reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
hej ja tylko na momencik bo padam na twarz, jestem porządnie przeziębiona a do lekarza dopiero we wtorek idę i to ze wszystkimi dziećmi, bo też kaszlą i bardzo mi się to nie podoba:no:
SERDECZNE DZIĘKI ZA ŻYCZONKA, KWIATKI I TORTY
 
Madzia i ja dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego.

Jeszcze powrócę do przygody Mamity sprzed kilku dni. Ja przez 7 lat jeździłam na panieńskim prawku i raz jak mnie złapali na suszarkę to pytałam się, czy tak można. Policjant mi odpowiedział, że muszę mieć ze sobą dowód osobisty. Ale ja mam 2-członowe nazwisko więc moze coś to zmienia. No ale w końcu wymieniłam sobie dokument i jest o.k.

Dotkass super pomysł na prezent. Mile spędzony czas to najważniejsze.

U nas dziewczyny mają katar. Ania ma jeszcze zaległy szczekający kaszel więc zamiast do przedszkola to idzie do lekarki. Zastanawiam się nad zmianą lekarki. Ania przechodziła cały tydzień do przedszkola po ostatniej chorobie, ehh...
 
Madziu zycze Ci wszystkiego najlepszego :-)

My bylismy dzis tylko tu na zadupiu na cmentarzu. Poszlismy z Ania w wozku i w drodze powrotnej zasnela. Byla dzis bardzo ladna pogoda.Mam nadzieje,ze w nadchodzacym tygodniu bedzie jeszcze taki ladny dzien bo musze skoczyc do Wawy na grob prababci.
 
hej dziewczyny

ja zjadlam juz sniadanko i popijam sobie jkawke a Adas szaleje przy bajce Bracia Koala uwielbia ta bajke a jak spiewaja i tancza to jeszcze bardziej:tak::tak::-):-)

ja sie czuje jakby po mnie ciezarowka przejechala:-:)-:)-( bola mnie kosci miesnie stawy czekamy z Adasiem na lekarza ma byc ok 10... niestety ja sie nie doczlapie a popoludniu jest kiepski lekarz wiec prosilam o domowa wizyte:blink::blink:
 
Dzień dobry! Nie doczytam wszystkiego, jak zwykle :zawstydzona/y:

Madziu, wszystkiego najlepszego!!

MM, mój mąż też był na zadupiu na cmentarzu, tam leży Teściowa. Ja nie pojechałam, bo nie miałabym jak wrócić z dziećmi (a mąż dziś jedzie do Krosna, ja mam dziś spirometrię u alergologa bo muszę się zacząć odczulać.... po raz pierwszy nie byłam 1 listopada na grobie mojej Mamy, ale Ona to na pewno rozumie!!)

Miłego dnia, muszę szybko skończyć zlecenie, znaleźć skierowanie do alergologa i brykać (znów taksówką.... pewnie auto odbiorę w środę dopiero).
 
Witajcie.

Madzia - spóźnione życzenia urodzinowe, dużo zdrówka!

U nas słoneczko piękne, niestety zimno, a Iga w nastroju nieprzysiadalnym.

My byliśmy już w piątek na cmentarzu u dziadka i wujka, a wczoraj u babci, cioć, pradziadków, sąsiada i znajomych rodziców. Rzucił mi się wczoraj w oczy grób, gdzie leżała para młodych ludzi, rocznik 84, którzy zginęli razem w tamtym roku. Było ich wspólne zdjęcie :-(

Miłego dnia Wam życzę! My, jak tylko uda mi się umyć, to wyjdziemy zaraz na spacerek.
 
u nas pogoda miodziooo a ja nie moge wyjsc:wściekła/y::wściekła/y:ehhh ale przynajmnie moge lezec i korzystac z neta:-)

Adas spi :blink::blink: a u mnie nudyyyy

Panna migotka- smutne to wszystko jak sie spoglada na te groby i takich mlodych ludzi nie ma w dodatku najgorsze sa groby malutkich dzieci:-:)-:)-( wogole dzieci......
 
witam
ale mam nerwe.Tydz temu dzwonilam do cyfry o rezygnacje,zaproponowali mnie tani abonament i nowy dekoder na ktorym wlasnie mi zalezalo bo stary nie dziala dobrze,powiedzialam ze odbierze moj partner bo wiadomo ze ja nie mam jak a za granica niby nie mozna miec.Powiedziano mi ze nie ma problemu,gdziekolwiek pojdzie mial odebrac a teraz okazalo sie ze NIe:angry::angry::angry:oszukali mnie:angry:dzwonilam do nich i mowie ze jest to zaznaczone ze ja nie odbiore bo nie moge a oni ze tylko ja moge:angry:ale dziadostwo,zrezygnowac nie moge bo umowa obowiazuje do 1go:angry:zlapali mnie normalnie:angry:
o tego Kondzio nie spal od 1ej do 5.30 rano:no:
Kanmilka a za takie wizyty domowe sie placi????
 
reklama
Do góry