reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

hej dziewczyny :-)
Nikol śpi, więc mam chwile. Co prawda mam tyle do zrobienia ze nie powinnam nawet spojrzeć w stronę komputera, ale... wiecie jak jest ;-)

U nas znowu nasypało sporo w nocy i chłop cały ranek ganiał z łopatą, hihi
My na spacer nie wychodzimy przed dom, bo z tym moim nowym Graco to nie da rady w takich warunkach :baffled:
A jak wzięłam kiedys Nikolkę na ręce to wracałyśmy po 5 minutach, bo ręce mi już drżały z wysiłku :sorry2: Więcej było ubierania i rozbierania niż spaceru :dry:

U nas przełom... Odstawiamy od piersi bobasa...
Miałam z tym poczekać do wiosny, ale tak wyszło - wczoraj piłam winko z siostrą więc cyc nie wchodził w grę. Rano spróbowałam po raz enty (wczesniej nie chciała nawet spróbować NANa) podać mleko modyfikowane zamiast piersi. Dodałam do tego ochydnego NANa łyżkę kaszki którą jada normalnie i... POSZŁO! :tak::-)
Wypiła 150ml. Myślę że super wynik jak na znienawidzone mleko :happy:
Mnie się mleczko gromadzi w piersiach, ale zeby tylko chciala pic modyfikowane to poradze sobie z zasuszaniem ;-)
Cieszę się ze się udało, ale oczywiście smutno mi przy tym... Bo konczy się pewien etap, bardzo ważny dla mnie...
Mam nadzieję że obie wytrwamy.

Zuzka też miala przez jakis czas czerwone policzki wtedy gdy regularnie wychodziliśmy zimowo na dwór mimo smarowania a i ja trafiłam do takiej pediatry która jest też alergologiem wiec może choc troche jestem ubezpieczona Niektórzy twierdzili ze na sile bedzie szukala alergi ale tak na szczescie nie jest

Samych słodkości dla Nikolki i Mikołajka:-):-):-)

Podłączamy się do życzeń :tak:

Co do policzków - ja mam ostatnio ten problem z dzidzią. Straszliwie ma czerwone poliki :-( I suche jak pustynia :-(
Smaruje kremem na mróz przed kazdym wyjściem, kremuję w domu pysio gdy ma wysuszony od pieca... I bez zmian.
Może teraz jak odstawię ją od piersi to przejdzie... Ja duzo słodyczy jem, wiec moze to jej szkodzi i jest taka reakcja alergiczna:confused:

A do pediatry wybieram się od miesiąca!! :nerd:

Dziewczyny zobaczcie jak to moje dziecie spi:baffled:

A myślałam że tylko moja Nikol śpi na "żółwika" :-D
Nikolka inaczej nie uśnie i innych pozycji w śnie nie przyjmuje od kilku tygodni :sorry2:
Kładę ją do łózeczka, ona sobie staje i spiewa. Gdy ucichnie - idę ją przykryć, a wtedy zastaję ją na przyciągnietych pod brodę kolankach, twarzą między rączkami odwróconą w stronę materaca. Ostatnio zrobiła kupę i tak zasnęła :szok:
Waliło w pokoju nieziemsko :baffled:
Gd ją ułoże na pleckach - zaraz wędruje spowrotem z zamkniętymi oczkami na "żółwią" pozycję :-)
 
reklama
Witam
Uściski dla Mikołaj, Zosi i Julki.
Oj. ja się kiepsko czuję. mam ogromne zakwasy. a mam w domu tyle roboty :-(
jak się trochę ogarnę, to jeszcze wpadnę.
 
Moja dziś pierwszy raz zaczeła wędrówki w śnie po łózeczku Dziś ja zastaląm po drugiej stronie na brzuchu kwekająca przez sen bo ona nie lubi tak spać Poza tym notorycznie zaczeła sie odkrywać i spać jak orzeła jak to tatuś stwierdził z noga jakimś cudem wyciagnieta ze śpiocha ale wasze sa jeszcze lepsze fajnie konradek wygląda

Kangurka próbowałaś innego mleka moja też nie lubiła Nanu za to Bebiko wybitnie posmakowało I teraz moze sie najeśc czymś innym ale i tak mleczko musi być Ona je wprost kocha

A ostatnio pokazywałam zuzi jak sie rysuje Gdzies wyczytałam że można już próbować Ona najbardziej interesowala sie jednak jak to smakuje podobno sa jakieś kredki dla malych dzieci Jak myślicie?
 
Moc buziaczków dla Nikolki i Mkołaja :-)

ja się pomału zegnam, niebawem wyruszam do Wro... a wcale nie chcę, chętnie bym tu jeszcze zosta la... Majapłacze, że nie jedzie, bo chce mieszkać z Małgorzatką i dziadkiem (Małgorzatka to moja mama ;-))

nie wiem kiedy znowu będę, przekichane tak nie mieć neta a buuuuuuuu:-(

do szybkiego (mam nadzieję) "zobaczenia"
 
Tak tak,wracaj i nie patrz na nic.

Moja policzki ma ok,smarujemy przed wyjsciem na dwor zawsze buzke.Co do siadania to siada normalnie z nogami wyprostowanymi,ale sie mowi ze nie powinno sie siadac jakby klekajac tylko po turecku powinny dzieci siedziec i tak trzeba uczyc ale wiadomo ,ze nasze maluchy sa jeszcze na to za małe.
 
Ostatnia edycja:
BUZIAKI DLA NIKOLKI I MIKOŁAJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-)
My wczoraj cały dzień poza domem,nareszcie bo już zaczęłam korzenie puszczać:-D
a Natan teraz tylko by stał:szok: zaczęło się:tak:
zastanawiam się nad kupnem pchacza,już by się przydał,moż to zajmie go chociaż na chwilkę:baffled:
teraz śpi,ja zaraz wezmę sie za obiad,oczywiście pogoda dzisiaj śliczna a my znowu bez wózka:szok:kurka,że też wczoraj otym nie pomyślałam:eek:
 
reklama
My po spacerku i obiadku. Mała zjadła obiad z 2 dań. Najpierw troszkę zupki a potem kaszkę gryczaną warzywka i pasztecik który specjalnie dla niej upekłam. Jak już ją podkarmiłam to dałam jej troszkę samej pojeść no i nabałaganiła niemiłosiernie:szok: Kuchnia do generalnego sprzątania się kwalifikuje:szok:

natanek - ja tez się zastanawiam nad pchaczem ale nie wiem czy to przypadkiem już nie zapóźno jest.
 
Do góry