reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Witam.Klaudia wstała z sucha pieluchą i do tej pory nie sika:sorry2:co chwile siada sama na nocnik i nic:dry:

Od razu mi się przypomina jak Hania się zapierała i 4 godziny na nocniku siedziała. Nie poddawaj się, dacie radę, tylko troszkę czasu.
A teraz sprawa nr 2, wczoraj jak położyłam się spać przewróciłam się gwałtownie z boku na bok i nagle....poczułam okruszka w brzuchu. Nie moge tego pomylić z niczym innym, zresztą dzisiaj to samo się powtórzyło. Bardzo nisko tuż przy łonie. Z Hanią poczułam pierwsze ruchy w 15 tyg:-)
 
reklama
Witam się, ale pustki dzisiaj, pewnie wszystkie na dworze, a ja się kiszę w domu nad notatkami:sorry2:

Iwonka żeby tylko Vanesska nie rozchorowała się bardziej:tak:
Hannah jak fajnie masz, że juz czujesz ruchy dziecka:tak:
 
Hannah, super! Dość wcześnie małe zaczyna kopsać mamusię :-)

Co do nocnika, to nie myślcie, że u nas miodzio słodzio :sorry2: Iga nie woła, że chce na nocnik, więc często zdarzają się wpadki. A jak ja sadzam, to się wysika albo zrobi kupę, ale to przecież nie na tym polega. Tak więc przed nami też jeszcze długa droga, szczególnie że z biegiem czasu coraz mniej się stara. Chyba muszę kupić jakieś naklejki i nagradzać, jak zawoła, a potem się załatwi.
 
Dzień Dobry,

Migocia, Kochana u nas też tak było...teraz Amelcia czasem myli i krzyczy KUPA, chociaż chce siku, ale sygnalizuje to najważniejsze, z kupą poradziłyśmy sobie o wiele łatwiej, bo Amela od dobrego pół roku już na nocnik czy sedes robi, ale z sikaniem nie było tak łatwo. Co do nagradzania naklejkami, dobry pomysł chyba, przepraszam za porównanie, ale u mojego Alisterka odniosło sukces takie nagradzanie i załatwiał swoje potrzeby tylko przez pierwszy tydzień mieszkania z nami, teraz załatwia się już na zewnątrz, nawet daje znać, że chce wyjść. Wracając do naklejek, Amela ma jakąś fazę na naklejki i bronię się przed nimi jak tylko się da, ale są wszędzie, bo na zabawkach przecież też- a Ona nakleja, a potem odrywa, masakra jakaś, wszędzie małe papierki, poobrywane zewsząd, a Jej paznokcie- ach szkoda gadać

Mykam zjeść śniadanko i kawki się napić

Miłego Dnia
 
Dzień dobry

Ja tylko z doskoku, bo ciągle mam audyt :eek:, na szczęście już tylko do piatku.

U nas nocnikowanie idzie dobrze. Czasem Szymonek pamięta, żeby wołać siku, czasem trzeba mu przypominać. Kupka od Wielkanocy jest na nocnik, a z sisianiem różnie. Chociaż ostatnio nawet na dworze wołał. Rano budzi się z suchą pieluszką i od razu idzie na nocnik...
Na razie w majteczkach chodzi w domu, a na spacery ubieram pieluchę-tak dla swojej wygody, żeby uniknąć szybkiego powrotu do domu.

Ha-NN-aH gratuluję ruchów maleństwa. Cudowne!!!

Iwonka współczuje remontu, ale przemęczycie się i zostanie satysfakcja, że sobie ładnie zrobiliście.
Na szczęscie my już mamy wszystkie duże roboty za sobą. Teraz kończymy malować górę,zostanie położenie paneli i jesienią chyba przeniesiemy się z sypialnią na piętro. Chyba nadszedł czas, żeby Szymon miał swój pokoik i nie spał z nami w sypialni.

Zabieram się za pracę.
Miłego dnia
 
Witam. Byliśmy na bilansie z Klaudią,dostałam spis jakie powinnam zrobić szczepienia dodatkowe,pneumokoki,meningokoki,ospa,kleszcze..... i musiałam podpisac że zostałam poinformowana o tych szczepieniach.Na pneumo zaszczepie i meningokoki,na ospe pozniej po wakacjach bo teraz nie sezon ospowy a na kleszcze to juz w sumie za pozno w tym roku .
Siusiu w końcu wczoraj było na nocnbik ale potem znow kilka godzin marudzenia i przetrzymywania.:eek: Ale pediatra te z mówiła że jak bedzie przetrzymywac zbyt długo to odpuścić.
Pola i miejsce na drugiego maluszka trzeba szykowac:-p:tak:
Hannah super że już czujesz ruchy ,zazdroszcze:tak:
 
Pola i miejsce na drugiego maluszka trzeba szykowac:-p:tak:
Hannah super że już czujesz ruchy ,zazdroszcze:tak:

Gdzieś tam o tym myślimy, mimo, że głośno nikt tego nie mówi;-).
Hannah, jak sobie przypomniałam o ruchach dziecka, to też Ci po cichutku zazdroszczę.

Bosz.. a ja siedzę, czekam jak kołek na ta audytorkę, a ta się spóxnia i chyba przyjdzie jutro. Normalnie tak to ślamazarnie idzie, że pewnie będzie tu jeszcze w przyszłym tygodniu. A ja stoję z robotą, bo albo czkam na nią, albo z nią siedzę. :-:)-:)-( niech już idzie, a kysz!!
 
Gdzieś tam o tym myślimy, mimo, że głośno nikt tego nie mówi;-).
Hannah, jak sobie przypomniałam o ruchach dziecka, to też Ci po cichutku zazdroszczę.

Bosz.. a ja siedzę, czekam jak kołek na ta audytorkę, a ta się spóxnia i chyba przyjdzie jutro. Normalnie tak to ślamazarnie idzie, że pewnie będzie tu jeszcze w przyszłym tygodniu. A ja stoję z robotą, bo albo czkam na nią, albo z nią siedzę. :-:)-:)-( niech już idzie, a kysz!!

A ja za to na nogach od 5:30. Zrobiłam już zupkę ogórkową i młodą kapustkę, młode ziemniaczki i gołąbki bez zawijania (te co reklamują). Jednak roboty przy nich troszkę jest, tylko że dodałam jeszcze do nich kaszy gryczanej. Ciekawe jak będą smakować.

Już wiem dlaczego dzidzia zaczeła się ruszać aktywniej. Od 2 dni jem słodkie, a wcześniej raczej mnie nie ciągneło. A podobno to jest najlepszy sposób na to żeby rozruszać maleństwo. Wczoraj jak się położyłam to mnie raz jeszcze pukneło, potem cisza.

Pola
Hania od marca jest w swoim pokoju, ale nie powiem że jest łatwo. Ok 2 pierwsze tygodnie ładnie tam spała, ale odkąd ma duże łóżko, urządza wędrówki do naszej sypialni. Ale wpadłam na pomysł żeby na tydzień się przeprowadzić do jej pokoiku, bo jak tata będzie sam w sypialni to ona się tam nie położy. Muszę być ja. I od tej pory jest troszkę lepiej. Raz w tygodniu zdarza jej się przyjść.
 
reklama
Planujemy najpierw kupić Szymonowi dorosłe łózko i wstawić do naszej sypialni, a potem z łóżkiem przeprowadzić go do swojego pokoiku.
Teraz wie, że tam będzie miał pokoik, sam wybrał kolor:-) (było łatwo, bo ulubiony kolor to zielony), ale na pytanie
gdzie będzie spał, odpowiada "z mamą".
 
Do góry