reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Witajcie

Panno Migotko gratuluję Wam zdrowej córeczki.

Czytam Was sobie i widzę że jeszcze maja nie ma a tu już się dzieje. Dzieci się rodzą, bóle, skurcze i kłucia to codzienność. Nasze organizmy szykują się do wielkiego dnia, dzidziusie zapewne tez :-).

Przepraszam was, ale jak to czytam to mi lepiej bo co myślę że mnie boli, brzuch twardy ,jakieś skurczyki to widzę że to nic takiego bo są majóweczki które bardziej cierp[ią. Ja z córeczka nie miałam takich objawów więc się niepokoje za każdym razem gdy się źle poczuję. Jednak przypominacie mi że to norma. Z drugiej strony, skoro moje dolegliwości to pestka w porównaniu z Waszymi to zapewne jeszcze pochodzę trochę w "dwupaku" , może znów przenoszę :-(. Oby nie.
 
reklama
witajcie majóweczki :)
ja też mam termin na 20 maja 2008 więc czekam niecierpliwie. A to moje pierwsze dzieciątko :)
wybrałam szpital na klinikach we wrocku. wiecie jak tam jest??
pozdrawiam
margo1509
 
ja dzisiaj mam leniwca - u mnie od rana lało strasznie, ciemno i szaro. teraz troszkę się przejaśnia więc może wyjdę dziś na pływalnie albo spacerek.

ciuszki już mam poprane i poprasowane, torba prawie spakowana, chociaż jeszcze 4 tyg zostały, ale mi rodzina napanikowala,że spakowana mam być, no to ich posłuchałam. chociaż denerwuje mnie, że tak stresują, i tak już od 2 tyg - kurcze przecież dzidziuś musi jeszcze podrosnąć. mam czasami bóle w podbrzuszu i skurcze w pochwie, myślalam, że może za dużo się napracowalam w zeszłym tyg, byłam nawet w szpitalu, ale stwierdzili, że wszysctko ok. postanowiłam niewiele robić w tym tyg. poczekam jeszcze do 37 tyg, a potem muszę pomyć okna, szafki w kuchni, dywan wyszczyścić.

magdamagda - powodzenia na wizycie u lekarza
 
witaj nowa majoweczko napisz cos wiecej o sobie...:tak::tak:

ja też witam nową majóweczkę :tak::tak::tak: i idę na króciutki spacerek w czasie godzin pracy :-):-):-) a co, w sumie to powinnam siedzieć przed kompem max. 4 godzinki, prawda???? a na dworze jest tak pięknie, ze nie mogę się powstrzymać przed wyjściem... Wy moje drogie macie podwórka, tarasiki, huśtaweczki, to ja przynajmniej wyjdę na kilkanaście minutek na spacerek ;-);-);-)
 
Ja w pierwszym porodzie miałam bole z krzyza.Katasrofa,nie wiem jak wyglada porod jak sa bole z brzucha ale to bylo straszne i krzyz i nogi strasznie rwały....Czxuje ze bedzie powtorka,po terminie i z krzyzowymi bolami.Oby tylko nie wywolywany znow...

Znam ten ból i wydaje ni się ,że znów go "spotakam" przy porodzie bo juz teraz mnie kregosłup nawala tak ,że:szok::szok::szok:i podnieśc z łóżka się nie mogę tragedia:szok::no:

widze, ze temat z bolami krzyzowymi, podobno to o tyle uciazliwe, ze oddychanie nie pomaga i w ogole malo co na to pomaga przy porodzie. obysmy nie mialy!
do wszystkich Majowek! uslyszalam teorie w szkole rodzenia, ze najwieksze fale porodow sa w okolicach pelni ksiezyca (tak mowia w szpitalach, ze maja doslownie zasyp zawsze). wiec warto spojrzec na swoj termin (2 tyg przed i po), zobaczyc kiedy przez ten miesiac jest pelnia i jest bardzo duze prawdopodobienstwo, ze to wlasnie wtedy sie urodzi.
ja mam termin 25 maj, ale pelnia jest 20 wiec raczej urodze w okolichach 20 niz po 25. :-) te co urodziy moga sie wypowiedzec na ten temat z wlasnego doswiadczenia.
jest tez druga teroia, ze w czasie burzy-bo jest duza zmiana cisnien i pekaja pecherze plodowe. ja sie np urodzilam po burzy ;-)

To prawda z ta burza bo jak ja rodziłam Oliwierka to właśnie była burza i to jaka:szok::szok::szok::szok:A pozatym nie chce czekać do 20 maja!!!!!!!:no::no::no:

Magali troche dziwne z tym ksiezycem bo pelnia jest raz w maju i wlasnie 20......

No właśnie moż i jakis wpływ księżyca jest ale przenosić nie chce...:no::no::no:
No posprzatać posprzątałam ,musze się za obiadek wźiąść b:no:o czas leci a po małego te ż trzeba sie zebrać koło 14 00 .Wstawiłam drugie pranie i bede miała z głowy .Zostanie mi prasowanie jeżeli jeszce bede miała siły....
No lece i pozdrawiam wszystkie!
 
:-)witam nową majóweczkę :-)
ja już po spacerku, czekam na teścia i jadę do szpitala do położnej zobaczyć czy coś się ruszyło, choć sie nie nastawiam bo ostatnio to już trobę chciałam brać a rozwarcie jak na 1 tak na 1 palec
no ale jakoś niemrawo się czuję........trochę mi nie dobrze.......brzuch twardy......w szyjce kłuje........zobaczymy co powie, dam znać jak wrócę
 
Witam nową majóweczkę :-D

Ja też słyszałam o wpływie księżyca na brzuszki. jak byłam w pierwszej ciąży powiedziała nam to położna w szkole rodzenia. Podobno porodówki są wtedy przepełnione. Rodzą wtedy najczęściej kobiety, które mają termin w okolicach pełni. Nie sądze żeby ktoś prznosił ciążę o 10 dni bo maluszek czeka na pełnię :-D . Ale kto wie może to ma wpływ na takie kobietki jak ja (termin 22 maja). Wkońcu księżyc dosyć silnie działa na ziemię :tak:
 
reklama
Ja też słyszałam, że jak pełnia to jest więcej porodów i to mówił jeden z lepszych ginekologów w jednym ze szczecińskich szpitali, no jakś magia widać musi w tym być, ale ja patrzę na to z przymróżeniem oka.Ciekawość mimo wszystko mnie zżera i zaraz zobaczę jakie są fazy księżyca na maj:-D:-D
 
Do góry