Madzia0111
kwiecień98lipec07maj08
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2007
- Postów
- 238
szopku nie jest tak źle;-)( chciaż bywaja momenty kryzysowe) z doświadczenie powiem, że najbardziej męczące i stresujące jest wychowanie pierwszego dziecka, przy kolejnych jest juz łatwiej.
Nastroiło mnie to jednak do wniosku, ze mając bliźniaki lub dzieci z mała różnicą wieku bym sfiksowała. Oczywiście chapeau bas dla Madzi.



ale sie nawymądrzałam
