Dzien dobry Majoweczki.
My jak zawsze pospalysmy, a teraz Maja wpatruje sie w karuzelke, ja jem sniadanko, a pozniej spacerek. W koncu sie wypogodzilo... fatalne te wakacje pogodowo.
Panna Migotka - z tym plamieniem nie pomoge bo nie wiem..
Ja proszkow narazie nie biore antykoncepcyjnych... moja ginka powiedziala, ze dopoki karmie mam 95% ze w ciaze nie zajde... No ale pewnie zaczne jednak brac cerezette, recepte juz mam. A pozatym powiedziala tez, ze jesli chcialabym kolejne dziecko, to moge sie zaczac starac.. Co mnie zaskoczylo, bo bylam pewna, ze powie o czekaniu minimum z dwa lata.
Milego dnia!
My jak zawsze pospalysmy, a teraz Maja wpatruje sie w karuzelke, ja jem sniadanko, a pozniej spacerek. W koncu sie wypogodzilo... fatalne te wakacje pogodowo.
Panna Migotka - z tym plamieniem nie pomoge bo nie wiem..
Ja proszkow narazie nie biore antykoncepcyjnych... moja ginka powiedziala, ze dopoki karmie mam 95% ze w ciaze nie zajde... No ale pewnie zaczne jednak brac cerezette, recepte juz mam. A pozatym powiedziala tez, ze jesli chcialabym kolejne dziecko, to moge sie zaczac starac.. Co mnie zaskoczylo, bo bylam pewna, ze powie o czekaniu minimum z dwa lata.
Milego dnia!