szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Jak leżałam teraz w szpitalu to wszystko sprawdzali tylko nie młodego. 2 razy dziennie sprawdzanie tętna, za każdym razem położna musiała zdrowo szukać. martwiłam sie.Kiedy pytała o usg, to albo maniana lub albo nie wiadomo.Wcześniej miałam umówioną prywatna wizytę na usg 3/4 d wiec wzięłam przepustkę i pojechałam. Okazało się, ze wszystko ok. Młody cały i zdrowy tyle, ze ruchliwy i dlatego gubiły tętno.Powiedział, ze chłopczyk. Moja mama (pielęgniarka), obecna przy badaniu, zanim lekarz powiedział płeć już zauważyła, ze synek.Potem wróciłam spokojna do szpitala. Przy następnym badaniu tętna juz byłam wyluzowana.
Dziś przy wypisie lekarz sie zorientował, ze nie miałam usg i dawaj. Potwierdził, ze zdrowy, ruchliwy chłopiec:-).
Dziś przy wypisie lekarz sie zorientował, ze nie miałam usg i dawaj. Potwierdził, ze zdrowy, ruchliwy chłopiec:-).