reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Ja po prawie calym dniu na dworku, troche padnieta... byl i grill i piwko bezalkoholowe... Co do palenia, to teraz tez nie pale i mam nadzieje nie wrocic po urodzeniu dziecka.

Iwonka - z tym badaniem szyjki to faktycznie niezla jestes.:-D Ja probowalam, ale nie wiem czy jest krotsza, bardziej miekka, a co do rozwarcia to nie mam zielonego pojecia...
A co do autka, to mi kolor rowniez sie podoba.

Puchatka, Panna Migotka - dobrze, ze juz powracalyscie do domow ze szpitali... Puchatka - dzidzia sliczna, Panna Migotka - czekamy na fotki.

Boje sie znow dzisiejszej nocy, ze jakies bole mnie dopadna i ze znow nie bede mogla spac... coraz ciezej jest.

Dobrej nocy Majoweczki.
 
Oleska witaj w gronie Lodzianek :-) ale fajnie, jest nas wiecej. nie martw sie, mi tez puchna paluszki u rak, pbraczki juz nie nosze, ale mojemu mezowi jak byly te cieplejsze dni tez puchly wiec spoko.

Kamilka trzymaj sie dzielnie, glowa do gory, duzo sily, wytrwalosci i optymizmu! tyle mozesz, reszta nalezy do dzidziusia i poloznych.

Iwonka super auto, ogromniaste! my mamy mala Honde Civic, nie wiem jak ja sie z niej "wydlubie" w dzien porodu. chyba pojedziemy autem tescia, albo trzeba bedzie mnie wyssac jakims mega odkurzaczem. w tym aucie siedzi sie prawie na asfalcie, takie niskie.

dzis tez bylam na grillu u rodzinki. synek spokojny dosyc, ale to chyba po deserze, w ktorym biszkopty byly lekko nasaczone alkoholem, hm hm hm :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Nie zgadniecie co przed chwilką robiłam. Tego jeszcze nie było żeby mąz kopał piłkę nożną z ciężarną żoną hehe:-):-D:-D:-D troszkę ruchu nie zaszkodzi :happy:
ja z tydzień temu grałam z mężem w badmintona :-)

Panna migotka, Puchatka dobrze,ze juz jestescie w domu.

Puchatka sliczna ta Twoja Majeczka.

My wlasnie wrocilismy ze spaceru.Moj maz byl po raz pierwszy z Ania na spacerze wiec oczywiscie wzial aparat i zrobil mnostwo zdjec.Jesli on jej bedzie taka ilosc zdjec w tak szybkim tempie robil to ona chyba w zyciu nie zdazy ich wszystkich ogladnac.
Panna Migotka i Puchatka nie ma to jak w domu :tak:
Co do zdjęć to mamy ich tysiące, jak robimy Ani fotki to od razu powstaje cała seria i siętego uzbierało, aż potem ciężko to wywoływać. Podobno najwięcej sięrobi fotek pierwszemu dziecku, potem kolejnym już coraz mniej. Ciekawe, jak to się u nas w autopsji sprawdzi.

Madamagda ogród przepiękny, zachwycający. Tylko ta woda... chyba bym się nie zdecydowała ze względu na dzidzie (i komary).

Miłej nocy.
 
Halo.melduje sie 2 w 1. Nie moglam dostac sie na BB! No ale juz jest ok :) A GDZIE WY?

Ja rano po 9 00 próbowałam wejśc i nici dlatego terz dopiero sie odzywam tak myślałam,że myslićie ,że pewnie rodze hehe:-Da ja narazie nic...:no::no::no:

Madamagda tak to sa szynszyle.

Ciekawe dlaczego Kathy sie dzis jeszcze nie pojawila??Moze na porodowce jest???


Nie ,nie jestem 2w1 ale juz mnie to zaczyna męczyć skóra mnie ciągnie w miejscu opadniecia brzucha -jak siedze mam go na kolanach:szok:;-):-DA pozatym dzis z mężem nie moogliśmy juz wytrzymac i troche nas poniosło...także może się cosik ruszy :tak:I ciągle mam skurcze niektóre nasilają się niektóre jak na @ ale nawet nie licze co ile są bo po kilku godzinach ustają albo mam cała noc a rano spokuj i na wieczór znowu .....
Szyjki nie mam to nie musze jej chyba masowac?A rozwarcie w srode było na 2 cm a teraz pewnie postepuje jak takie skurcze?:confused::dry::baffled:No zobaczymy może coś rano lub w nocy,,,
Wogóle to jutro wybieramy sie do rodzinki ponad godzinkę drogi ,troche mi sie nie usmiecha bo te skurcze....sama nie wiem a wogóle musiałabym brac torbę bo w razie czego....:sorry2:A mi się jakoś nie chce jechać i w razie jakby co rodzić w jakiś szpitalu oddalonym daleko od domu -co to to nie:no::no::angry::szok:
Dziewczyny nie martwcie sie jak zaczne rodzić napisze wam smskiem napewno.
Ale to miłe ,że tak się martwicie:-)
My dzis nawet na spacerku bylismy i w odwiedzinach u rodzinki a pozatym w domciu .
Mam jeszcze dzis ochote zmolestowac męzula ale on zasną....tyle,że z tym akurat nie bedzie dużego kłopotu:laugh2::laugh2::-)
Rano ogoliłam juz psite do gołego także moge już rodzić :-pa mąż latał za mna pół dnia jak za suką gdy zobaczył hhehe:-D:-D:laugh2:
W sumie tak ogólnie to mi sie burzuch cały czas napina ale tak bezbolesnie i nawet tego "niezauważam":no:jak jakiś ból sie pojawia to wtedy jakos bardziej reaguje no i myślę,że do pn. powinnam sie rozdwoic .:tak::tak::tak:
Narazie życze wam spokojnej nocki i ewentualnych bezbolesnych porodów !!!
Wiem ,że nie odpisuje na wszystkie posty ale tak bym musiała do rana siedziec a brzuch mnie strasznie pod piersiami boli -normalnie ciągnie jakby mi kto skóre naciagał:crazy::szok::szok::szok::angry:BOLIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!
 
Dziś miało być tak fajnie a wcale nie bylo:-(
Zreszta szkoda gadac
Nie wiem czy to juz ta końcowka ciazy tak dziala i ja jestem przewrażliwiona i przez to ciagle jakies spiecia z mezem Nie wiem moze ja myślałam ze bedzie mnie coraz bardziej wspieral a faceci tak nie umia :no:cóz może jutro bedzie lepiej

A jeszcze mnie wytraciła mnie z rownowagi tesciowa i siostra mojego bo wczoraj sie umawiaja z nami i my jedziemy do nich z bratem i jego narzeczona i co sie okazuje siostra sobie pojechala w cholere nic nie mowiac a tesciowie wpadli na genialny pomysl jak to zawsze zeby nas nawiedzic niespodziewanie (to co telefon trzeba zebyscie nas przyjeli?)wiec sie minelismy
W końcu sie spotkaliśmy i chyba o co najbardziej jestem zla to jej komentarze do porodu rodzinnego Ona tylko liczy że albo bedzie zajeta sala albo pawla nie wpuszcza i tu mam pytanie

Czy slyszalyscie o tym ze maz przy porodzie ma miec jakies badania chyba chodzi o hbs bo go nie wpuszcza ? w moim szpitalu to cieżarna nawet nie musi miec no a to ze u nich to chyba nie e wszystkich?
 
Ja tak tylko o sobie a wy takie ładne dzieciaczki nam pokazujecie:-)

Iwonka samochód niezly:happy:my to bedziemy chyba za kazdym razem demontowac wózek no ale cóż teraz to nie pora na auto no ale wam gratuluje:tak:

Madamagda piekny ogród i ten stawik musi byc fajnie w takiej swojej naturze

Dziewczyny zwlaszcza Kathy i Kamilka powodzenia życze trzymajcie sie

U nas też bylo dzis przytulanie tylko tak do końca to sie nie odważylam cały czas czekam na wizyte w pon. no i tu tez bylo dziwnie bo jak przedtem ja sie nie moglam doprosic bo dziecko i nie mam ochoty to teraz mężusiowi forma wrócila i jest na odwrót no ale mam nadzieje ze nam sie jeszcze uda przed rozwiazaniem
 
reklama
bo072-m.jpg


OLU, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK :-D:-D:-D
ANULAA, TY TAKŻE UCAŁUJ OLIWCIĘ OD CIOTEK Z BB
 
Do góry