reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

witam
mm81 no pokazala bym tylko chyba ladowarke zostawilam u rodzicow najgorsze ze wylazl obiektyw i nie moge go schowac... u nas slicznie dzis piekne slonce bylismy juz na spacerze po plazy a teraz maly padł poprostu :-D jeszcze potanczyl jak sprzatalam

ide zaraz pranie na balkon wyrzucic, mam dzis totalny kryzys z obiadem kupilam kurczaka skrzydelka skrzydelka a zero jakiego kolwiek pomyslu :eek:

przy okazji gotuje kompot z jablek bo nie chce jesc a problem z kupa, musi byc zupa albo jablko bo inaczej meczy sie ostatnio nawet mu jakas krwinka pekla boszzz... :no:
 
reklama
Witam się wieczorkiem.

Miśka tak się rano ucieszyła, że do przedszkola idzie. M ją zawiół, ale dzwoni do mnie, bo do przedszkola zadzwoniła jedna z matek z wiadomością, że jej dziecko od piątku ma stwierdzoną ospę. No i siedzi ze mną, a miałam w planach odespać nockę:confused2:. Z drugiej strony, dobrze że była u mojej mamy w zeszłym tygodniu, bo jeszcze teraz potrzebna mi izolatka w domu:baffled:.

Mm my dzisiaj przeszłyśmy się wzdłuż jednej ulicy i już było "mamusiu, jestem zmęczona, chce do domku". A nasza prędkość była porywająca:sorry:

No i na sam koniec wylazły mi rozstępy na brzuchu, mam strasznie napiętą skórę i czuję takie jakby pękanie od środka. Jestem już srasznie zmęczona. Hemoglobinę mam 9,28 i nawet tabletki nie pomagają, a po nich to najlepiej się przespać z 2 godz., bo wywołują takie mdłości i zawroty głowy, że hoho.

No a Miśka oznajmiła, że ona już nie śpi w dzień i tak się męczę o 3 kawie, byle do wieczora.
 
Keyko
trzymaj się jeszcze troszkę kochana, a najlepiej już rozkładaj nogi hehe.
A co do spania w dzień Hani to drzemki skończyły się jak miała ok 1,5 roku, a nawet mniej.:confused2:
Ja już czuję się dobrze. Mleczka juz nie mam prawie wogóle. Malutka zaakceptowała Bebiko i wychodzą 3 opakowania na tydzień czyli ok 36 zł. Lepsze to niż Bebilon czy Enfamil, za jedną puszkę bym tyle zapłaciła.
 
Witam
Jestem juz na nogach od 6ej:baffled:nad ranem wzielam tabletke przeciwbolowa i jak zwykle po niej nie moge spac:no:tak zle tak nie dobrze:baffled:
ide po kawke.
Keyko no njuz mozesz nozki rozkladac:-D:-D ja w 38 tygurodzilam,ledwo juz chodzilam:sorry:jak slonica.
 
Witam. Nie zaglądałam bo w niedziele byliśmy cały dzien na kulkach:tak:,na bilecie całodniowym można wchodzić i wychodzić ile razy się chce.Zostawiliśmy dziewczynki tam a sami poszliśmy sobie po łazić po centrum handlowym:tak:
Wczoraj znow w przedszkolu był dzien babci i przedstawienie,Vanesska występowała.Klaudia jak zwykle dała czadu:sorry2::no:a inne dzieci grzecznie siedziały:dry:potem z dziadkami (tesciami) przyszliśmy do domu na obiad;-)

Moja tez nie spi w dzien jak Hania,ale pojdzie do przedszkola i drzemki bedzie miała.

Keyko to ci sie trafiło z tą ospa...oby Miśka nie załapała bo tu maleństwo na świat sie wybiera ,Ospa do 21 dni moze sie wykluć dopiero po zarazeniu

Wiki to duża zmiana z blondu:tak::tak::tak: czekamy na fotke;-)
 
witam

Iwonka kurcze drugie mycie i mi schodzi bo to szamponetka zaczynaja sie rudo pomaranczowe robic :-D ale zdjecie mam na telefonie ale to trzeba zainstalowac cos z plyty moze jutro mam wolne to zrobie to :dry:

keyko no nasz jak ma chec to drepta duza na szczescie :sorry2: a z ta ospa faktycznie oby nic nie bylo. zdrowka !

Ha-NN-aH my probowalismy nestle, i nana i byly problemy z kupa a pozniej bebiko i tak do tej pory dobrze :-p
 
witam

uuuu pustki widze ale moze ktoras dolaczy z kawa... cos czuje ze bede musiala z Iwonki Klaudia pogadac zeby mame czasami puscila do kompa rano :-D

Ja szok dopiero wstalam M zawiozl małego a ja sie polozylam i spałam do teraz niestety wczorajsze 12h w pracy wychodzi, ale dzis wolne. Wogole spadł u nas snieg i jest go za mało na sanki a jest go na tyle zeby wkurzał ( np na aucie) :crazy:
 
Wiki ja jestem :tak: sama pierwszy raz od urodzenia Cypriana, co prawda na jakieś 2-3 godz. ale zawsze. Musiałąm oddelegować Zuzię na małe ferie do babci bo od piatku zaczynam maraton egzaminowy a przy nich obojgu to nauczyć sie jest wrecz rzeczą niemozliwą . Tak czasem mysle jak to fajnie jak by jej troche nie było a jak już przyjdzie sie rozstać to tak mi cięzko. No ale jak musze to trudno Jak nie bedziemy mogli wytrzymać to przywieziemy ja już w piątek a jak bedzie wszystlko ok to w niedziele.
Trzymajcie kciuki bo tak cięzko mi sie skupić.
Tak jak przedtem Zuza chciala wszedzie iśc zostać ,tak teraz juz ma watpliwości i zawsze mi mówi ze bedzie tęksnić

My wczoraj bylismy na sankach ,jedną reką wózek ,druga sanki :-D nie bylo tak zle wrecz fajnie :-)

HaNNah my też skończyliśmy na bebiku ,,po nanie i bebilonie miał totalne zatwardzenia , na poczatku zaczelam ambitnie od Bebilonu ze on najlepszy a tu zonk, jak poczul bebiko to aż mu sie oczy świeciły i wszystko sie ustabilizowało . Ostatnio moja pediatra alergolog jest przewrazliwiona że musze mu zapobiegać alergi (bo Zuza miała problemy z jelitami jak byla wieksza ale badania skazy nie wykryly) i nam zapisala Bebilon pepti ,kupilam i próbowałąm dawać ale tak na troche śpiącu da sie go oszukać a w dzień to za nic mi tego nie chce jesc ,ogólnie jakbym pasze dla zwierząt mu dawała tak to pachnie i smakuje. I nie wiem czy mu to na sile wpychać czy poczekać i jakby miał rzeczywiscie objawy tej skazy to wtedy dopiero .w pon. sie wystraszylam bo mu wyskoczyl kolo uszka taki chropowaty czerwony rumieniec ale w sumie na drugi dzień zeszedł ,może to od mrozu ja też takie mam w zimie Tak to ogólnie jest dobrze na tym bebiku ,teraz to go nawet bardzo rzadko brzuszek boli
Taki zrobilam wywód ale miałyście alergików to jak myślicie co robić?

dobra kończe bo musze coś sobie przygotować bo niedlugo wrócą

Keyko trzymaj sie ,musisz być sląba strasznie ,ja leżałąm z dziewczyna która miala przetaczana krew po porodzie bo rodzilą z silną anemią , to jej miało pomóc wrócić do sil. Ja przy zuzce miałam to pamietam jaka słaba bylam ,wrecz P. mi mówil że fioletowa chodzę teraz było ok.
Ja na szczęście żadnych rostepów przy cypusiu nie miałam a brzuch na pewno większy
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja z kawusią.
Śniadanko zjedzone, pyszny chlebek, jeszcze ciepły, ale jak tu się oprzeć, jak taki piękny zapach z piekarnika dochodzi:tak::zawstydzona/y:. Jak wstałam o 6, to deszcz padał i nie chciało mi się iść do piekarni, to zagniotłam ciacho i jak się garowało 2 godz., to jeszcze poszłam spać. Bo w sumie to noc bym zaliczyła do udanych, ale jak położyłam sie spać o 21, to o 22 dostałam kopa od Miśki i nie mogłam usnąc do 1, bo albo siadałai coś gadała ("mamo, kaczki tak leżą" i tu się uwaliła na mojej poduszce:eek:), albo kichała. Poźniej jak zwykle o 3 rundka po mieszkaniu, a o 6 budzik zadzwonił.

Miśka się posmarkała, tylko z czego:eek:. Aż łezki jej lecą, ale noska nie da zakropić, tylko lata i kich i ciągle "mamo, katar mam". Ospą raczej się nie zaraziła, bo tylko w drzwiach M dostał informację, to obrót i do domu z małą.

Sylwia mi rozstępy wylazły najprawdopodobniej przez choróbska, bo jeść mi się nie chciało, tylko piłam i to jak się okazało za dużo i przez to też spuchłam, a do tego wypłukałam sobie przez to żelazo. W razie konieczności, to M ma tą samą grupę krwii.

A odnośnie karmienia, to przygotowałąm się na karmienie naturalne i kupiłam osłonki i laktator, ale też kupiłam 3 butelki i smoczki na wymianę w razie jakby następna była też mleczkowa z butli:tak:.
 
reklama
Witam
U nas masakra,ciag dalszy.Kondzio nie spal cala noc:no:takiego czegos dawno nie bylo.od 23 latanie,tulenie,marudzenie itp.zmienianie lozka to z tata,mama itd.nerwice juz mialam nad ranem.Gwstal juz wczesniej bo mu sie nie oplacalo lezec,nie wypanydo pracy poszedl.totalna masakra.Kiedy to sie skonczy.wstal o 10 poplakal mi na kolanach,polozyl sie i spi.powiedzial ze go glowa boli,oko i ucho:baffled:nie wiem co jest,goraczki nie ma.zadzwonilam juz do zlobka ze nie przyjdzie.boshhhhh
Sylwia powodzenia w nauce:tak:
Keyko daj kawalek chlebka:-p
 
Do góry