reklama
jo-anna-on
Pindory i godody
Dla Kamilki i Adasia najserdeczniejsze życzcenia!!!
Dobry wieczór, jestem czerwcówką, ale pozwoliłam sobie tutaj napisać, bo bardzo dobrze znam Adasia i jego mamunię, Kamilkę!!!!
Kochani, w dniu Waszego święta, dużo zdrówka i radości oraz szczęscia pomyslności!!!, dużo miłości i słodyczy, tyle Wam nasza rodzinka życzy!!!! obyście miele zawsze dużo słonka, nie tak jak dzisiaj... Oby Wam się dobrze wiodło!!!! całuski dla Was!!!
Torty Urodzinowe. Torty dla dzieci. Torty Okolicznościowe. TortyWeselne Na Zamówienie | Cukiernia Braci Stykowskich
Najlepszego jeszcze raz, kochani!!!!!
Kochani, w dniu Waszego święta, dużo zdrówka i radości oraz szczęscia pomyslności!!!, dużo miłości i słodyczy, tyle Wam nasza rodzinka życzy!!!! obyście miele zawsze dużo słonka, nie tak jak dzisiaj... Oby Wam się dobrze wiodło!!!! całuski dla Was!!!
Torty Urodzinowe. Torty dla dzieci. Torty Okolicznościowe. TortyWeselne Na Zamówienie | Cukiernia Braci Stykowskich
Najlepszego jeszcze raz, kochani!!!!!
kwiateczek
majowa mama `08
Hej ja po pracy na chwilke wpadlam zyczyc dobrej nocy ale iwdze ze juz jest
Joanna fajowe zdjecia
oki lece,mialam zmienic suwaczek ale moze jutro
papa
Joanna fajowe zdjecia
oki lece,mialam zmienic suwaczek ale moze jutro
papa
panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Witajcie :-)
Znowu pustostan tu straszny Ja dziś znów do centrum na fitness jadę. Słoneczko niby świeci, ale wieje strasznie. Poczytałam sobie właśnie o buncie dwulatka i zaczynam się bać 
Iwonka, Ola, Joanna - czy Wasze starsze dzieci burzliwie przechodziły ten okres?
Znowu pustostan tu straszny
Ja dziś znów do centrum na fitness jadę. Słoneczko niby świeci, ale wieje strasznie. Poczytałam sobie właśnie o buncie dwulatka i zaczynam się bać Iwonka, Ola, Joanna - czy Wasze starsze dzieci burzliwie przechodziły ten okres?
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam.A u mnie slonko pieknie swieci do rana,kilka malych chmurek jest ale mamy wiatrzysko. Sprzedaje w koncu wozek po Klaudii ten zielony.
Migotka hmmm co do pytania twojego to powiem Ci ze nie bylo tak strasznie jak to opisuja choc znam dzieci ktore zachowuja sie strsznie ale mysle tez ze i postawa rodzica ma tu znaczenie.Napewno ma wplyw wychowanie odpoczatku i ustalenie pewnych granic przez rodzica.
Ja mysle ze ten bunt dwu latka u nas sie ciagnie do tej pory ale ja raczej bym tego tak nie nazwala,bo takie zachowania sa sporadyczne a na codzien to byla i jest slodka kochana dziewczynka :-) ktora owszem mam czasami ochote wytargac za ucho ;-)
Migotka hmmm co do pytania twojego to powiem Ci ze nie bylo tak strasznie jak to opisuja choc znam dzieci ktore zachowuja sie strsznie ale mysle tez ze i postawa rodzica ma tu znaczenie.Napewno ma wplyw wychowanie odpoczatku i ustalenie pewnych granic przez rodzica.
Ja mysle ze ten bunt dwu latka u nas sie ciagnie do tej pory ale ja raczej bym tego tak nie nazwala,bo takie zachowania sa sporadyczne a na codzien to byla i jest slodka kochana dziewczynka :-) ktora owszem mam czasami ochote wytargac za ucho ;-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Ale cicho,dziewczyny gdzie jestescie?
Wczoraj Klaudia zjadla calego duzego nalesnika(wielkosci duzego talerza) z serkiem waniliowym .
Teraz wlasnie nie dawno zasnela na dywanie w pol zgieta
,pierwszy raz jej sie to zdarzylo.Mielismy wyjsc do sklepu bo muze szukac kartonu na zapakowanie tego wozka...
Wczoraj Klaudia zjadla calego duzego nalesnika(wielkosci duzego talerza) z serkiem waniliowym .
Teraz wlasnie nie dawno zasnela na dywanie w pol zgieta
,pierwszy raz jej sie to zdarzylo.Mielismy wyjsc do sklepu bo muze szukac kartonu na zapakowanie tego wozka...reklama
Panna_Migotka, u nas był bunt trochę wcześniej (jakieś półtora roku miał Maksio), w wieku dwóch lat akurat był słodziutki, a niedawno znów miał fazę wymuszania i próbowania naszej cierpliwości. Teraz jest bardzo przekorny i wszystko chce inaczej, czasem można oszaleć od tego.
