Majóweczki 2008

[jo-anna-on]

Witam.
U nas upał i siedzimy na dworze. Wpadłam zobaczyć, czy mąż już z pracy wyszedł i tu zajrzałam.

No właśnie Dotkass co z tą trzydniówką? Dwa razy? niemożliwe.

Sylwia jaki macie fotelik dla małej? Podoba jej się jazda? My mamy takie srebrny VELO | CZĘŚCI I AKCESORIA i fioletowy z czerwoną wyściółką VELO | CZĘŚCI I AKCESORIA.

Lecę do mich kobitek bo psocą na dworze pod okiem babci (Natalka wcina ziemię, trawę, niedojrzałe jabłka, przymierza się do ślimaków i biedronek - trzeba mieć na nią oko cały czas).

Zajrzę potem.

 

[mamita]

mamita, ten Twój lekarz jakiś mało ogarnięty chyba, cały czas antybiotyki Wam daje...koszmar to jest karygodne, przecież jeszcze bardziej osłabia organizm Malutkiej, zmień Go jak najszybciej ​

Po wyjściu ze szpitala będziemy jeździć do innego pediatry-tym razem do kobitki. Powiem Wam że Zuzka ma kontrole u neurologa, rehabilitantki, nefrologa-a tylko jak zobaczy tego pediatrę od 5 boleści to ryczy w niebogłosy

Cosmo jak juz wspominałam moja ciotka pracuje w sanepidzie i też mówiła że wysyłają ponaglenia jak ktoś nie zaszczepi

U nas też parówa taka że szok-odkurzyłam wiatrak i chodzi non stop w domu. U nas sa te pierdzielone "przecinki"-wiecie-te muszki małe. Nie wiem czy to tylko w naszym regionie? Zuzka dzisiaj w sumie pierwszy raz w swoim życiu była na spacerku w samym rampersie:-):-):-)
Torby juz spakowane prawie...

 

[kangurka]

Kangurka jak będziesz w Będzinie to zapraszam so siebie to bliziusio Sosnowca no i o szafie mi odpowiedz w koncu

Dzięki za zaproszenie :-)
A z tą szafą... odpowiem chetnie, ale chyba coś pominęłam... O co i gdzie pytasz??

Karngurka gratulację , pochwal się pieskiem

Dzięki :-)
To moja błekitna importowana z Węgier - Sheri (na wystawie II-ga w klasie):

tutaj żółta Diletka - sunia z mojej hodowli, mieszkająca w Gdyni (na wystawie II-ga na 4 startujące młodziutkie suczki):

I moja gwiazda :-) - przeze mnie wyhodowana, moja własność i duma - pręgowana Carmen ( po domowemu "Su" albo "Suseł") - pogromczyni krakowskiej wystawy

Więcej fotek dożków - na stronce mojej hodowli dogi niemieckie Giga La Gothica

A żeby nie było tak zupełnie bez dzieci, to fotka z serii "dzieci i dog" - z wczorajszego grila moje: córa, chrześnica i Sheri:

 

[cosmolady]

Kangurka proszę bardzo

kangurka kiedyś pytałam Cię na wątku remontowym o Twoja szafę, ale chyba nie doczytałaś, więc zapytam jeszcxze raz tutaj... Wiem, że swoja kupowałs na allegro, ale pisałaś, mi że widziałaś gdzieś w sklepie taką sama i tu pytanie do Ciebie jaki to był sklep? Podoba mi się ona bardzo szczególnie to, że ma 2 pałąki i powiedz mi proszę jeszcze czy jest szansa pomieścić w takiej szafie ciuchy 2 dzieci? mają multum ciuchów

 

[kangurka]

Cosmo, nie wiem czy pomieszczą dwójkę dzieci.. Bo u mnie mieszczą się ciuchy mojej córci, tyle ze ona tez ma ciuchów od cholery
Myślę ze w przypadku gdy masz jeszcze jakąś komode, to dwójce taka jedna szafa wystarczy
u mnie obydwa pałąki zajmują teraz niemal same sukienki!!!
Ale gdyby niunia miała sukienek góra 10 to zajęłyby tylko pół jednego pałąka, więc na reszcie mozna wieszac kurteczki, bluzy i spodnie....
Tak sobie teraz myślę, ze spoko na dwójke dzieci
Pod dolnym pałąkiem jest sporo miejsca na butki... (ja trzymam tam zapasy pieluch, chusteczek i pranie do prasowania haha

A z zakupem... Musze spytać mojego M gdzie te mebelki można dostać - on pojechał po te szafe na śląsk i gadał z tymi co nam te szafę odsprzedali. Ci ludzie mówili że gdzieśtam (własnie musze się dowiedziec) były całe komplety ale tylko ę szfe się opłacało kupić.

 

[panna_migotka]

To moja bida ma mało ciuchów. Ma sporo tych podstawowych - body, piżamek i spodenek po domu. Z takich wyjściowych ma 2 pary dżinsów i 2 pary krókich spodenek, bluzeczki oczywiście i może ze 2 sukienki. W ogóle to ja sukienek nie ubieram małej za bardzo bo są dla mnie wielce niepraktyczne - podwija się toto.

Kangurka, to co powiesz na tą niedzielę w krakowskim zoo?
Zapomniałabym, dogi masz bombowe ;-) Gratuluję Twojej czempionce :-)

 

[kamilka87]

hej dziewczyny

a ja po pracy dzis jestem padnieta bylo u nas ze 40 stopni w pracy przy ciaglym bieganiu bylam taka mokra ze majtki tez byly mokre koszmar... dzis znow spimy przy otwartych oknach bo nie da sie inaczej spac...

maly dzis znow w samym pampersie...

 

[Dotkass]

U nas właśnie przeszla burza i potworne wiatrzysko, ponoć ma prze 12 godzin spaść średnio po 30 litrów na metr kwadratowy deszczu, najwięcej właśnie podczas burz

Byłyśmy na spacerku prawie 4 godziny, a potem jeszcze z R jak wrócił dwie, słońce tak dawało, że obie się zjarałyśmy niesamowicie, Amelcia, choć posmarowana max 30 faktorem ramiona, buźka widocznie zarumieniona . Kleje się cała piaskiem z piaskownicy :-)

Kangurka gratulacje!!! Ogromne :-):-):-)

Co do trzydniówki, też myślałam, że można przechodzić ją tylko raz, ale widocznie Amelia zalicza się do tej nielicznej grupki dzieci, które przechodzą więcej niż raz...mojej siostry synek ten starszy też przechodził dwa razy, a młodszy ani razu . Byłam u jakiejś innej pediatry w tym drugim przypadku, bo mój niestety miał full osób, i powiedziała mi że nie możliwe, by była po raz drugi, chociaż zanim zapytała czy miała, była pewna, że to trzydniówka...sama nie wiedziała co jej jest, przepisała kupę leków, właśnie jakich antybiol cholerny...ja oczywiście nie wykupiłam i okazało się, że słusznie, gdyż poszłam dwa dni później do mojego pediatry (któremu zacytuję tu którąś z Was- nie pamiętam którą, chyba Cosmo "ufam mu bezgranicznie"), i właśnie mówię, że myślałam, że to nie możliwe, by można było przechodzić trzydniówkę dwa razy, choć objawy wskazywały by tylko na to (ale ja przecież nie lekarz), powiedział mi, że to nie jest tak do końca, gdyż niektóre dzieci fakt uodporniają się i już nie przechodzą, a inne nie do końca i przechodzą po raz kolejny ze względu na jakieś tam bakterie, które są w organiźmie, nie do końca zwalczone- powiem jeszcze, że rzeczywiście tą pierwszą przechodziła mniej wyraźnie

Ale się rozpisałam...ufffffff ;-)

Kupiliśmy dziś wspornik do tv i montowaliśmy, bo Ami zaczęła już do niego dorzucać zabawki...ale mieliśmy "zabawy" ze śrubkami, żeby odkręcić podstawkę...dobrze, że sam tv nie jest ciężki, ale za to nie wygodnie się go trzyma, bo jest duży (38 cali)

Dobra zajrzę jeszcze na zamknięty i uciekam, bo zaraz Pizza i KfC przyjedzie...mniam....

Buźka, śpijcie spokojnie :-);-)​

 

[Mini55]

Kangurka piękne psy a mnie najbardziej podoba się Sheri . :-)

Dotkass u nas też burza była i to taka ze ho ho . Trzaskało jak nie wiem ....
A co do trzydniówki , podobno można dwa razy , tak jak i np różyczkę ale jest to bardzo mało prawdopodobne i zazwyczaj to kwestia złej diagnozy . Podobno reakcja poszczepienna na MMR wygląda dokładnie jak trzydniówka zresztą różyczka też ...

Ja też czekam na pizze
Miłego wieczoru

 

[Ha-NN-aH]

Witajcie!
Byłam przed chwilą na wałach, masakra, widziałam ludzi jak ratowali swoje domy bo woda tuż tuż, wlewała się pod progi. Jerzmanów, Samotwór (moja rodzina tam mieszka), Skałka, Leśnica koszmar.
Straż pożarna wciąż obserwuje poziom wód, ale widać że się podnosi, bo jak obraliśmy punkt zaczepienia to zaraz zniknął pod taflą wody.
O 6:00 u nas ma być fala kuluminacyjna, bo robią zrzut z mietkowa o 24:00
Bystrzyca już przelewa się do parku (cosmo pewnie wiesz jak to u nas wygląda).
Powołali sztab kryzysowy (mam znajomego w radzie) to jesteśmy na bierząco.

Przed chwilką mineła nas burza, moja mama zadzwoniła że obok walnął piorun kulisty, już było ponoć po burzy, a ludzie otworzyli okna bo było tak duszno i wleciał piorun jednym oknem, wyleciał drugim oknem. Przed chwilką mówili w regionalnej telewizji nawet.
Pier...olę ubezpieczam dom, cały czas coś.

Ja już miałam swoją małą powódź, Hania pociągneła za obrus i wylała szklankę wody na laptopa, nie działał, dopiero teraz zachulał

Dziewczyny troszkę mam cykora, choć u nas wysoki wał i zapewniają że będzie Ok, ale kto to do końca wie?