reklama
kwiateczek
majowa mama `08
Kangurka ja sie nie znam na psach w ogole
postawisz przed mna obojetnie jakiego i nie wiem co to
ale Ciebie podziwiam.Dziecko,psy boshhh......naprawde ile one jedza
Kamilk nie wiem czy Ci mowilam ale moj chlopak mieszka nie daleko Kielc
wiecie chyba jednak pojdemaja go tez zmierzyc wiec lece.
postawisz przed mna obojetnie jakiego i nie wiem co toale Ciebie podziwiam.Dziecko,psy boshhh......naprawde ile one jedzaKamilk nie wiem czy Ci mowilam ale moj chlopak mieszka nie daleko Kielc
wiecie chyba jednak pojde
maja go tez zmierzyc wiec lece.
Kathy_24
Mamusia Neli i Oliwierka
Witam mumuski!!!!
Nie powiem jak u mnie leje:-
---(Już sobie nie pójde z mała na spacer po sniegu buuuuuu....Praiwe 3 tydz.siedze z nia w domku i jutro planowałyśmy wyjsc i lipa
Tem.0 st.i niby skąd te choroby sie biora hę???A sta własnie ,że tak tem.skacze
Kangurka podziwiam za miłośc do psów o córki i chęc zajmowania sie psami +szceniaki (które trzeba traktować jak nasze dzieci)Dotego gotowanie im żarcia i dla małej i dla siebie .SZCUN!!!Ja bym padła na pysk .A swoja droga masz niezłą szkolę i nalatasz ise z pasiakami i mała na spacery a to napewno na zdrowie wychodzi i jest duzym plusikie!m!!!Ja po nieprzespanych nocach nie miałabym ochoty na tyle obowiązków
My ja tylko sie wybudujemy chcemy mieć psaiaka ja marze o labradorze lub golde ratriverze a Oli wciąż chce miec charta(bo są duże i biegają hehe)A mi się one wcaele nie podobajaiyśle ,że by ze mna miały przechlapane bo muszą duzo biegac zreszta jak każdy psiak....
Popieram każde twoje słowo co do pieluch i wogóle dlatego nie bede sie powtarzać....
A co do kupek moja mała nigdy na godziny tez nie robi ,robi tak ,że ja się nawet nie spodziewam i u mnie by nie wyszło,zreszta ciekawe jak dziecko np.przymuje leki ,ma biegunke itp.i z niego dosłownie leci to ta metoda nie zdaje egzaminu
To fart!Mój musiał pić dziś moja rozpuszczalna bo jego zwykła sie skończyła
Nie powiem jak u mnie leje:-
---(Już sobie nie pójde z mała na spacer po sniegu buuuuuu....Praiwe 3 tydz.siedze z nia w domku i jutro planowałyśmy wyjsc i lipaTem.0 st.i niby skąd te choroby sie biora hę???A sta własnie ,że tak tem.skacze
Kangurka podziwiam za miłośc do psów o córki i chęc zajmowania sie psami +szceniaki (które trzeba traktować jak nasze dzieci)Dotego gotowanie im żarcia i dla małej i dla siebie .
SZCUN!!!Ja bym padła na pysk .A swoja droga masz niezłą szkolę i nalatasz ise z pasiakami i mała na spacery a to napewno na zdrowie wychodzi i jest duzym plusikie!m!!!Ja po nieprzespanych nocach nie miałabym ochoty na tyle obowiązkówMy ja tylko sie wybudujemy chcemy mieć psaiaka ja marze o labradorze lub golde ratriverze a Oli wciąż chce miec charta(bo są duże i biegają hehe)A mi się one wcaele nie podobajaiyśle ,że by ze mna miały przechlapane bo muszą duzo biegac zreszta jak każdy psiak....
Witam,nie zaspalam ale jakos tak nie bylo kiedy wlaczyc kompa
Klaudia nie robila mi kup na godzine,zawsze robi o roznej porze i nigdy bym nie wyczula,zreszta na szczescie nie mieszkam w krajach 3 swiata gdzie dzieci nie wiedza co to pampersya w domu swoim nie wyobrazam sobie kilku,lub kilkunastu miesiecy obsikiwania mojej podlogi i mebli,wielki poklon dla wynalazcy pampresow:-) kiedys nasze matki mialy kupe roboty
O to sie rozpisalam
A i jeszcze chcialam napisac ze musimy sie na szykowac ze jednak 6 latki do szkoly beda musialy chodzic.Obowiazek od 2012 roku. Co wy na to
Popieram każde twoje słowo co do pieluch i wogóle dlatego nie bede sie powtarzać....
A co do kupek moja mała nigdy na godziny tez nie robi ,robi tak ,że ja się nawet nie spodziewam i u mnie by nie wyszło,zreszta ciekawe jak dziecko np.przymuje leki ,ma biegunke itp.i z niego dosłownie leci to ta metoda nie zdaje egzaminu
To fart!Mój musiał pić dziś moja rozpuszczalna bo jego zwykła sie skończyła
Ostatnia edycja:
Kangurka ja sie nie znam na psach w ogole
Kamilk nie wiem czy Ci mowilam ale moj chlopak mieszka nie daleko Kielc
wiecie chyba jednak pojde
Kwiateczek leć, a potem dawaj na odpowiedni wątek
Kangurka podziwiam za miłośc do psów o córki i chęc zajmowania sie psami +szceniaki (które trzeba traktować jak nasze dzieci)Dotego gotowanie im żarcia i dla małej i dla siebie .
My ja tylko sie wybudujemy chcemy mieć psaiaka ja marze o labradorze lub golde ratriverze a Oli wciąż chce miec charta(bo są duże i biegają hehe)A mi się one wcaele nie podobajaiyśle ,że by ze mna miały przechlapane bo muszą duzo biegac zreszta jak każdy psiak....
A co do kupek moja mała nigdy na godziny tez nie robi ,robi tak ,że ja się nawet nie spodziewam i u mnie by nie wyszło,zreszta ciekawe jak dziecko np.przymuje leki ,ma biegunke itp.i z niego dosłownie leci to ta metoda nie zdaje egzaminu
Padam! Wierz mi...
No własnie nie chodzę na spacery bo juz mi czasu nie starcza... Łatwiej gdy jest ciepło i non stop wychodzi sie z dzidziusiem, to i jakiegos piesa ze sobą zabiore na chwile. Ale teraz bardzo żadko, a ubolewam nad tym bardzo.
Gdy nie było dzidzi - wychodziłam ze wszystkimi na raz...
Mnie też już powoli te obowiązki wykańczają... Jeszcze jak mi sie psy pochorowały to doszło mnóstwo dodatkowej roboty przy nich (pisałam kiedys) i juz mialam stany depresyjne bo nie wydalałam
będąć sama z tym wszystkim (mój M pracuje w Krakowie i jak wogóle wraca do domu to jest ok 22, a rano wyjezdza ok 9. Dwa razy w tygodniu wogóle nie wraca bo zostaje u rodziców!)Dlatego jak sprzedam te szczeniaki (oby szybko!) to robie narazie przerwe...
A Chartem uwazaj! Są piękne (np afgańskie), ale wymagaja na prawdę duzo gonitw (w koncu do tego są stworzone) i potrafia byc niebezpieczne w rękach ludzi którzy nie znają charakteru tych psów. Labek czy golden to najpopularniejsza rasa i nic dziwnego - bardzo "łatwe" psy rodzinne, a do tego radosne i łagodne.
I jeszcze o kupkach - ja widzę po Nikoli że robi kupę
A nieraz słysze nawet gdy jestem w innym pokoju.Ale oczywiscie nie zawsze. Zreszta i tak nie przeszkadzam jej wtedy - niech wali w pieluche i się nie denerwuje ;-)
Natomiast pór określonych na kupkę nie mamy.
anusiasac
Przeszczęśliwa Mamusia
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2007
- Postów
- 1 143
przejrzałam galerię (zamiast pracować) i naprawdę jestem pod wrażeniem...a fotograf tez pierwsza klasa i z tego co zauważyłam, to środowisko wystawowe też docenia Twoją pracę, bo kilka razy pierwsze miejsca widziałam....a ta fotka mnie rozłożyła na łopatki....śliczna ta sunia
Ostatnia edycja:
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam.My spalismy dzis do 9;30 od 21:00 z przerwa na mleczko o 7;10a z lozka wstalismu po 10ej.. ale i tak jestem nie wyspana bo oczywiscie ja poszlam spac kolo 1ej a w nicy i tak nie moge normalne spac bo co i rusz zagladam do lozeczka,przykrywam dzieciaki a to do kominka podloze i pogoda senna wogoole ze tez ide po kawke no i za obiad jakis trzeba sie wziac u mnie dzis gulasz z szynki z grzybkami ,ziemniaczki i buraczkia z wczoraj mam jeszcze taka zupke z ryzem,bo Vanesska czasami che takie cos jesc
z przerwa na mleczko o 7;10a z lozka wstalismu po 10ej.. ale i tak jestem nie wyspana bo oczywiscie ja poszlam spac kolo 1ej a w nicy i tak nie moge normalne spac bo co i rusz zagladam do lozeczka,przykrywam dzieciaki a to do kominka podloze i pogoda senna wogoole ze tez ide po kawke no i za obiad jakis trzeba sie wziac u mnie dzis gulasz z szynki z grzybkami ,ziemniaczki i buraczkia z wczoraj mam jeszcze taka zupke z ryzem,bo Vanesska czasami che takie cos jesc
Kathy_24
Mamusia Neli i Oliwierka
Dogi to piękne i wieeeeeeeeeelkie psy.Był u na nas taki jeden na osiedlu czarny wygladał z daleka naprawdę na małego konika heheh.Jak byłam mniejsza siegał mi po szyję
No własnie goldeny i labradory to wwłasnie takie familijne pieski a pozaty chce trzymać je w domku a mój A na wiekszego się nie zgodzi pozatym wogóle niechce psów w domu bo jest ze wsi a tam pies ma byc na podwórku .A ja musze mieć psa w domu i już!!!Dzici beda sie lepiej chowały.Bedziemy mieszkać blisko rodziców a tam jest u nich ponad 30 koni i 2 psy to już całkiem bedzie fajnie dla dzieci....Do tego sam klimat wsi latem hmmmmmmmmAle sie rozmarzyłam
Tak bedzie ale jeszce troszke musimy poczekać jakieś 1,5 roku a to już z górki
Mąż mówi,że robimy stan surowy zamknity i parapetówa bedzie-zwariował czy jak
a swoja drog moja Nelcia kończy dziś 8 miesiąc!
Zleciało
No własnie goldeny i labradory to wwłasnie takie familijne pieski a pozaty chce trzymać je w domku a mój A na wiekszego się nie zgodzi pozatym wogóle niechce psów w domu bo jest ze wsi a tam pies ma byc na podwórku .A ja musze mieć psa w domu i już!!!Dzici beda sie lepiej chowały.Bedziemy mieszkać blisko rodziców a tam jest u nich ponad 30 koni i 2 psy to już całkiem bedzie fajnie dla dzieci....Do tego sam klimat wsi latem hmmmmmmmmAle sie rozmarzyłam
Tak bedzie ale jeszce troszke musimy poczekać jakieś 1,5 roku a to już z górki
Mąż mówi,że robimy stan surowy zamknity i parapetówa bedzie-zwariował czy jak
a swoja drog moja Nelcia kończy dziś 8 miesiąc!
Zleciało
reklama
