reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Ja wysprzątałam mieszkanie, bo pracuję cały tydzień i soboty (niestety cały listopad był taki - nadgodzinowy). Mały śpi, a jak się obudzi jedziemy do znajomych, którym się urodziło we wrześniu drugie dziecko.
Wczoraj po pracy mąż wyciągnął mnie na imprezkę, taką niby andrzejkową, ale było dennie. Na szczęście byliśmy z Julkiem i jak był zmęczony mogliśmy się zmyć bez większego tłumaczenia. Pewnie mąż żałuje, że mnie namówił, bo nie miałam ochoty, chciałam, żeby pojechał sam i nie umiałam się zabawić.
 
reklama
Jak ja wam zazdroszę niedzieli wolnej. Ja niestety w niektóre muszę pracować. I dzisiaj jest własnie ta niedzela. No cóz. Zaraz się będe musiała szykować
Wszystkim szczęściarą życzę wspanialej niedzieli
 
Witam dziewczynki my w domku siedzimy, wczoraj bylismy u znajomych na urodzinach, oliwka była super grzeczna, zresztą od czasu tego mojego plamienia krzysiek się cały czas nią zajmuje, co mnie bardzo cieszy :-) Ale wiecie co przyszła 20 a ja już byłam taka zmęczona, że najchętniej bym poszła lulu, zresztą pół godziny później się zmyliśmy. Ale było bardzo miło:-):-)

Co do alkoholu, ja nie piję w ciąży, wg mnie nie wolno i tyle, te 9 miesięcy można się powstrzymać, tak samo z paleniem, ja niestety przed zajściem w ciążę popalałam, ale jak tylko się dowiedziałam o maluszku po prostu przestałam, nawet mnie nie ciągnie. :-):-)

cfcgirl - współczuje Ci kochana, że musisz iść do pracusi, bądź dzielna :-)

magdalena - Tak dzieci sa fantastycznym wytłumaczeniem aby się po cichu ulotnić :-)

Kamilka - ja też czasami nie czuję malucha, nieraz cały dzień, te nasze fasoliny malutkie są jeszcze, zreszta kochana jak od 20 tygodnia zaczniemy tak konkretnie czuć te kopniaki to jeszcze zatęsknimy do tych początków he he he

Karola - Faktycznie jakiś niepoważny ten lekarz, ale popatrz w Polsce natomiast od byle g dają antybiotyk ehhh Jak trzeba jedź do szpitala, zdrowie dziecka jest najważniejsze. A na biegunkę z takich domowych sposobów może marchewkę z ryżem, kleik, kisiel.... Ehhhh Trzymaj się kochana

Madzia - Cieszę się że dogadaliście się z połówkiem, grunt to porozumienie, ten x-lander jest bardzo fajny, moja znajoma ma i poleca wszystkim :-) A na kłopoty z damskimi sprawami ja polecam Vagosan, takie ziółka, świetnie robią. I jaka ulga :-)

Wigma - ja na basenik nie chodzę niestety, ale wydaje mi że jak woda jest dobrze chlorowana, nie powinnaś nic załapać

Miłego wieczorka laseczki
 

Mi też się podobają, zwłaszcza te dżinsy...tylko mam jakieś obawy przed kupowaniem na siebie spodni przez internet...swojemu męzowi kupiłam superowe LEE prawie połowę tańsze niż w sklepie, a ja muszę przymierzyć...:tak:
 
cfcgirl a czym się zajmujesz, że musisz pracować w niedzielę? To musi być straszne, ale chyba masz za to jakiś dzień wolny w tygodniu?

Ja dopiero teraz zmieniłam pracę i zaczęłam pracę w soboty. No i od razu z grubej rury, bo od 4 tygodni każdą miałam pracującą. Trudno mi się do tego przyzwyczaić. Nie ma czasu na obowiązki domowe. Niedziela stała się dniem jako takich domowych porządków :(

Co do zakupów przez internet ciuchów ciążowych to ja się przełamałam w pierwszej ciąży i nie żałowałam. Bo taniej, spory wybór. Grunt to kupować tam gdzie mają dokładne tabele rozmiarów, obmierzyć się dobrze i nie powinno być wpadki.
 
Hej dziewczynki, u nas pakowanie przed przeprowadzką - jutro po południu ruszamy :-:)-( Cały weekend przepłakany, co sobie pomyślę, że to już koniec tego etapu w naszym zyciu to łzy mi same napływają do oczu. Jutro rano nie przyjdzie opiekunka, Maksio nie będzie się z nią wesoło bawił, nie napijemy się razem herbatki itd. itp. Wczoraj mieliśmy gości, zrobiliśmy pożegnalną imprezkę, było bardzo miło, a dziś znów goście przyszli (ci sami co wczoraj!) chyba nas lubią ;-) Zostało trochę pakowania na jutro rano, mam sporo rzeczy do zebrania ale one są w sypialni gdzie teraz śpi Maks, więc chyba już rano je spakuję jakoś.

Na początku w nowym miejscu będę miała kiepski dostęp do sieci, poza tym inaczej będzie wyglądała moja praca (jak - tego nikt nie wie, pewnie nocami będę siedziała!), więc będę zaglądać okazjonalnie. Proszę trzymajcie za mnie kciuki.

Wigma, ja na basen niestety chodzić nie mogę bo mam w ciąży częste infekcje ukł,. moczowego bakteriami coli (już drugą leczę) i nie będę przyspieszać kolejnej - choć i tak na pewno się pojawi, nawet bez basenu :-( chociaz chętnie bym sobie popływała, owszem.... ach marzenia!
 
Dzień wolny mam w tygodniu, a pracuje na oddziale rehabilitacyjnym w ośrodku dla osob starszych. Więc nie ma zmiłuj się i każdy dzień jest pracującym...
ale już niedługo i będzie urlopik. Już 20 jedziemy do Polski na święta.Cudownie
 
witajcie!
Anula - kobito, aż sama sie przestraszyłam :szok: bo ja mojego klopsa też często dźwigam. Dobrze, że to fałszywy alarm u Ciebie!

Magdalena - ale Ty spostrzegawcza jesteś, faktycznie marketing przewija się w moim życiorysie, naszczęście teraz już mniej, ale widać skrzywienie zostało :-D

Ola - trzymaj sie dzielnie!

My też w sobote po imprezie andrzejkowej. Mieszko spał u dziadków więc wybraliśmy sie do Klubu Płetwonurków. Oprócz organizatorów nie znalismy nikogo, ale okazało się, że w towarzystwie sa trzy ciężarówki i każda z nas ma już mniej więcej półtoraroczny skarb w domku, więc wydawało nam się, że znamy sie doskonale. Rozmowom przy kominku nie było końca, potańczylismy też, laliśmy wosk - fajowo było! A tak mi się iść nie chciało

miłego tygodnia!
Ja dziś mam wizyte u ginka - zobaczę Fasolkę !!!:-)
 
reklama
ewunia
to sprawa indywidualna, niektóre z dziewczyn czuja już w 13-14 tyg, inne dopiero poczują w 22 tyg, także rozbieznośc jest duża, ale widze że ty już masz jedno dzieciątko, kiedy poczułas pierwsze ruchy. Teraz podobno powinnaś szybciej poczuć przy drugim dziecku.:-)
 
Do góry