reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

kinia mama smoka - Mam nadzieje i że Nam łóżeczko będzie dobrze służyc i kiedyś druga dzidzia też będzie z niego morzystać.

dziubek - Nie mam pojęcia dlaczego nie chce Ci się otworzyć ten blog.

mm81 Wiesz, mi tez polska wersja tego programu tak średnio się spodobała. Taka trochę sztywna.

pola - Moja córcia ma póki co jedną parę butów, ale jak nauczy się chodzic to napewno zainwestuję w jakieś inne.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kangurka ty chyba niedawno odstawiłas od piersi i moga cie sie rózne rzeczy dziać Mi własnie w takim okresie @ spóznila sie 2 tygodnie Oczywiście też zrobilam test no ale dzidziusia nie było no ale jakby u ciebie był to wszystkie ciocie z maja beda sie cieszyc;-)

No więc też tak pomyślałam, że skoro pierniczy mi się znowu w ramach zmian w organizmie z produkcją mleka itd... to może ma to wpływ na cykl.
No poczekamy.
 
pewnie ci rodzice ciesza sie ze maja mega spokojne dziecko i sie tym chwala ale to troche dziwne ze dziecko samo nie rwie sie do takich rzeczy
mówisz o tych rodzicach od iwonki.


kinia mama smoka - Mam nadzieje i że Nam łóżeczko będzie dobrze służyc i kiedyś druga dzidzia też będzie z niego morzystać.
będzie .. będzie :tak:
moja koleżanka tez miała takie łóżeczko i chyba już 3 dziecko w nim śpi :-)

kangurka chyba wątek o wychowaniu faktycznie będzie oblegany :tak:
dzieci zaczynają próbować rodziców. potem przyjdzie bunt 2latka, ale o tym to mamy, które mają druga pociechę mogą coś o tym powiedzieć. :-)
 
Panistepelek, bardzo mi się podobają te kolczyki!!

Całuski dla małych jubilatów!!!

A, Kinia, wczoraj chyba pisałaś, że sąsiadka Cię zapytała, czy zostawiłaś dziecko samo w domu... Kiedyś znajoma mi opowiedziała coś takiego, że jak jej mała córeczka śpi rano (taka roczna dziewczynka), to ona zawozi starsze dziecko do przedszkola w tym czasie - "szybciutko, w pół godziny się wyrabiam". Normalnie mnie zatkało... Ludzie bywają naprawdę... hmmm niezwykli!
 
Ostatnia edycja:
mówisz o tych rodzicach od iwonki.


Tak o tych i ogólnie podobnych ale moze jak ten mały zostaje z tesciowa to ona ma takie wychowawcze sposoby tak jak moja raz wyszlismy na godzine przychodzimy a Zuza płacze wnieboglosy dwa pokoje dalej a ona w kuchni obiad gotuje bo dzieci powinny same siedziec i sie soba zajmowac tak bylo przedtem Nie zauważyla ze jeszcze dziecko w obcym domu jest i sie boi a tak poza tym to chyba ciezko im jest w tak malym mieszkaniu zwlaszcza jak maly podrosnie


A, Kinia, wczoraj chyba pisałaś, że sąsiadka Cię zapytała, czy zostawiłaś dziecko samo w domu... Kiedyś znajoma mi opowiedziała coś takiego, że jak jej mała córeczka śpi rano (taka roczna dziewczynka), to ona zawozi starsze dziecko do przedszkola w tym czasie - "szybciutko, w pół godziny się wyrabiam". Normalnie mnie zatkało... Ludzie bywają naprawdę... hmmm niezwykli!

Ja kiedys szłam do sklepu czyli jakies 20-30 minut i ciotka a pewnie zuzia śpi to wyskoczyłas:confused: tak ale P. jest w domu nie zostawilabym jej nie wiadomo kiedy sie obudzi i co do glowy strzeli no ale po raz kolejny kiedys tak bylo...
 
Ola masz rację dziwni bywają.. choć teściowa mi opowiadała, że mój NM i jego brat jak byli mali to spali 1,5h z zegarkiem w ręku. mogłoby się walić i pali, a ci dalej by spali. mówiła, że spokojnie mogła wyskoczyć wtedy po zakupy.
ja przy moim dziecku nie mogę sobie na coś takiego pozwolić.

kolczyki bardzo fajne. szkoda, że nie mogę przekłuć uszu. :-(
 
Kinia, no tak mogła spokojnie wyskoczyć a może na przykład wybuchłby pożar czy coś w tym stylu. Albo też - była jakiś czas temu taka historia - matka "wyskoczyła na chwilę", a dwuletnia córeczka się obudziła, wyszła na klatkę schodową szukając mamy, spadła ze schodów i się zabiła. Mój teść skomentował tamtą historię tak "no ja rozumiem tamtą matkę, może jej się na przykład sól skończyła to musiała pójść do sklepu". Jakby nie mogła wstąpić do sklepu wracając ze spaceru z dziećmi...

Sylwia, moja ciocia to uważa, że ja "za dużo Mikołaja noszę na rękach" - on powinien sam się bawić (a mówimy o sytuacji kiedy on jest już zmęczony po południu i nie jest zainteresowany zabawą tylko przytulaniem do mnie, poza tym w ciągu dnia ma do mnie ograniczony jednak dostęp bo ja pracuję i chce się mną nacieszyć); albo drugie ekstremum - kiedy dzwoni do mnie, a Miki w krzesełku czeka na kaszkę (tzn. drze się w niebogłosy, ale nie będę robić kaszki z nim na rękach!) - "dlaczego ty dopuszczasz, żeby on tak płakał?" (bardzo karcącym tonem). Od razu widać, że ciocia własnych dzieci nie ma, nie ma zatem również pojęcia o nich...
 
reklama
Do góry