reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

100 lat dla Julianki Mateuszka! Urodzinowe buziaczki :-)
Dołanczamy się do życzeń dla dzisiejszych jubilatów.

Do mnie dzisiaj dotarła paczka. Balony, baner urodzinowy, fontanny na tort, świeczki, kubeczki, talerzyki, serwetki itp.

Zapomniałam napisać że Basia była na szczepieniu i wazy już 8760 g:szok:. Porownałam z tym co pisałyśmy jak nasze trzylatki były takie małe jak moja Basia teraz i goni głowę w głowę Klaudię Iwonki:-D. A urodziła się 3950 g więc sporo i szybko nadrabia:sorry2:
 
reklama
Dla Julianki i Mateuszka wszystkiego naj najlepszego
522.gif


minka angina to zdradliwa że szok ja wylądowałam z powiklaniami przez nia w szpitalu

Hannah wow Basia wielka dziewczyna nawet do mojego zdawało sie klocka teraz z 9,5 ma na 7 miesięcy tylko wysoki strasznie , ubrania na 80-86
 
Wiki trochę tak,trochę nie,ale tam nie nadaje sie dom do mieszkania cały rok...a inwestować w niego więcej juz nie ma co i tak pojdzie do rozbiórki.
Hannah ja się właśnie rozglądam i tez będę jutro zamawiać różne bajery na urodziny.
Kupowałaś może takie lampiony ? Lub ktoś z was majóweczki? Duże mamy dziewczyny nier ma co, mi nikt nie wierzy że Klaudia nie ma 3 lat.
 
Lampiony sobie podarowałam bo bedziemy siedziec po południu i Do wieczora raczej goście sie rozejdą, bo wiekszośc z nich ma małe dzieci. Więc nie będzie kto miał ich puścić.
Robimy urodziny w formie grilla jak w tamtym roku, byleby pogoda dopisała.

Wpadłam na pomysł żeby kazdemu dziecku w podziękowaniu za przyjście dać balon z uśmiechem na patyczku. Taka duperelka ale dzieci kochają balony i z tego napewno będa sie cieszyć.
http://allegro.pl/balony-z-usmiechem-usmiech-z-nadrukiem-wesole-i1572729426.html
i dokupiłam patyczki.
Chciałam zamówic foliowe z helem ale szybko z nich schodzi powietrze i robią się flakowate.

PS
Hania wyglada podobno na 4 lata i wiecej, a Basia na 7 miesięcy. Nikt mi nie wierzy że mam dużo młodsze dzieciaki. Ale nie martwię się waga Basi bo Hania tez taka była, a wyrosła z fałdek i teraz jest po prostu wysoka i duża.
 
Ostatnia edycja:
Witam,

wszystkiego najlepszego dla Julianki, Dariuszka i Mateuszka

dzisiaj piątek, 13 i od rana czarny kot pod nogami;-).

Hannah ale z Basi duża dziewczynka. A wszyscy mówią, że Ola jest duża. W porównaniu z Miśką to waży odrobinę więcej, bo 6000g, ale ma właśnie fałdki na nóżkach i nalaną buźkę. Miśka, jak to mi teraz dopiero mówią wyglądała dziwnie, bo wąska miednica i rozlany brzuszek, do tego chude nóżki. Olka idzie w tatusia, oby tyko nie za bardzo, a Miśka to będzie patyczak.

U nas przyjęcie będzie bardziej da dziadków:dry:, bo będą dwie babcie, dziadek i do tego jeszcze będzie prababcia. Drugi dziadek i tatuś wybywają na mazury na "rybki". Przyjęcie dla dzieci będzie w przedszkolu i z tego się cieszy najbardziej. Muszę tylko jeszcze zamówić jakiś torcik do przedszkola, ale bez szaleństw.

No i zmobilizowałam się do ćwiczeń. Ćwiczę abs 8 min na brzuch, nogi i tyłeczek. Jakoś ciężko mi przestać karmić Olkę. Ona tak fajnie je i się uśmiecha przy tym.

Kawa wypita. Dzisiaj czeka nas siedzenie w domu. Wczraj była burza i wszytko mokre, błocko straszne, nawet nie ma gdzie na spacer wyjść.
 
Witam.Pogoda sie zepsuła chyba wszedzie a my mamy w niedziele komunie i nie wiem jak ubriore tye moje dziewczynki.Maja sukienki bez rekawków...kupiłam im takie grzybki na to ale to doiśc cienkie i rekaw 3/4 wiec nie wiem jak to bedzie....:angry:ja ide w końcu garniturze białym.

Keyko o te ćwiczenia mi pasują,wbiłam sobie w gogle i cwicze z tym gosciem w niebieskich getrach:tak: a także inne cwiczenia .tylko mnie strasznie boli szyja i kark i kręgosłup:-:)-:)-( z krewgosłupem mam straszne problemy.Najgorsze są poranki bo z łóża wstaje połamana,dopóki sie nie rozruszam to jest ciezko.Nie mam nawet siły podnieść dziecko do góry wtedy:-(

Pora chyba na kawke,kto jeszcze nie pił to zapraszam :-)
 
Witam sie z kawusia,w sumie juz koncze:sorry:nerwice mam od rana:angry:
Iwonka ja widzialam te lampiony tzn.na niebie,fajne:tak:panmietam ze w tamtym roku ktos je puszczal i nie wiedzieli ludzie co to ze az bylo opisane w lokalnej gazecie ze ludzie ufo widzieli:-D:-D:-D
Uciekm do tesco ,Kondzio potem do przedszkola a ja do pracy.
 
Iwonka dokładnie, to te ćwiczenia z tym facetem:tak:

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10... chwilowo pomogło. W poniedziałek Miśka idzie do przedszkola. Setki pomysłów na minutę, tysiące nielogicznych pytań, których sensu nie mogęodgadnąć, wpadki z sikaniem w majtki poza domem. Dziecko się cofa:baffled:
 
Nie puściłam Vanesske do przedszkola i żałuje teraz bo rozrabiają a tak bvm miała spokój:sorry2::sorry2:Jak są same to grzeczne a jak razem to tragedia...nie wiem już jak mam reagowac.Zaraz bedą siedzieć obie w katach,ja tylko sie denerwuje i na nie krzycze po kolejnym 5 upominaniu o spokój.:wściekła/y:
 
reklama
Do góry