio ze po 10 godzinach nawet kapiel w wannie nie zmusial moje dziecko do zrobienia siusiu.....Odpuszczam
 
Iwonko a czy Vanesska widziała "na zywo" inne dziecko siusiające do nocnika lub toalety? Może by pomogło gdyby zobaczyła, że inne dzieci tak robią...?
 
Witam Mamusie majowe.
Widzę ,że u Was zakupy na calego. My mamy wyprawkę w postaci ciuszków , trochę pieluch tetrowych, wanienkę, która zakupilismy od koleżanki wczoraj, :-) i wózek. Brakuje jeszcze łóżeczka, ale to zamierzamy w kwietniu dopiero zakupić. Czekamy na nasze autko,żeby móc pojeździć po sklepach i popatrzeć. Ceny łóżeczek w Anglii są momentami przerażające, no ale cóż. Pojeździmy popatrzymy.
Olu przesylam ciepłe promyczki do Ciebie i mam nadzieje,że wszytsko się ułoży. Faceci potrafią byc czasami tacy tępi, znam z autopsji. Mój mąż potrafi czasami mnie tak zagotować,że brak słów.:wściekła/y:
Czekam na list w sprawie USH w 34 tygodniu. Jestem ciekawa czy moje łożysko się przesunęło. Znowu miałysmy z Marysią zgage taką,że pół nocy nad kibelkiem wisiałam, głowa do dołu. Myślałam,że się wykończymy. No ale od wczoraj ok. Ja się boje cokolwiek do ust wziąść. Czuję malutkiej główkę nad pępkiem ,przy żołądku i pewnie dlatego takie silne te zgagi są. A ponieważ miałam problemy z żołądkiem od kilku lat teraz są one mocniejsze.
Poza tym wspaniale. Pogoda śliczna, chociaz zimno bardzo jest. Jeszcze troszkę i ja będe na urlopie. Do konca marca pracujemy i szlus. Nie mogę się doczekać.
Pozdrawiamy cieplutko wszystkie Mamusie
 
reklama
Iwonko a czy Vanesska widziała "na zywo" inne dziecko siusiające do nocnika lub toalety? Może by pomogło gdyby zobaczyła, że inne dzieci tak robią...?
nie ,bo nie ma nikt ze znajomych malych dzieci...................ja jej tylko mowie ze inne dzieci tak robia i tyle.Licze na jakas bajke ktora to pokaze ale nie znalazlam takiej:sorry2:
 
Do góry