reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Pola, wobec powyższego życzę powodzenia i baaardzo owocnych starań:tak:
Migotka i jak Iga, lepiej już dzisiaj?
Dziubek, gratuluję dzielnej i odpowiedzialnej córci...
Iwonka, jak sytuacja z wodą?

a moje dziecko dopiero wstało...:szok::szok::szok: dla nas to szok, bo zawsze wstaje o 6 i żegna mamę wychodzącą do pracy, ale wczoraj w dzień w ogóle nie spał i brykał do 21.30, więc chyba nastąpiło zmęczenie materiału....
 
reklama
Anusia, dzięki :-) Już lepiej, nawet zjadła kromkę z pasztetem. Ale ma chyba wstręt do kaszki.

Mm, ja też na razie nie planuję, a wpaść nawet nie mam jak, bo seksu nie uprawiam :-p

Jeśli chodzi o powódź, to u nas ta druga fala objawiła się tylko lekko podniesionym stanem wody, a jak słyszę, że w Warszawie ma być fala większa niż poprzednia, to zastanawiam się, jak to się stało, że w Krakowie była taka nieszkodliwa. I znowu ten nieszczęsny Sandomierz zalany, biedni ci ludzie..
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny

Keyko:-):-):-) Gratuluje!!!!
Szopek- masz racje teraz my z jedynakami powinnysmy sie pilnowac bo faktycznie to zarazliwe:-D:-D

U nas spokojnie moj maz szaleje ze wyjezdza tylko szuka pokoju w Monachium weekend spedzilismy na festynie nad wielkim zalewem:tak: maly oducza sie pieluchy jak tylko rano wstaje kaze sobie sciagac tyle ze dalej leje w majtki:crazy::crazy:

A ja wczoraj bylam ostatni dzien w pracy i pani dyrektor powiedziala ze bede pracowala od wrzesnia:-):-):-):-) to musze tylko przetrwac jakos wakacje. I wkoncu zdecydowalam sie na wczasy z malym i tesciowa nad morzem skoro ona placi to co tam mozna jechac tylko ze walka jest miedzy nami o to czy jedziemy autokarem czy pociagiem ja jestem za pociagiem bo do Ustki dojedziemy prawie ze na mmiejsce i bedzie nam wygodniej Adas bedzie mogl pochodzic bedzie mu mozna rozlozyc spanie a tak trzeba sie gniesc w autokarze:baffled::baffled:

My dzisiaj w domu bo z adaskiem musze isc do lekarza bo schodzi mu skora z dloni calymi platami i nie wiem juz z tydzien dlatego musze isc:sorry2::sorry2:
 
Witam!


Co ja widzę, Keyko, moje gratulacje! Co za zaskoczenie!! Takie są najlepsze, bardzo się cieszę.

Ja puki co zostaję z jednym dzieckiem, no chyba że doleci do mnie ta świńska gryp, która panuje na wątku! Nie płakałabym, ale jakoś J się jeszcze nie przekonał, że fajnie byłoby mieć córeczkę.

Pola, to czekamy na wieści o fasolce za jakiś miesiąc, tylko pamiętaj, żeby pracować nad tym codziennie! hahahaha


Puchatka nie ma netu, tak jak pisała Iwonka, ale mam nadzieję, że niedługo znów sie podłączy do BB.

Może jakieś zakłady trzeba robić, która następna zafasolkuje.:-)

Iwonka, to masz orzech do zgryzienia, może byłyby synek? Mój znajomy ma dwie córeczki, teraz mu się syn urodził i on mówi, że już da swojej żonie spokój, bo sie synka doczekał. Może Twój też ma taki plan??


Ja mam dziś wolne, myję głowę i spadamy babki robić z Mikim.
Miłego dnia.
 
. I znowu ten nieszczęsny Sandomierz zalany, biedni ci ludzie..

to niewyobrażalna tragedia... po raz kolejny ci sami ludzie tracą wszystko, nawet to, co udało im sie uratować, albo to, co dostali po poprzedniej fali.
Nie mieści mi się w głowie, jak po czymś takim można sie podnieść i żyć dalej
 
Witam! Zuza ostatnio wstaje przed 7:baffled:W związku z tym o 9 juz miałam wysprzatane i ruszyłyśmy w miasto. Kupiłam jej 2 pary legginsów do ćwiczeń. W samej drogerii zapłaciłam ponad 100zł:szok:Ale wszystko sie pokończyło łącznie z pampersami:sorry2:
Sobie jedynie co stanik bo chyba cycki mi urosły:zawstydzona/y::-p(wreszcie).
Migotka nie będziesz sama z jednym dzieckiem bynajmniej narazie;-)
Dziubek zmień suwaczek bo Jeszcze trochę i 50 tydzień Ci wskoczy:szok::-D:-D:-D
Witam.

Ale ruja na wątku, strzeżcie się drogie panie, te co chcą się strzec.;-)

:-D:-D:-DStrzegę się jak mogę oprócz tabsów jeszcze abstynencja ostatnio:baffled::baffled:
 
Wróciłam i jestem wściekła:wściekła/y: Odebrałam z poczty świadectwo pracy i wiecie co jest napisane, że rozwiązanie nastąpiło za porozumieniem stron:angry: i do tego wypisał mi, że brałam 4 dni urlopu wypoczynkowego. Ja rozwiązałam z nim umowę 26.05 z jego winy, a on mi wypisał, że 31.05. Wypiszę mu wniosek o sprostowanie, bo inaczej nic nie dostanę z up, a on nadal nie wypłacił mi za część kwietnia i maj:wściekła/y:

A co do powodzi, to straszne. Nawet woda nie zdążyła opaść, a tu znowu wały puszczają:no:. Jak ci ludzie to wytrzymują, to ja nie wiem, cały dorobek życia stracony:-(.
 
Keyko, pewnie cwaniak pomyślał, ze jak wyśle pocztą i napisze, co będzie chciał, to ty nie zareagujesz, bo nie będzie Ci się chciało...pisz koniecznie wniosek o sprostowanie, bo nie będzie Ci przysługiwał zasiłek...pamiętam, jak w poprzednim miejscu pracy kolega przestał podobać się pracodawcy, mimo naprawdę porządnie wykonywanej pracy, i cały czas się go czepiał, a ten mu powiedział, ze jeśli chce, to niech rozwiąże z nim umowę, ale własnie z zapisem, że zostaje zwolniony, a nie za porozumieniem stron, a szefowi to strasznie nie na rękę było...

ależ mam dzisiaj lenia...:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry