reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Dziewczyny, aż miło poczytać jak planujecie wakacje:tak:. My jeszcze nie wiemy gdzie i czy w ogóle gdzieś wyjedziemy. Co roku gdzieś wyjeżdżaliśmy na przyczepkę albo z teściami, albo z moimi rodzicami i nie kończyło się to dobrze:-(. Więc jeśli już będziemy planować, to tylko nas... 4 :sorry::tak:.

Swoją drogą jak sobie uświadamiam, że dzidzia urodzi się w maju to tak mi się robi fajnie na serduchu, że całe nasze ukochane lato będziemy się sobą cieszyć. Taki piękny ten miesiąc maj, w sam raz na początek nowego życia :sorry:.
 
reklama
Jeśli chodzi o chrzciny, to chcielibyśmy ochrzcić dziecko jeszcze latem, to na pewno. Oliwkę chrzciliśmy jak miała 2,5 m-ca i dla nas to był właściwy moment.
Z chrzestnymi tym razem u nas będzie mniejszy problem niż przy chrzczeniu Oliwki, więc będzie - mam nadzieję - wszystko ok.
 
Kurcze a mam taka piekna kreacje do chrztu ale na pol roczne dziecko.bo tak chrzcilismy Vanesske.i do tego piekny plaszczyk i kapelusz ach ...300zl kosztowal ten stroj,tzn nie mnie tylko chrzestna. No ale teraz chce ochrzcic latem wiec tamto pewnie sprzedam bo co bede trzymac a szkoda.
Z 3 miesiecznym dzieckiem ja mysle ze mozna spokojnie jechac na wczasy...to jest juz dziecko takie kontaktowe bardziej i ciekawe swiata zaczyna byc :)
196454.jpg

196447.jpg
 
Ja już się boje przeprawy z księdzem, jeżeli chodzi o chrzest, grrr:wściekła/y:. Ale zgadzam się z tym, że dziecku nie mogą odmówić i to ich głupie widzimisię, zresztą nie to jedno!!!:angry:
A wakacje w tym roku niestety spędzimy w domku, ale za to z maluszkiem, więc pierwsze, najpiękniejsze wakacje razem:-)
 
Oj ja juz spalam,ale uslyszalam sugnal wiadomosci na gg i sie obudzilam,a usnelam jak sowje dziecko usypialam.Jutro ide na glukoze...ale tylko raz bede kuta bo rano wstane wypije sobie te 75g i po dwoch godzinach ide dopiero na klucie igla... Malutka szaleje az mi caly brzuch skacze... :)A ja czuje sie jak na glodzie,chce mi sie cos slodkiego a nie moge i ciagle mam poptrzebe czegos gryzienia....
 
witam wszystkie mamusie :-)
POLA JAKOŚ CHYBA WCZEŚNIEJ SIE NIE CHWALILAŚ JA JESTEM ZE SZCZAWNA A TY ?BĘDZIESZ RODZIĆ W WAŁBRZYCHU ?;-)WYBIERASZ SIE DO SZKOŁY RODZENIA?

:-) Na pewno będę rodziła w Wałbrzychu i wybieram się do szkoły rodzenia, ale od kiedy to jeszcze nie wiem. W czwartek mam wizyte u swojego lekarza, to porozmawiam z nim o porodzie, szkole rodzenia i takich tam :-)
Bardzo się cieszę, że jest ktoś z moich okolic...
Robiłaś może sobie już usg 4D? Jesli tak, to ile kosztuje i kto je robi?
 
Witam.
Co do smażenia w głębokim tłuszczu to się nie zgodze z Wami ja korzystam tak średnio często z frytkownicy ...
i po pierwsze olej tam wlany nie jest na raz ale warto go potem przechowywać w niezbyt ciepłym miejscu można nawet sobie przelać do jakiego pojemnika i schować do lodówki po drugie potrawy smażone w takim tłuszczu wcale nie są bardziej tłuste
No cóż, to moje zboczenie zawodowe... i będę się uperać przy swoim ;-);-);-)Jestem przeciw.

Dzierkuje w imoeniu Vaneszki a chcialam wlasnie zebyscie sie troszko usmialy z mojej corci! :)
Oj się pośmiałam, takiej pozy to jeszcze nie widziałam :-D:-D:-D

A co do auta, to niestety mnie też czeka sprzedaż mojego ukochanego Yarisa, ale choćbym niewiadomo jak chciała, to się do niego nie zmieszczę z wózkiem (ROAN nie wejdzie mi do bagaznika :no:), fotelikiem ani dzieckiem o dadatkowych pasażerach to nawet nie myślę:baffled::baffled::baffled:.
No cóż, ja mam seicento (i też przymierzamy się do zmiany auta, jednak ciągle mamy nowe pomysły i jak na razie nic nam z tego nie wychodzi) i to jeszcze z butlą gazową w kole. Przed wyjazdem wakacyjnym kupiliśmy bagażnik dachowy i boxa i tym sposobem się załadowaliśmy.

czy planujecie jakieś wyjazdy wakacyjne z maluchami w tym roku?
Oj raczej nie w tym roku. Z Anią byliśmy na wakacjach pierwszy raz jak miała prawie rok, nad morze pojechaliśmy jak miała prawie 2 lata (kawał drogi, droga to udręka chociaż nocą). no cóż, najpierw zmiana auta a potem zobaczymy.

Odebrałam dzisiaj wyniki badań. Glukoza o.k. ale reszta nie najlepsza. Do ginki idę dopiero w przyszły piątek.


Miewają Wasze maluszki czkawkę? Zauważyłam, że moje od kilku dni miewa.


Miłej nocy, idę trochę odpocząć.
 
reklama
Ja też jestem...ale czytałam sobie styczniówki i jedna rzecz mnie zaciekawiła... To pytanie do majowych mamuś, które już mają dzieciaczki, albo do tych, które się orientują...czy po porodzie pobierają maluszkami krew na jakieś badania??? to chyba badanie przesiewowe się nazywa...czy to ma na celu wykrycie ewentualnych wad genetycznych??? może coż namieszałam, ale jeśli któraś z Was moje drogie mnie zrozumiała, to proszę o odpowiedź...
 
Do góry