Puchatka
Majowe mamy'08
normalnie jestem wściekła na mojego mężusia nie wiem na co on tak chlapie ozorem powiedział dzisiaj teściowej że wybieram się na zwolnienie a ja póki co nie chciałam tego robić żeby uniknąć głupiego gadania no i się zaczęlo że niepotrzebnie dźwigam psa a ja go biorę na ręce naprawdę rzadko jak bardzo broi i chcę go uspokoić to pomaga w sekundę wiem że on waży jakieś 5-6kg ale co by było jakby w domciu było drugie dziecko musiałabym je nosić dużo dużo częściej i ciężąr napewno byłby większy potem zaczęła że już powinnam zacząć jeść tylko gotowane no czy ja kurcze małe dziecko jestem odżywiam się odpowiednio od początku ciąży przytyłam jakieś 2,5 kg a dzidziuś na USG urósł tak że mi się termin przesunął na 17.05 poza tym kurcze kiedy będę jeść to na co mam ochotę normalnie az mnie ruszyło w końcu jej powiem że ze wszystkiego to mi najbardziej szkodzi to jej głupie gadanie