reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Juana, witaj serdecznie!!
U mnie na usg w 15, tygodniu lekarz podejrzewał że będzie drugi synek,.. a czy się potwierdzi dowiem się w sobotę na usg połówkowym. No ciekawa jestem ;-)

Dobrej nocy wszystkim. Właśnie skończyłam pracę na dziś (tzn. na wczoraj) i idę spać. Chyba jednak jestem pracoholiczką. Z przykrością stwierdzam, że jak nie jestem zbyt zmęczona, to chętnie biorę sobie laptopa na kolanka i wieczorem jak Maksio śpi pracuję przed telewizorem. Czy to się leczy? ;-):confused:
 
reklama
Witam po przerwie świateczno - noworocznej.
Dużo się u nas działo. Ogólnie całe 11 dni tego wolnego mój małżonek chorował. Najpierw gardło, kaszlisko (bo kaszlem tego nazwać nie moza, zbyt małe słowo) a potem wirusowe zapalenie jelit, które to sprzedał naszemu synkowi. Mieszko pierwszy raz w życiu wymiotował - wystraszyłam się trochę, ale mały już dochodzi do siebie u moich rodziców. Teraz ja cierpię.... Górą i dołem zwracam wszystko:baffled:

Byłam tez u ginka i maluszek rozwija się dobrze ale płeć nadal osnuta jest tajemnicą. 23 stycznia być może uda nam się ją odkryć.

No i wiadomość, która wszystkich zwaliła z nóg. Moja siostra, mama 18 letniej córki i 16 letniego syna spodziewa się kolejnego dziecka. :-) Kiedy na rodzinnym świątecznym spotkaniu powiedziała, że ma nam cos do zakomunikowania to większość z nas podejrzewała iż może chodzić o wpadke ale mojej siostrzency. A tu taki numer. Ja ciesze się szalenie, oby nasze dzieciaczki urodziły się zdrowe to wszystko dalej też jakoś się ułoży. Myśle tu o opiece nad malcami jak bedziemy musiały wrócic do pracy, bo z trójką maludów moi rodzice sobie nie poadzą....
 
hehe no to wesolo u was troche bylo :-)
u nas moj brat ma corcie dwa latka a synus 3mc
szwagierki syn ma poltora roczku a drugi 4mc
a i dowiedzialam sie ze taka prawie przyszywana rodzina tez sie spodziewa kolejnego jest w drugim mc ciazy :-) z niej sie najbardziej ciesze bo jest super babka
 
a wiecie co, przez jakąś godzinę miałam jakieś dziwne objawy...zaczełao się od zamazanego obrazu...potem zaczęłay mi drętwieć palce u lewej ręki,a w żaden sposób ich nie naciągnęłam ani nie nadwyrężyłam, bo mam teraz lekke i co prawda średnio przyjemną pracę biurową, ale siedzącą i nie męczącą...a za chwilkę zdrętwiały mi usta - lewa strona, a potem język jakby mi ktoś dał w niego znieczulenie...trochę sie przestaszyłam...
 
mi czesto dretwieje prawa noga, i ogolnie mam problemy z rownowaga jak wstaje ale to z powodu ze zmienia sie ciezar ciala no mniej wiecej cos takiego ale to czym mowisz to nie mam pojecia kiedy masz wizyte u gin ? wiesz praca siedzaca przy kompie zawsze jes meczaca, ja na poczatku nawt mialam przedziwne objawy jak siedzialam dlugo przy kompie w pracy, a jak nawet jezdzilam na spotkania z klijentami dwa razy dziennie ( np z jednego konca masta na drugi ) to bylam zmeczona okropnie ale sie lepiej czulam niz mialam siedziec od 10 do 17 w biurze. a nie myslalas o zwolnieniu ??
 
witajcie kochane :-)

wpadłam się przywitać i dać znać że żyjemy :tak::tak:
sylwestra spędziliśmy u znajomych w Oświęcimiu i wieczorkiem jak siedziałyśmy z kumpelą na fotelach dzidziuś się poruszył ;-) ale fajne wrażenie :tak: powiedzcie ile razy dzidziuś dawał znak o sobie przez dzień na początku jak poczułyście ruchy????

ostatnio wieczorami jestem bardzo zmęczona i o 21-21:30 oczy same Mi się zamykają :szok: nie wiem czy coś ze Mną jest nie tak czy po prostu to moja pora do snu :confused: a jak jest u Was??

dużo żeście napisały jeszcze nie zdążyłam nadrobić ale postaram się doczytać co tam u was

buziaczki :-)
 
Witam .Brrr jak zimno dzis chyba z domu nie wyjde na te wiatrzysko.Posiedzimy z Vanesska w domciu.
Tolka ja z poczatku to tak raz dwa dziennie czulam ruchy ,czasami przerwa jedno dwu dniowa a ze spaniem to i u mnie kruch normlanie czasami to i przed 19:00 jestem padnieta .Wczoraj tez wczesnie poszlam spac.
Agusiaa gratulacje dla siostry :) A ile ma lat?
 
reklama
tolka ja jak pierwszy raz tez tak mialam, i tak jak Iwonka pisze troche przerwy ale z nia na dzien coraz bardziej poprzednia noc fikalo, ale dzis z rana to normalnie szok tak sie wierci, a i wystaje np z jednej strony jak sie poloze plasko a tez np tylko sie wsluchiwalalam a teraz i bez tego czuje :-)
 
Do góry