reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Witajcie.

Kwiateczek, mam nadzieję, że będą Cię nadal chcieli. Jak można nie chcieć w pracy takiego Kwiateczka :-D
:-D:-D:-D:-D niestety tylko do polowy listopada:-(za tydz nie ide bo jedzie G do Pl wiec tydz zxostanie:sorry:sezon sie konczy i maja stalych pracownikow ktorym musza zapewnic godz:confused2:ale zaprosili mnie na Christmas Party:-p21 grudzien,kregle a potem...drink:-pi moge wrocic na sezon w marcu a raczej kwiecien:sorry:

Wiecie jak czytam o lekach dla dzieci to nie mam zielonego pojecia:no:tu na wszystko jest cudowny lek PARACETAMOL:-D:-D:-D:-Dszczegolnie dla dzieci ale i dla doroslych:tak::confused2:dla dzieci do latr 3 nic innego chyba ze sytuacja bardzo wyjatkowa to antybiotyk:sorry:
Dotkass to na jedno masz dobrze bo mi Kondzio ciagle z wozka wychodzi:baffled:raz by mi wypadl:no:wylazl z paskow i sie tak wychylil ze dobrze ze zauwazylam bo mam barirke i by na glowe upadl:no::eek:bez barierki normalnie wychodzi:sorry:dzisiaj zastal nas deszc,raczej gesta mzawka i jak zalozylam folie to darl sie do samego domu:wściekła/y::no:ale niestety musiala byc:nerd:

Iwonka,Wiki cos dzis w planach??Jakas romantic kolacyjka:-)tez bym chciala cos swietowac:sorry:ale nie ma co procz urodzin i imienin.Nawet dokladnie nie pamietam kidy zaczelismy sie spotykac:no:wiem ze w lutym tak na calego:-p:sorry:
 
reklama
jo-anna-on - Oczywiście masz rację, doskonale wiem, że gdy Dziecko chodzi do przedszkola/żłobka to niestety są duże sznase, żę zarazi się od Kogoś innego... Klaudia co jedynie ma taką mozliwośc na placu zabaw albo od takiego chłopczyka z mojej rodziny którego często odwiedzamy.

mamita
- Kurcze, muszę uważać, bo ja też prawko cały czas mam na nazwisko panieńskie ale myslałam, że za cos takiego mogą dac mandat ale nie zabrać :-/

madzia - Oj pochorowały Ci się Dzieci... duzo zdrówka dla Nich.

Dotkass
- U mnie z rana tez było słoneczko a teraz znowu pada :-/

Wczoraj miałysmy dzień pod nazwą 'brudna zabawa". Najpierw Klaudia bawiła się w kałużach na podwórku a póxniej zoorganizowałam malowanie farbami. Zabawy było na pół godziny a sprzątania godzinę ale chyba jej się podobało.
Dzis natomiast Kaludia w nocy bardzo ładnie spała ale na drzemkę w dzien poszła 2 godziny później i jeszcze cały czas śpi... czyli wieczorem będzie długo buszować :-/

No i oczywiście dla Iwonki i Wiki oraz Waszych mężów wszystkiego dobrego z okazji rocznic slubu. Wiele wspólnego szczęścia.
 
Iwonka to zostaje domowe zacisze:sorry:
Dotkass u nas za raczke to nie ma szans:no:ale jak juz musze z wozka wyjac go to mam szelki i Kondzio nie zaprzecza,odrazu wyciaga raczki:tak:przeklada sdam pasek do tylu i idziemy:-D:-D:-D w jednej rece Kondzio,drugiej wozek.Czasem popoludniu idziemy bez wozka:tak:

Buziaki dla Iguni:tak:
 
Zapomnialam napisac ze mam nadzieje ze choroby nas mina:tak::sorry:ja jako dziecko malo chorowalam ale raz a porzadnie.W wieku 6 lat pamietam ze btralam 2 razy dziennie zastrzyki bo tabletek nie chcialam jesc:no:i nie plakala:-)Pamietam jak pielegniarka przyjezdzala i mowila ze wraca od jakiegos pana 40 niego i wyl z bolu:sorry:a ja nie:-)Kondzik jak do tej pory chyba jest dosc odporny bo tylko ta alergia jest a tak to tylko katarek od czasu do czasu:tak:Dzieki Bogu:tak:
Migotka zapomnialam wczesniej zapytac czemu nie chcesz szczepic na MMR???Boisz sie?

Iwonka jeszcze jedno,masz pracke:-)dopisac do Madzie do imprezowiczow naszych:tak:
 
Wiki zycze Wam wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu :-)
6034_63406034_455.jpg

 
Co do wózka my już prawie nie korzystamy, żadko, tylko wtedy, gdy musimy gdzieś dalej na zakupy, ale to tylko dlatego, że mi jest wygodniej, szybciej...dziś poszłyśmy do sklepu osiedlowego "na nogach" grzecznie za rączkę ;-):-):tak:
ha, ha za rączkę:-p. My za rączkę to tylko schody , krawężniki wysokie , górki, przeszkodowe nowości. To chyb dlatego, ze chłopiec :sorry:
Bez wózka to się z nim daleko nawet wybieram. Gdzieś z 300 metrów mamy do parku. On w tym parku szaleje jeszcze i wracamy na nóżkach. Czasami jak kombinuje czyli uparcie nie idzie w tym kierunku co trzeba to go biorę w chustę. Z wózkiem do parku nie lubię bo muszę za nim latać , bo tam są takie rowy z wodą, mosty i stawik, strome schody, pod drzewami często jakaś butelka po winie. Wózek muszę zosawić i jak Miku daleko odbiegnie to się boję, ze taki samotny wózek ktoś zakosi, przestawi, albo zrobi szaber w betach zostawionych w wózku.

Tantum Verde też stosowaliśmy jak był chory na wiosnę. Bardzo to psikanie lubił.
Fridy nie mam, on by sobie nie dał dotknąć. Jakoś otrivin dał radę teraz, ale raczej nos jest niedotykalski.
 
IWONKA Wam również życze wszystkiego najlepszego i wszystkiego o czym marzycie, i zeby wiecej było dobrych niż tych zły dni :-)


Dziewczynki dziekuje wam za życzenia, mam nadzieje ze wybaczycie mi ze wiecej dzis nie napisze :-p
 
Wiki, wybaczymy :-p;-), stosunkowo udanej nocki z małżonem życzymy

Iwonce też, choć pewnie wolałaby nie, bo stosunki to żadkie, ale napewno poprawne ;-):-D:-D:-D

szopek, my tylko do sklepu osiedlowego bez wózka, dalej też nigdzie się nie ruszam bez, za rączkę szła grzecznie dziś i tylko w jedną stronę, ale fakt muszę ją pochwalić, że dziś się bardzo słuchała, aż mnie duma rozpierała, po schodach Amela wchodzi sama trzymając się poręczy, ja ją tylko asekuruję od tyłu, jak schodzimy z jednej strony trzyma poręczy z drugiej mnie za rękę, krawężniki pokonuje sama, no chyba, że jakiś wyższy to wtedy wyciąga rękę :tak:...a czy to dlatego, że dziewczynka a nie chłopiec, nie wiem czy od tego to zależy, raczej od temperamentu, a nie od płci ;-):tak::-)
 
reklama
Migotka ile płaciłaś za Prevenar

Płaciłam 260 zł. Za pierwszą dawkę płaciłam 290, a szczepiłam u prywatnego lekarza, który obiecał załatwić "taniej".


Migocia, a dla Igusi z okazji "półtoraroczku" Wszystkiego najlepszego i uśmiechu na całego :-)

Buziaczki dla Igusi na 1,5 roczku :-)

Buziaki dla Iguni:tak:

Dziękujemy dziewczynki :-)

Migotka zapomnialam wczesniej zapytac czemu nie chcesz szczepic na MMR???Boisz sie?

Ja szczepiłam MMR już dawno temu, fakt bałam się, ale zaszczepiłam.

Co do chodzenia za rączkę, to z moją nie ma problemu. Tam, gdzie ją proszę, to ładnie daje łapkę i idziemy. Jest też bardzo ostrożna w pokonywaniu schodków, krawężników i dziur w chodniku.

A tak w ogóle to moja bidusia ma 38 stopni po szczepieniu i czuje się średnio dobrze.:zawstydzona/y:
 
Do góry