szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Dzisiaj coś często wstawała. Nie wyspałam się przez to. Może mamy za suche powietrze w domu. Ja okien nie otwieram bo ziąb w domu niesamowity. Dogrzewam farelką lub elektrycznym grzejnikiem i powietrze możę jakieś suche jest. Tak w ogóle dzisiaj rano kasłała. Teraz już nie kaszle. jak myślicie może to być przeziębienie??
Na pewno masz suche powietrze. My też dogrzewamy farelką ( ostatni dzień bo włączają centralne) i Dominiczek pokasłuje lekko. Raczej z powietrza bo jak na noc rozwiesiłam pranie w pokoju, to rano nie pokasływał już
Fakt mało się w nocy nie zabiłam o suszarkę bo sypialnie mamy małą...
Stwierdził lekarz skazę na postawie zaczerwienienia na szyi dziecka. Jak tak to na pewno zmień lekarza.Do tego teraz babel ma nie wiem od czego cala czerwona szyjke i strasznie sie drapie. Nie mam pojecia co to. Lekarz dal jakas masc, ale nie pomaga. Boli mnie, bo on sie meczy Niby to skaza bialkowa, ale w 4 miesiacu?!
Zakładam kombinezon typu miś i średniej grubości czapkę. Wczoraj wychodziłam w chuście i jak się rozgadał na boki to nic nie widział, wiec go przebrałam. Miał czapę jakbyśmy szli na wygnanie na Sybir ( strasznie wiało)i polarkowy dresik + skarpety wełniane od prababci ( hand made).Nie chcę go przegrzewać ale weź tu wyczuj. U nas dziś 7 stopni, wiatr czasem popaduje to hawajskiej koszuli mu nie załoze.Hej
ale zimnica
Palicie już w domkach? Wczoraj wieczorkiem przepaliłam, bo było 18 stopni w domu. brrr
Dziewczyny jak wychodzicie z dizećmi na dwór? Tzn. ubieracie je już w kombinezony (np. jesienne) a może czas zaopatrzyc się w śpiwór??
nienawidzę zimna