reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Z tymi skurczami to niezła jazda. W szkole rodzenia babeczka o nich opowiadała i jak je liczyć. Tzn poczekać do maksymalnego bólu i odliczać czas do następnego maxa, bo czasem nawet nie wiadomo czy jeden skurcz już się skonczył czy już następny nie zaczyna, bo pobolewać może cały czas.
Ale ekspertem nie jestem, piszę, czego się dowiedziałam.:tak:
 
reklama
Ale najbardziej narzekam na ciągnięcie potworne :szok:skóry pod piersiami w miejscu gdzie brzunio mi opadł-masakra jaki ból juz chce urodzić!!!!!!!!
Błagam juz to tak boli od kilku dni jakby mi ktoś skóre naciągał -no okropnie-dziewczyny nie życze wam:no::no::no::blink::blink::blink::-:)-:)-(

Kathy - mam dokladnie to samo... staram sie w tym miejscu masowac, smarowac kremem, oliwka, ale efektu zadnego to nie przynosi.:no:

Wiktoria - no jak juz szyjki nie ma to chyba na dniach... oby.
 
Madamagda, jeszcze możesz korzystać z przywilejów przychodząc na pocztę z maluszkiem ;-);-) Najlepiej jak zacznie płakać, wtedy na pewno ktoś Was przepuści.

A u mnie skurczy porządnych brak. Zatem zakładam że nic się nie wydarzy po masażu szyjki. Dziś zamierzam molestować męża, a w piątek udać się znów do ginki na masażyk brrrr

Muszę także odszczekać część tego co pisałam na teścia. Hau hau hau! Otóż teściu zostawił kawałek trawnika do skoszenia po przyjeździe Maksa i Maks miał taką radochę, że nawet sobie nie wyobrażałam. Dziadek pozwolił mu kierować traktorkiem do koszenia (kręcił kierownicą) no i było super. Jeszcze raz hau hau hau! Chyba mnie dopadło jakieś wkur... przedporodowe czy coś.
 
Wiktoria - no jak juz szyjki nie ma to chyba na dniach... oby.
no niby tak wychodzi ze "chyba glut " zaczol leciec rowno dwa tygodnie temu a poza tym lekarz powiedzial ze bede rodzic wczesniej trzymamgo za slowo ale jakos ustalo wszystko maly w niedziele sie nie wierciil myslalam ze Cisza brzed burza a tu bach znowu sie rozpycha


Ola hehe dobra jestes ;-)
 
Wiktoria, no jak najpierw nagadałam to teraz uczciwość nakazuje odszczekać co niesłusznie nagadałam. Inaczej bym nie mogła zasnąć wiesz ;-)

Lecę, buziaki dla wszystkich!!
 
Wiktoria - chociaz w sumie to jeszcze troszke za wczesnie niby, bo 37 tyg. jeszcze nie skonczone...
Mi sie na poczatku wydawalo i marzylo, ze jak tylko 37 tydzien sie skonczy to urodze... a teraz to chyba przestaje mi sie spieszyc...:baffled:

Ola - no z tym odszczekiwaniem to sie obsmialam.:laugh2: Wychodzi na to, ze tesc jednak nie taki najgorszy jest i czasem o wnuczku pomysli.;-)
 
Kathy - mam dokladnie to samo... staram sie w tym miejscu masowac, smarowac kremem, oliwka, ale efektu zadnego to nie przynosi.:no:

.


No własnie mi nic nie pomaga czasem pomasuje wsmaruje kremu ale ciagnie i tak:szok::-:)-:)-:)-(Ból i to taki przykry....naprawde zrozumie ten kto tak ma.:sorry2::blink::blink::blink:

Ja szykuje się do kolacjii bo przed chwila kładłam małego spac i oczywiście bajka obowiązkowo no i rano znów pobudka:szok:Dobrze ,że mój tata przyjechał na tydzień to mi go rano zawozi i tak nie musze z nim latac na autobus:tak::-)Ale jutro musze go odebrac -a dla mnie taka wyprawa na miasto do zadyszka i odpoczynek na kanapie przynajmniej pół godz po powrocie taka zmachana jestem:errr::huh::huh::huh::sad:

Dobra lece cos przekąsić może się jeszcze pojawię .Życzcie mi dzis skurczy :-):-) nie pogniewam się i obstawiam siebie!!!ale nie widzę żadnych objawów:dry::sad::sad::sad::sad::sad::sad:
 
A co to już pouciekały wszystkie???????????????????????????????
Aaaaaaaaaaaa..Mężów pewnie molestuja hehe mojemu powiedziałam ,że tak wszystkie molestuja maja skurcze a potem przechodzą i tak znowu co wieczór to kazał mi napisać -po co się kochać jak nic to nie daje hehe ale mądry:-):-DCiekawe jak bedzie u nas dzisiaj.........................................
:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
Własnie zaczęły mi się bóle jak na @ a cały dzień miałam tylko twardniejący brzuch ale juz sie tak do tego przyzycziłam ,że nie traktuje tego jako skurczy:no::no::no:
No ciekawe jak nasza Kamilka???Coś się wieczorkiem nie odezwała :no::no::szok:
Ale ja pewnie jak zwykle panikuje i ona pewnie sobie juz śpi:-D:tak:I napisze do nas jutro:-D
Ja obstawiam dziś lub rano siebie bo juz nie chce dłużej chodzić w ciąży!!!!
Ciężko mi!!!!
:-)DOBRANOC MAJÓWKOWE DZIEWCZYNKI!!!!:-)
 
reklama
Madamagda, jeszcze możesz korzystać z przywilejów przychodząc na pocztę z maluszkiem ;-);-) Najlepiej jak zacznie płakać, wtedy na pewno ktoś Was przepuści..


oj ja niedawno byłam na poczcie (niecały tydzień temu) juz z opadniętym brzuchem i Majką która po 2 minutach zaczęła płakac i nikt nas nie przepuścił. W kolejce same stare baby i dziadki tylko patrzyli się jakbym jakąś Ku*** była bo mam 24,5 lat a wyglądam na 16
 
Do góry