Majóweczki 2008

[kwiateczek]

Szopek my z G mamy jedna wspolna rzecz wlasnie lubimy ten program.nie oglaDALAM INNEGO ,zawsze polska wersje.jestem pod wrazeniem bo pierwszy odcinek byl i byla wiekszosc za.....bista
ide spac paaa.
edit;obejrze cos zeby mnie zmozylo.G juz chrapiedzis wymiekl z ogladaniem,za bardzo zmeczony.pozno wrocil z pracy ale powiedzial ze powtorka musi byc
Co do Roofiego to jest on nadal ale choreografemdzis tanczyli do jego tez....

 

[kamilka87]

witajcie dziewczyny

Ja juz w pracy maly w zlobku.. dzisiaj ciezka byla noc maly poplakwal zwijal sie wiec nie spalam a jak usnal o 5 to zaraz trzeba bylo wstac nie moglam go obudzic:---( Chyba go te zeby ciagna i troche ma katarku i w dodatku chyba brzuszek go baolal:--( i wogole siedze i zasypiam przy tym biurku...

Dzis podobno pogoda sie ma u nas poprawic wiec trzymam za slowo bo chcialam gdzies wyjsc jak odbiore malego, teraz zrobilam sie straszna powsinoga nie chce mi sie w domu siedziec zreszta Adasiowi tez sie w domu nudzi wiec teraz isc na spacer to sama przyjemnosc...

Wy pewnie jeszcze spicie ale jak cos zapraszam na kawke

 

[kwiateczek]

Ja nie spie.Konrad wstal o 6.30jak nigdy.daaaawno juz tak nie bylo ale nawet dobrze bo usnie moze w dzien
ide po kawwusie.

 

[iwonka2006]

Witam.ja tez od 6:30 nie spie,bo R wstał,musialam obudzic Vanesske do przedszkola i ja wyszykować.
Miało byc słonecznie a tu same chmury
W Weekend wybieramy sie do ZOO,nie wiem czy dojdziemy bo jak będą tłumy to nie pójdziedziemy.Jakiś bieg ma być w około ZOO i otwarcie rekinarium....Na razie póki co to zwiedzamy ZOO wirtualnie na stronie w necietzn Dziewczynki codziennie oglądaja

 

[kwiateczek]

Wlasnie przegladalam watek urodzeniowy i Kondzio byl w sumie jednym z najkrotszych dzieciaczkow
dwie mamy urodzily bardzo wczesnie,Karola i Vivian,czy wiecie co u nich,mnie nie bylo wtedy i nie znam tych mam.ciekawe jak malenstwa.juz nie malestwa bo po 2 latka maja:-)

 

[iwonka2006]

Vivien czasami sie odezwała,ale już dawno znów cisza i nie wiadomo co tam u Krzysia A Karola to tez dawno nie odzywała sie.Oj dużo sie wykruszyło dziewczyn.Natala tez urodziła wczesnie bardzo,Sonia ważyła chyba z 1,5 kg tylko. z tego co pamiętam.
EDIT; sprawdzilam i nieco ponad kilogram ważyła Sonia Natali

 

[pola_1981]

Dzień dobry.

Wszystkim chorowitkom życzę zdrówka.
Właśnie robię sobie przerwę na zieloną herbatkę, więc postanowiłam zajrzeć, co u Was.

Niestety nie wiemy, co się dzieje u Sonii i Krzysia, a jak dziś pamiętam, jak im kibicowałyśmy i trzymałyśmy kciuki za te maleńkie kruszynki. Jak sobie przypomnę zdjęcia maleńkiej Soni w inkubatorze, to mam łzy w oczach.

Dziewczyny jakiś czas temu rozmawiałyście o aukcjach i sprzedaży ciuszków na necie. Jedna z Was miała piżamki z Early Days, nie pamiętam, ale chyba Minka, ale za nic nie moge znaleźć linka do tych aukcji. Zaznaczyłam sobie w allegro, ale mój małżon, coś tam grzebał i chyba skasował :---(
Proszę o podpowiedź, gdzie szukać

Miłego dzionka

 

[panistepelek]

Dzień doberek
Ja tez nie spię od 6 i w ogóle ledwo przytomna jestem, bo wczoraj po pracy spałam tylko 2 godziny tak jak i córcia a potem wieczorem poszłam spać o północy.

kwiateczek - W sumie to fajnie jak w kościele jest taki mały kącik dla Dzieci. U mnie jest taki "zwyczaj", że dzieci na ogól siadaja na schodkach przed ołtarzem mniej lub bardziej grzecznie.
Ja byłam z córcią kilka razy w kościele ale jak była trochę mniejsza i żadnych problemów nie sprawiała. Stała grzecznie albo siedziała, wpatrując się we wszystko i słuchając. A jak ksiądz na koniec mszy raz powiedział, że ma cukierki dla Dzieci to chciała przedrzeć się przez tłum i lecieć.
Teraz jak byłam wda razy (w święta np) to staliśmy na dworze ale też grzeczna była.

kamilka - i jak tam z pogodą? Cos się poprawiła u Ciebie??

 

[mamita]

Witam! Zuzia w Kościele siedzi na kolanach u Taty całą msze. Czasem tylko słychać jak krzyknie bo echo jej się podoba:-)Ale jak ide z nią sama to chodzę w kolo kościoła
Udalo mi się dzisiaj dodzwonić na rehabilitację -termin mnie powalił 21 września
Rano zwiozłam synka koleżanki do lekarza ma ospę z uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego. Wyladowali w szpitalu zakaźnym. Cała nasza wioska choruje na ospęTeraz boję się żebym ja wirusa nie przyniosła:-eek:
Zuza te ż nie była duża waga 1580 i 45cm.

 

[kwiateczek]

Mamita to tez byla kruszynka.My w sumie w terminie a Kondzio byl kruciutki 48cm.teraz ma duzo do nadrobienia
co z ta rehabilitacja?nie jedziecie w maju?

ZAPOMNIALAM NAPISAC ZE ZNOWU HISTERIE W WOZKU ODSTAwil I zlamap podnoznikrece mi opadly