reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

hej babki!

no to widze, ze wiekszosc dzieciaczkow cos sie zrobila niespokojna, gorzej spi i w ogole jakies zmiany sie szykuja.. oby na lepsze! a moze to od zmiany pogody?
to ja juz sie swoim nie martwie, tym, ze nie da sie do wyrka odlozyc, budzi sie co 2h w nocy, czesciej w dzien je i chce ciagle byc na rekach. widac taki jakis kryzys 4-go miesiaca czy cos ;-)

co do usypiania tez mam wlasnie problem, wydaje mi sie, ze dzieci teraz wszystko chlona i wsio je interesuje, za duzo bodzcow i nie umieja sie wyciszyc. i trzeba im pomoc, tylko np. u nas dziala TYLKO bujanie fotelikiem w powietrzu - masakra, mialam to przy Filipie i dlugi czas rece mielismy jak malpy dlugie od tego dzwigania, a on sie przyzwyczail i dramat na calego - albo 'cysianie' cycka. usypia najladniej przy cycku, a jeszcze lepiej, jak sie z nim poloze. nakrywanie pieluszka - sprawdzilo sie na dlugi czas przy Fiolku - teraz nie dziala zupelnie, maly dostaje natychmiast nerwicy. pozytywki, melodyjki nie dzialaja tez. dziala troche wibra, przy jednoczesnej ciszy w domu (nieosiagalne zazwyczaj). no i klopot. mysle, ze maluch musi przejsc ten etap po prostu..
macie moze jakies pomysly?? bo moj ewidentnie spiacy i marudny od tego..

ja mam jeden, poki co chyba dziala, mianowicie do spania ubieram go cieplej - zakladam np jeszcze jedna bluzeczke, skarpetki. i tak opatulonego cieplo usypiam - spi dluzej taki 'udzumiony'. no nie wiem..

poza tym mamy dzis z mezem druga rocznice slubu, jak zwykle w rocznice jestesmy pokloceni. jakis pech czy co????
 
reklama
Aenye wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu! Duzo miłosci,zaufania i wzajemnego zrozumienia!:-)
img.php
 
Witajcie ,wczoraj wieczorem naprodukowałam MEGA posta i mnie rozłaczyło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Także nie miałam siły ani pamięci pisac go od nowa:-(.
Dziękuje za miłe powitanie po tylu miesiacach!!!!
Ja dzis i wczoraj sapłam do kupy jakieś 3,5h:szok:Padam na ryjek ta mała mnie wykończy:no::no::no:Dzisiaj przechodze kryzys -wory jakich nigdy pod oczami nie miałam sa masakryczne wyszłam z domu w czapce z daszkiem :-ptak oropnie wygladam:szok:Dziś spałam z 1,5h do kupy mała dała popis o 3:45 zebrała się na zabawe i heja gadac z nami by chciała:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a mąz o 5 wstaje no nie powiem jestem wykończona rano chcia łam kupic banany i powiedziałam "ziemniaki"do babki -ja już mamrocze z niewyspania .Nigdy z synem tak nie miałam ,może z jedna noc ale nie pamietam a ta juz 4 mce spać nie daje:no::no::szok::szok:Nie wiem co dalej bedzie nie wyróbka totalna.A przed 7 00 wstajemy i z małym ,wózkiem i Nelą w srodku pedem do przedszkola -a mamy jakies 25 min drogi .To staje na rezsach aby się rano wyrobić :laugh2::tak::-D.
Mnie juz dzis rozłożyło fatalnie przeziebienie i mao tego znów nie mgę brac leków (bo karmie)i ratuje sie homeopatami jak w czasie ciązy:-p.
Nie wiem czy bede miała jescze siłe siąśc wieczorem -wątpie także bywajcie do zobaczenia:tak:;-).Tyle o mnie.....
 
Hej dziewczyny, ojej jakie tu zmiany!!!! Ale rosną te nasze majowe dzieciaczki:rofl2: Własnie rozmawiałam z Iwonką na mamusiach siedzacych w domu no i słusznie zwróciła mi uwage ze nawet tu nie zaglądam:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:. Zaglądam zaglądam a jak nie to zawsze czytam mailową subskrypcję od początku do końca.

Iwonko dzięki za zyczonka na rocznicę ślubu. Od czwratku do niedzieli mój małż był w domu i było super. W końcu zdołalismy obkleic okleina stara kuchnię do końca. mielismy też imprezę urodzinową. Było sporo dzieciaczków więc rwetes nie do opisania!:rofl2:Wklejam fotki jak się kuchnia zmieniła:

rok temu przed remontem
wrzesień07 017.jpg

Teraz:
Zobacz załącznik 93587


Poza tym moje dwa szkraby tez uroczo zasmarkane, na szczęscie bez gorączki i innych poważniejszych dolegliwości:happy:.

ozdrawiam. I życzę chorowitkom malutkim i mamusiom zdrówka. Ale niestety nastała jesienno- zimowa pora i chyba często będą teraz wiruski nam dokuczać. Najlepszy na to sposób to hartować dzieciaczki na dworze. Nawet na parę minut ale codziennie:happy:. U mnie Babcia przychodzi po starszego prawie codziennie więc wychodzenie jest w miarę bezstresowe.;-)
 

iwonko
, bardzo serdeczne dziekuje!! :-) kochana jestes :-) zrozumienie sie przyda, hehe ;-)

kathy
, uo rany, dziewczyno.. a co sie dzieje, ze spac nie mozesz..? mala codziennie 'cyrkuje' w nocy? jeju, wspolczuje.. ja bym wyrzucila przez okno chyba, hehe ;-)
 
Witam
My juz wrocilysmy z Krakowa.Pracowalam przez 4 tygodnie,bylo super.Odpoczelam od siedzenia w domu.Teraz wykorzystuje moj urlop wypoczynkowy a pozniej ide na wychowawczy na kilka miesiecy.

Kathy a moze jakbys dala Neli butle na noc to moze by dluzej pospala??Ja bym nie wytrzymala tak 4 miesiecy.Tez ciagle chodze spiaca ale to z mojej winy.Ania chodzi spac ok 20 i spi do 6 rano a ja sie klade najwczesniej o 1 w nocy.

Kerry ale macie ladna duza kuchnie.Nasza jest waska kiszka, ma 120 cm szerokosci.

Aenye wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszej rocznicy.
 
reklama
Witam się i ja w ten jesienny dzień:tak:

Ziąb niesamowity. Ja jestem już po spacerku. Mała dała koncert i musiałam szybko z nią do domu wracać. A w domu też nie było łatwo. najpierw noszenie żeby sie uspokoiła, potem cyc. Niestety zakrztusiła sie przy jedzeniu więc znowu płacz i znowu noszenie i potem cyc i znowu się zaksztusiła, a więc ponownie ryk i już 3 raz nie próbowałam ją przystawiać do cycka tylko smoczka w buzię pieluszka na oczka i poszła spać:tak:
My po wczorajszym ortopedzie jako tako. Jest troszkę lepiej. MAm jednak jeszcze zakładać majtki ortopedyczne. Najpierw 18 godzin a potem co drugi dzień zmniejszać o godzinę aż dojdę do 10 godzin na dobę. No ale że wcześniej nie bardzo się stosowałam do jego zaleceń to i teraz od razu będę ją zakładać tylko 10 godzin. No ewentualnie jeszcze na spacerze.

Aenye - szystkiego naj z okazji rocznicy. Wielu wspaniałych wspólnie spędzonych lat:tak:

Kathy - współczuję. Może powiedz lekarzowi o waszych kłopotach z małą. Może coś on wymysli.

Kerry1 - no Twoja kuchnia to tak duża jak mój pokój. Moja jest taka maluśka że dwie osoby to juz tłok:tak:
 
Do góry