iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
O teraz dopiero ide spac bo musialam nabic jeszcze jednego posta i mi licznik pokaze 9000
slodkich snow!
slodkich snow!
reklama
jo-anna-on
Pindory i godody
Witam.
Małe śpią więc mam trochę luzu. Dzisiaj mąż śpi z Anią bo się trochę przeziębiła i się non-stop budzi. Ja muszę być do dyspozycji Natalki, która też może się obudzić na cyca. Ostatnio budzi się w nocy kilka razy na małe conieco (od czasu jak się teściówka zapytała, czy przesypia noce
). Jest to do przeżycia, niech sobie dziecko poje.
Skończyłyśmy dzisiaj brać bactrim, kupki wróciły (prawie) do normy.
Ja się trochę przeziębiłam ale już mi przechodzi, ekspresowo, mam nadzieję, że ciała odpornosciowe z mleczka podziałają i Natalka nic nie złapie. Tym bardziej, że niedługo (w drugą niedzielę paźdź.) chrzest.
.
Co do tego urlopu okolicznościowego to nie wydaje mi się, że nam się należy. Nie chce mi się teraz w kodeksie pracy szukac...
Coś mi się klawiatura zacina
Ola na pewno znajdziesz sposób na swojego męża, w końcu dobrze go znasz. Trzymam kciuki, żeby w końcu się opamiętał.
Iwonka jak sprawy z nefrologiem?
Małe śpią więc mam trochę luzu. Dzisiaj mąż śpi z Anią bo się trochę przeziębiła i się non-stop budzi. Ja muszę być do dyspozycji Natalki, która też może się obudzić na cyca. Ostatnio budzi się w nocy kilka razy na małe conieco (od czasu jak się teściówka zapytała, czy przesypia noce
). Jest to do przeżycia, niech sobie dziecko poje.Skończyłyśmy dzisiaj brać bactrim, kupki wróciły (prawie) do normy.
Ja się trochę przeziębiłam ale już mi przechodzi, ekspresowo, mam nadzieję, że ciała odpornosciowe z mleczka podziałają i Natalka nic nie złapie. Tym bardziej, że niedługo (w drugą niedzielę paźdź.) chrzest.
Natalka jak widzi, że my jemy to ma ślinotok, pożera oczami, chętnie by uczestniczyła z nami w posiłku. No ale na razie tylko pokarmy białe może :-).widzę że jak ja jem, albo ktoś w pobliżu bardzo się interesuje i uśmiecha. Gdzieś wyczytałam że to jest objaw że dziecko już jest gotowe do rozszerzenia diety, ale chyba sporadcznie ją czymś poczęstuje, a narazie będziemy nadal bazować na diecie cycusiowej.
Ja dostałąm przesyłkę z Hippa w piątek. W sobotę byłam w Rossmanie i skleroza zapomniałam o tych kuponachDostałam w sobotę paczuszkę z Hippa, przyszła pocztą, a w niej próbka herbatki jabłkowa z melisą (smakowała dziecku bardzo), słoiczek ziemniaczki z dynią, kilka kuponów (na drugą paczuszkę a w niej słoiczek z purre z indyczkiem, łyżeczka i inne duperele do odbioru w Rossmannie, kilka kuponów na tańsze słoiczki, kosmetyki, herbatki). Fajnie że takie coś rozdają. Jeszcze tylko czekam aż zaczną przysyłać gazetkę bodajże Twój Maluszek.
.Co do tego urlopu okolicznościowego to nie wydaje mi się, że nam się należy. Nie chce mi się teraz w kodeksie pracy szukac...
Coś mi się klawiatura zacina
Ola na pewno znajdziesz sposób na swojego męża, w końcu dobrze go znasz. Trzymam kciuki, żeby w końcu się opamiętał.
Iwonka jak sprawy z nefrologiem?
jo-anna-on
Pindory i godody
Gratuluję. U mnie tylko skromne 2000 postów za 19 postów.O teraz dopiero ide spac bo musialam nabic jeszcze jednego posta i mi licznik pokaze 9000
Hej dziwczyny,
Ja z rańca się witam bo mała spać mi nie dała. Tzn ona teraz śpi a ja stwierdziłam że jednak wstanę z wyrka. Nie wiem co jej sapowodowało wzdęcia. Albo kapusta pekińska albo ananas. Nie jadłam ani jednego ani drugiego do tej pory. No i dzisiaj przez noc się niemiłosiernie napinała stekała i ogólnie słychac ją było
Olu - współczuję sytuacji. Moim zdaniem powinnaś sobie zrobić wieczór dla siebie. Umów się z koleżankami, wyjdź do baru, odpocznij od codzienności. To Ci się jak najbardziej należy. Może inaczej spojrzysz na wszystko. Może mąż wyda Ci się bardziej ludzki
Iwonko - hohoho... ja to Cię za chińczyka nie dogonię w postach
Ja z rańca się witam bo mała spać mi nie dała. Tzn ona teraz śpi a ja stwierdziłam że jednak wstanę z wyrka. Nie wiem co jej sapowodowało wzdęcia. Albo kapusta pekińska albo ananas. Nie jadłam ani jednego ani drugiego do tej pory. No i dzisiaj przez noc się niemiłosiernie napinała stekała i ogólnie słychac ją było
Olu - współczuję sytuacji. Moim zdaniem powinnaś sobie zrobić wieczór dla siebie. Umów się z koleżankami, wyjdź do baru, odpocznij od codzienności. To Ci się jak najbardziej należy. Może inaczej spojrzysz na wszystko. Może mąż wyda Ci się bardziej ludzki
Iwonko - hohoho... ja to Cię za chińczyka nie dogonię w postach
Dzień dobry moje drogie Majóweczki.
U nas dziś dziwna pogoda, raz świeci słońce raz deszcz leje. A u mnie dużo pracy i jeszcze chciałabym się wyrwać na godzinkę pozałatwiać sprawy bez dzieci - w ramach "odpoczynku" hahaha czyli pojechać do sklepu i apteki.
U nas dziś dziwna pogoda, raz świeci słońce raz deszcz leje. A u mnie dużo pracy i jeszcze chciałabym się wyrwać na godzinkę pozałatwiać sprawy bez dzieci - w ramach "odpoczynku" hahaha czyli pojechać do sklepu i apteki.
Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
Witam się deszczowo,
i szczerze to wogóle mi się dziś nie chce...NIC i chyba będę robić NIC -nie licząc zajmowania się Ami...hmmmm, więc jednak COŚ. Jeżeli chodzi o okolicznośćiowy z tytułu urodzenia się dziecka, to niestety muszę zgodzić się z mm, zresztą wysyłałam maila do mnie do kadr i wypisała mi wszystkie dni, które mogę wykorzystać przed wychowawczym nazywając je i takowych nie było. Moja Mama też "w tym siedzi" i nic takiego nie ma, chyba, że indywidualnie firma z dobrej woli da takie dni matce, u mnie np. ojcowie, który pracują u mnie w firmie dostają zamast 2 dni, które prawnie przysługują 5- czyli 3 w prezencie od firmy
-nie licząc zajmowania się Ami...hmmmm, więc jednak COŚ. Jeżeli chodzi o okolicznośćiowy z tytułu urodzenia się dziecka, to niestety muszę zgodzić się z mm, zresztą wysyłałam maila do mnie do kadr i wypisała mi wszystkie dni, które mogę wykorzystać przed wychowawczym nazywając je i takowych nie było. Moja Mama też "w tym siedzi" i nic takiego nie ma, chyba, że indywidualnie firma z dobrej woli da takie dni matce, u mnie np. ojcowie, który pracują u mnie w firmie dostają zamast 2 dni, które prawnie przysługują 5- czyli 3 w prezencie od firmy Cześć Dziewczynki:-)
U mnie narazie nie pada, ale to niebo nie wygląda fajnie:-(
Dotkass ja pracuje w dużej firmie i mi kazali wypisac wniosek o urlop z tytułu narodzin dziecka 2 dni, nie wiem juz sama czy mi sie nalezy czy nie ale jak dają to biorę
Mam do Was pytanie.... mojej małej w buzi pojawiły sie pleśniawki:-(Pierwszy raz, niegdy nie miała, wiec co moze byc przyczyną? Czyżby fakt ze ostatnio nauczyła sie ssać smoczek?
U mnie narazie nie pada, ale to niebo nie wygląda fajnie:-(
Dotkass ja pracuje w dużej firmie i mi kazali wypisac wniosek o urlop z tytułu narodzin dziecka 2 dni, nie wiem juz sama czy mi sie nalezy czy nie ale jak dają to biorę
Mam do Was pytanie.... mojej małej w buzi pojawiły sie pleśniawki:-(Pierwszy raz, niegdy nie miała, wiec co moze byc przyczyną? Czyżby fakt ze ostatnio nauczyła sie ssać smoczek?
Ha-NN-aH
BB fan
Ja pracuję w firmie do 20 osób i księgowa powiedziała że należą mi się 2 dni "na opiekę nad zdrowym dzieckiem"- cytując.Dotkass ja pracuje w dużej firmie i mi kazali wypisac wniosek o urlop z tytułu narodzin dziecka 2 dni, nie wiem juz sama czy mi sie nalezy czy nie ale jak dają to biorę
A mi dali w sumie 4 dodatkowe dni płatne:-) Dwa dni opieki i dwa dni okolicznosciowego!:-)
reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam.Ja wlasnie po sniadanku,Vanesska w przedszkolu .Zaraz ma do mnie przyjsc kolezanka.Na obiad robie dzis barszcz bialy.
Aniusia kup w aptece Aphtin to kosztuje grosze... jest na plesniawki.
Aniusia kup w aptece Aphtin to kosztuje grosze... jest na plesniawki.
