reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Powiem tylko jedno 18 dzieci???Toszto gwóźdż do trumny:szok::szok::szok::szok:Dziękuje bardzo nie spać ytyle lat:szok::szok::szok:Bo nie wierze,że przy takiej ilości dzieci można w nocy spokojnie sie wyspać dotego bedąc naokragło w ciąży :confused2::confused2::confused2:
Jak jej organizm ma sie zregenerować jak nawet lekarze zalecają conajmniej rok ,dwa przerwy pomiędzy kolejna ciążą:szok::szok::szok::no::no::no:Nie pojmuje tego....Czy te dzieci naprawde są szcesliwe mając tyle rodzeństwa:eek::szok:Z wszytskimi sie dzielić musżą ale to f=jedno dobre...
Ale dobrze,że to ie w Plsce bo by z glodu pewnie umierały atam w Ameryce są lepsze zapomogi :tak::tak::tak:przynajmniej Bo jak ma isc do pracy taka kobita???

My niedawno wrócilismy z zakupów i co mamy wszytskie prezenty :-):-):-)
 
reklama
Witam kochane! Piszę z kompa służbowego na oddziale. Tak, jak pisała Iwonka, Miki ma antybiotyk co 8 godzin, dożylnie. Pneumokoki to paciorkowiec. Miki ma to w nosku i gardełku z tego porobiły się powikłania. Miki jest oporny na kilka antybiotyków, robili mu testy.
Modlę się, żeby mój synuś wyzdrowiał jak najszybciej, nie ma już temperaturki, z noska mniej leci. Ma super opiekę, wszyscy koło niego latają.
Ach kochane, dziękuję za miłe słowa otuchy i smsy. Będę się odzywać.
 
Dziekuję wszytskim za życzenia dla Mai. I ja składam zaległe dla Michasiątka oraz dla dzisiejszych solenizantów Tymka & Szymona





Wszystkiego najlepszego dla

Maji
( Mai?)




szopek Mai przez i krótkie, w zasadzie to wielu ludzi nie wie i pisze z błędem ;-)


własnie przeczytałam na onecie i w szoku jestem 18 bachoros, masakra jakaś... duże prawdopodobieństwo, że jak zakończa 'produkcję' (bo jak to inaczej nazwać?:baffled:) to ta kobieta zachoruje na raka macicy. Kurcze nie wyobrażam sobie jak w ogóle taka gromadkę wyzywic bo mniemam że kobieta niepracująca jest skoro tylko w ciąży, póxniej macieżyński i znowu ciąża, nikt by takiej w pracy nie trzymał :szok:

Za oknem biało od sniegu, nigdy nie lubiłam zimy, ale skąd mam dzieci jestem fanka sniegu :rofl2: i marzy mi się taka prawdziwa biała zima

Jutro impreza Urodzinowa Mai, także miałam dziś dzień pełen pracy, jutro tylko jeszcze podłogi przetre i dokoncze sałatkę
 
Aurelia dużo zdrówka dla Mikiego. Super, że ma taką dobrą opiekę. Na pewno szybko wyzdrowieje :tak:. Czekamy na dobre wieści. :tak:

Czy wasze brzdace tez ssa palucha? Moja ciagle jak spi ,a smoka nie chce.
Moja nadal ssie palucha i nie używa smoczka, tak jak Twoja.

U nas też zima ale ciapa się robi :baffled: moje buty zachlapane :baffled:.
Dzisiaj zakupy, ludzi nie z tej ziemi w sklepach :baffled:. Jutro ciąg dalszy i mam nadzieję, że koniec zakupów.

Natalka się przebudziła i leży w łóżeczku. Mam nadzieję, że w końcu zaśnie. Rozbawiła się.
Coś cisza w okolicach łóżeczka, chyba zasnęła, oczywiście z paluchem w buzi :-p
 
Super, że z Mikim już lepiej, Aurelko!! Niebawem wrócicie do domku zobaczysz :tak::tak:

Buziaki kochane, idę spać, jutro caly dzień pracy a w niedzielę ruszam z dziećmi jak będzie ok - Mikołaj dziś dostał katar i miał lekką temperaturę, mam nadzieję, że mu przejdzie.
 
Witam i jestem tu nowa niepisalam wczesniej bo niebylam w temacie ale mam pytanie tak po za nawiasem..Muj maly czesto kaszle i jak oddycha to jakby piszczal...A mam pytanie czy jakas mama miala podobny problem???????niechcialam przerywac w temacie
 
reklama
dzis mial byc Kevin sam w domu(oczywiscie tez ogladalam go wiele razy) ale leci jakis serial ,nie wiem co jest grane.

U mnie był ;-)

Nikol śpi smacznie, nawet udało mi się wykapać.
Niestety rozchorował mi sie znowu dog i musiałam posłac natychmiast Marcina z sunią do Krakowa na dyzur.
Chryste, zabule strasznie za ten pobyt w klinice wet :-( i nawet nie wiem czy suczka przezyje... :no:

Aurelka - miło Cię słyszeć, a tym bardziej ze czuć spokój w Twoim poście.
Spokojnej nocki dla Was.
I dla wszystkich Majóweczek.
 
Do góry