Majóweczki 2008

[iwonka2006]

Witam z kawka, Juz myslalam ze kawki nie wypije bo cukru nie było ale sasiedzi mnie poratowali. Czekam na pana od remontu ,miał byc o 8ej.Teraz wersja jest ze będzie o 11ej
A co u was? Jest któras???
Keyko urodziłas?


HALO.Majóweczki ,odezwijcie sie!!!!Wszystkie!

 

[kwiateczek]

WItam
ja jestem z kawka:-) u nas sloneczko,czyste niebo ale mrozik jest.wywiesilam wlasnie wszystka poscielniech podmrozi,zabije troche zarazki
musze poszukac sobie fryzurek na necie

pusciutko tu ostatnio,zagladam ale cisza byla.

 

[keyko]

Jestem, jestem:-)

Nie urodziłam, mam juz dość, brzuch coraz gorzej wygląda- wykupiłam na jesieni 3 zabiegi mikrodermabrazji na brzuch , uda i pośladki, ale to będzie zamało. Musze sie wyrobic do 8, bo teściowa ma urodziny. Już jest między nami dobrze, ale nei chcę aby moje dziecko było prezentem urodzinowym

Miska poszła dzisiaj do przedszkola, więc sobie pofolgowałam i wstałam o 11.30. Zjem sniadanie i idę od sklepu po ziemniaki, bo zachciało mi sie pierogów i chcę kupić gazetę z przyborami do robiebienia na drutach, może czegoś się nauczę;-)

Kwiateczek jak tam Kondzio???
Iwonka chyba bym rozszarpała tego pana od remontu


Chyba też jednak zrobię kawę, bo coś słabieńka jestem

 

[keyko]

Poszłam na zakupy i dzwonie do mamy, żeby powiedzieć że najchętniej to bym już poszła do szpitala rodzić, bo M wyjeźdza w czwartek i wraca w sobotę. No to mama, że ona przyjedzie.
Ale dzwoni za chwilę M, bo odbierał Miśkę z przedszkola i mówi:szukaj kostiumu dla Miśki, w czwartek ma bal przebierańców. No nie mogę tego zrobić Miśce i się rozwalić na czwartek, więc do piątku musze wytrzymać;-).

 

[kwiateczek]

Keyko to sciskaj nogi,byle do piatku ALE mysle ze Miska zrozumie jak cos;-) a Kondzio jak zwykle,nocki ciut lepsze ale laduje u nas okolo polnocy.z nami jeszcze jako tako spi,doszlam do wniosku ostatnio ze mam gdzies,byle by spac.ja tez z mama spalam odkad pamietam wiec dalam sobie spokoj.moze to rodzinne

 

[kamilka87]

Witajcie dziewczyny

Mowie wam ale mam zapierdziel w pracy do 16.30 na 17 mam jazdy wracam do domu i Adas spi:---( poza weekendem to juz 2 tydz go nie widze a przede mna 3 i 4ty:-( Ale u nas ok wszyscy zdrowi Adas odpukac spory kawalek nic nie lapie:-) 'Ale ja ogolnie zmeczona jestem juz by sie przydal jakis odpoczynek ale chociaz trzyma mnie to ze jedziemy w tym roku nad morze to poszlaejemy Wogole to plakac mi sie chce bo wzielam pensje i zostala mi 100 normalnie podniesli nam czynsz i mi szczena opadla z 270zl na 400 za sama wode boszz jak czlowiek mysli ze cos zaoszczedzi to zaraz te podwyzki na ziemie sprowadza

keyko - trzymam kciuki za to zebys urodzila szybko i bezbolesnie :-) no i zebys mogla byc na balu u malej...:-)

kwiatuszek jakbys miala byc znow w Polsce to daj znac bo mam suuuuper lekarke nie jedno dziecko wyprowadzila z roznych problemow i jest przeprze babka wystarczy ze popatrzy na dziecko i wie co jest grane a jakbys chciala to na priva ci wysle imie i nazwisko to poczytasz sobie opinie ale i tak fajnie ze jest troche lepiej

 

[Ha-NN-aH]

No ja też kibicuję tobie ostro Keyko, ale skoro masz plany, zrób swoje i śmigaj do szpitala.
Ja dzisiaj przeszłam pierwszą wizytę po połogu u ginekologa. Jak na złość dostałam rano pierwszy okres od porodu.
No ale i tak się cieszę że go dostałam, bo mogło by się okazać że jednak zaciążyłam ponownie , tak bez żartów, na serio mieliśmy wpadkę w moją pierwszą owulację. Prezerwatywa zsuneła się i została głęboko w pochwie (już po wytrysku). Lipa....
Ale 9 h po, wziełam Escapelle, antykoncepcję PO stosunku. No i na szczęscie widocznie zadziałała skoro mam okres.

Z innej beczki. Byłam z Basią jeszcze dzisiaj u ortopedy. Z bioderkami na szczęscie wszytko ok i już nie musimy szeroko pieluchować.

 

[_WiKtOriA_]

witam mam młynw pracy, ale pamietam o was !!

keyko hmm no ja myśle że jesli młodsze będzie bardziej uparte od starszej no to wszystko się może zdarzyć, właśnie sobie uświadomilam że to już nie długo wiec życze szybkiego bezbolesnego rozwiązania i dużo zdróweczka. A miśce szałowej imprezy na balu

Iwonka TY masz z tym remontem udusić mało.. powodzenia

kwiateczek hehe a widzisz wydało sie !! po mamusi

HaNNaH ja jak ją wziełam tez dostałam zaraz @

 

[kwiateczek]

Kamilka pewnie ze chce,wysylaj namiary.dzieki;-):-)chwytam sie wszystkiego a noz pomoze
Wiki jak to G mowi wszystko co zle to po mamusi

 

[keyko]

Witam się,dzisiaj to już nie zaspałam.

Zjadłam śniadanko po powrocie z IP. Myślałam, że nie jestem panikara, ale jednak. Od 23 do 2 miałam bóle i skórcze, ale takie co 7-10min. Od 4 co 5 min ból krzyżowy, ale zapytał się lekarz jak często brzuch jest twardy, no i wyszło że to przepowiadające. Zawołał jeszcze mojego lekarza, a on na to że o 10 ma operację, a później to może zrobić cesarkę. To powiedziałam, że jeszcze poczekam, bo chcę spróbować sn, bo ewentualne leżenie na oddziale mnie nie urządza. A ten co mnie badał powiedział, że mogę jeszcze dzisiaj wrócić albo za tydzień

Kamila a musisz chodzić na teorie? Ja byłam tylko na pierwszych zajęciach, nie powiem bo ciekawe rzeczy babka gadała, oprócz takiej suchej teorii były rzeczy przydatne na drodze, np. jak spowodować stłuczkę i żeby ktoś inny był winny;-).

Hannah no to całe szczęście, że tak to się skończyło. Ja zaczynam rozważać wkładkę, muszę tylko przegadać to z M. Pigułkom nie ufam (tzn. sobie), prezerwatywy jako tako. Najlepiej to chciałabym wyłączyć tą część mojego organizmu

No dobra, wczoraj nie wyrobiłam sie i pierogów nie nalepiłam, to pora do roboty. Myśleć przynajmniej nie będę.