reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Ja od początku chciałam i nadal chcę rodzić na Kamińskiego.
Dostałam po usilnych namowach od Bloka skierowanie na Kamińskiego, ale brak w nim jakichkolwiek informacji, wskazania do cc i boję się że takim skierowaniem to ja sobie mogę d...pę podetrzeć.:wściekła/y::wściekła/y:bo tak mnie poinstruowali na kamińskiego że ma byc wskazanie, a Blok się upiera że to bujda i tak w kółko macieja.
A widzę że ty masz już jutro cc, o jejuś POWODZENIA, opowiesz jak wrócisz.

A mówiłam wcześniej że spotkałam dziewczynę na Izbie przyjęć własnie na Kamińskiego, przyjechała z Trzebnicy bo nie było miejsc, skierowani ją na Kamińskiego, na Kamińskiego skierowali z powrotem do Trzebnicy albo Obornik Śl.


ja tez nie mam napisane wyraznie że na cc .. ja mam Hospitalizacje :-p;-)
bo gin przedstawia swoje uwagi na temat ciązy przed innymi lekarzami z oddziału i wspólnie podejmuja decyzje .Mi powiedział ze mam wszystkie prawie wskazania na cc i mam sie nie martwić .
Jutro rano sie stawiam na oddział ..moja położna od Bloka mnie przyjmuje i niech sie dzieje wola nieba potem :-p:tak:

pewnie jak wszytko pujdzie dobrze to do końca tyg. wróce do domu :-)
 
reklama
Jest dzisiaj tak pogodnie i słonecznie, że woda w moim basenie zrobiła się bardzo cieplutka, ale chyba nie zaryzykuję żeby tam wejść, pokibicuję mężowi który idzie się zaraz pluskać :-( ja też chcę. Potem w połogu raczej to wykluczone echhh..:sorry2:
 
Dotkass biedna jestes.Tak dlugo sie juz meczysz i nic.Jesli dobrze pamietam to na Starynkiewicza bylas w dniu kiedy ja rodzilam czyli 13. Trzymam kciuk iza szybkie rozwiazanie i zeby ze szpitalem nie bylo problemu.

Madamagda ja dzis sie przygotowalam ,ze pojade na zakupy. Odciagnelam mleko. Nakarmilam Anie przed wyjsciem.Podjezdzam pod centrum handlowe a tu sie okazalo ze zielonce swiatki i sklep zamkniety.
 
ja tez nie mam napisane wyraznie że na cc .. ja mam Hospitalizacje :-p;-)
bo gin przedstawia swoje uwagi na temat ciązy przed innymi lekarzami z oddziału i wspólnie podejmuja decyzje .Mi powiedział ze mam wszystkie prawie wskazania na cc i mam sie nie martwić .
Jutro rano sie stawiam na oddział ..moja położna od Bloka mnie przyjmuje i niech sie dzieje wola nieba potem :-p:tak:

pewnie jak wszytko pujdzie dobrze to do końca tyg. wróce do domu :-)
Straciłam wszelką nadzieję bo źle przeczytałam twoją wypowiedź, myślałam że masz wyraźne wskazanie na skierowaniu do cc, ale skoro tak może jest jakiś promyk nadzieji że jednak Blok ma rację. Jutro będę starać się wszystko załatwić polubownie, tak żeby się jakoś dogadać.:sorry2:

Blok mi powiedział że przegroda w pochwie nie jest typowym wskazaniem do cc, każdy lekarz przyjmujący mnie do szpitala powinien sam ocenić sytuację i ewentualne zagrożenie, ale według niego, według dr Łątkowskiego i Barcikowskiego którzy mnie wcześniej oglądali, dziecko może się zaklinować, albo mnie porozrywać i na 99 % podejmą od razu decyzję o cc.
 
Madamagda ja dzis sie przygotowalam ,ze pojade na zakupy. Odciagnelam mleko. Nakarmilam Anie przed wyjsciem.Podjezdzam pod centrum handlowe a tu sie okazalo ze zielonce swiatki i sklep zamkniety.
Ja nawet nie wiedziałam że takie święto istnieje.:dry::baffled: niedoinformaowana jestem.
 
Dotkass biedna jestes.Tak dlugo sie juz meczysz i nic.Jesli dobrze pamietam to na Starynkiewicza bylas w dniu kiedy ja rodzilam czyli 13. Trzymam kciuk iza szybkie rozwiazanie i zeby ze szpitalem nie bylo problemu.

Nie, pierwszy raz byłam 20 maja i się śmiałam, że mogłam Cię odwiedzić, bo chyba jeszcze tam byłaś :-). A za kciukasy nie dziękuję, by nie zapeszyć, może wtedy pomogą...najgorsze jest to czekanie, tymbardziej, że cos się dzieje i nie jest to moja wyobraźnia, ale fakt :tak::-(

Madamagda, L4dY-bIrd trzymam za Was kciuki, żebyście miały to już za sobą
 
czesc dziewczynki

dotkass - boże biedaczko Ty się namęczysz, ale zobaczysz jak będzie po wszystkim, to zapomnisz o tych wszystkich dolegliwościach i bólach. lepiej jest być w domku niż leżeć w szpitalu i czekać. trzymaj się.

madamagda - powodzenia jutro, pewnie już będziesz miala dzidziulkę przy sobie. wszystko zależy od lekarza, który będzie na oddziale.

ja dziś czuję się ok. poza bólem krzyża i kluciem, ale mąż zrobil mi śniadanko i lepiej się zrobilo. trochę mi przykro bo brat dzisiaj chrzci swojego synka (on ma jeden miesiac) i ja nie moge tam być:-(

milego dnia
 
reklama
witam w te upały ja dalkej 2 w 1 po wczorajszych bólach dzisiaj cisza nawed mały sie tak nie wierci ani nie kopie niewiem co mu dzis zawsze to rewolucja w brzuszku a dzis cisza może cos kombinuje hihi miłego dnia dziewczyny ja zara ide obiadek szykowac
 
Do góry