reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Wszystkie sie rozdwajaja, a mi jeszcze miesiac przychodzi czekac...

quote]

To ja będę czekała z Tobą :-)
Wczoraj mój mąż o mało co nie kupił już Peugota 307 kombi. Tak się na niego napalił że cięzko mi było wyperswadować mu ten samochód. Dajemy sobie jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji. Mi to troszkę szkoda kasy. :-)

Wczoraj też ogladałam Peugeota 307 kombi, bo to mój faworyt na samochodzik dla mnie, ale coś mój mężuś kręci nosem... jemu podoba się cos innego :baffled: ale przeciez to ma byc moje auto, więc będę go molestować (i to dosłownie:-D) od początku maja, to może i Mały się pośpieszy :-D
Swój już sprzedałam, więc nie mam czym jeździć :-(
 
reklama
Witan się i ja po weekendzie :-):-):-)

Właśnie doczytałam, że mamy trójkę nowych dzieciaczków. Wieelkie gratulacje dziewczynki z lekką nutką zazdrości ;-) że już macie poród za sobą i ze macie maleństwa obok siebie i że bąbelki są zdrowe. To musi być cudowne uczucie po tylu miesiącach zobaczyć wkońcu na żywo malego kosmitę, ktory tak nam buszowal w brzuszku :laugh2:

Tak czytam o waszych grillach, spacerach itp. Ale wam dobrze, ja caly czas uziemiona w domku i tylko tęsknie patrzę za okno. Taka cudna pogoda. Ale tak oszczędzam się tylko do środy. Od czwartku też ruszam w plener coby sie troszkę dotlenić i złapać trochę słoneczka (pod warunkiem że pogoda dopisze a ja jeszcze nie urodzę...)

A u mnie cały weekend pobolewał`mnie brzuszek, tak że ledwo chodziłam. Muszę dziś zadzwonić do mojej położnej żeby była w gotowości, bo ona jest nastawiona na koniec maja a ja coś czuję, że to będzie dużo wcześniej. Wogóle dziś od samego rana mam mdłości takze przypominiały mi sie pierwsze miesiące ciąży:happy:

No to ja narazie się urywam, poszperam sobie na allegro, może coś ciekawego wypatrzę.
Acha, wczoraj mężuś już złożył łóżeczko i powiedział że mamy sie przyzwyczajać do nowego mebelka :laugh2::laugh2:

A i jeszcze jedno, madamagda czekamy na dobre wiadomości:tak:
 
Idę na ogródeczek wykorzystać chwilkę, że "fachmani" od remontu jeszcze nie przyszli... cudowna pogódka.
Już nie moge się doczekać, kiedy wezmę Szymonka do wózeczka i pójdziemy się powygrzewać razem na słoneczku.

Napisałam rano do Aurelki, jak się odezwie, to dam Wam znać, co u nich
Miłego dnia
 
Witam,
Serdeczne gratulacje dla Mamusiek i ich Maluszków,

Marlene Twoja córcia jest piękna,

ja wróciłam dzisiaj od teściowej i też czekam sobie na moje maleństwo, ale ostatnio nawet całkiem nieźle się czuję.szkoda że sił już nie mam... pozdrawiam dziewuszki
 
A ja uciekam poprasować i mieć z głowy troszkę mieszkanko ogarnę ,bo nie znasz dnia ani godziny:no::-D:-D:-):szok:
Jak my sie w takimtempie rozdwajamy to kto wie ,która z nas nastepna :baffled::sorry2::-p
Pogoda taka piękna a ja nic nie planowałam bo sama gdzie mam chodzic ?Jedynie po małego do przedszkola .Troszkę się wykurował i dzis poszedł na nowo:happy:a co bedzie siedził w domku i się nudził???Tak sobie poszaleje z kolegami:tak:

no uciekam a was tez tu nie wdze-marsz na spacerrrrrrrrr!!!!
Ja swój rano zaliczyłam:-D:tak:
 
Wczoraj też ogladałam Peugeota 307 kombi, bo to mój faworyt na samochodzik dla mnie, ale coś mój mężuś kręci nosem... jemu podoba się cos innego :baffled: ale przeciez to ma byc moje auto, więc będę go molestować (i to dosłownie:-D) od początku maja, to może i Mały się pośpieszy :-D
Swój już sprzedałam, więc nie mam czym jeździć :-(

My też zastanawiamy się jakie auto kupić...jestem w takiej samej sytuacji co i Ty, swoje auto już sprzedałam jakiś czas temu, więc też jestem bez :baffled:, miałam peugeuta 206 cc, więc rozumie się samo przez się, że dla mnie i Maleństwa auto całkowicie nieporęczne, chociaż cudownie było jeździć nim bez dachu, a jeszcze jak taka pogoda...ach rozmażyłam się, ale jedno wiem napewno, żadnego francuza już nie kupię z kilku powodów...nad kombi się zastanawiamy, ale też nad jakąs terenówką...myślelismy o RAV-4, lub passacie w kombi tym nowym, mój R się strasznie napalił, ale też trochę szkoda mi kasy, chociaż na RAV-4 nie było by szkoda ;-):-D:-D:-D
 
No i ja spadam, się wykąpać, na spacerek i zakupki, a potem koleżanka wpada, więc nie wiem czy się dziś pojawię jeszcze, ale się postaram zajrzeć

Jak nie to życzę miłego dzionka :-)
 
Pola - no to czekamy... albo zrobmy wyscigi, ktora pierwsza!;-)

Ja caly weekend spedzilam poza miastem, grillowanie tez bylo... slonko mnie ostro zlapalo i jestem czerwona... Dzis ide do lekarza, w sumie tylko po zwolnienie i skierowanie na badania. Moze cos ciekawego powie... choc podejrzewam, ze nic sie nie dzieje i nie ma zadnych oznak zblizajacego porodu.. Ogolnie to czuje sie, jakbym w ciazy nie byla, a jedynie jakbym przytyla z 14 kg... Jak bym miala normalna prace, to pewnie do samego konca bym pracowala...
Zastanawiam sie, czy nie zaczac prac ciuszkow dzidzi i pakowac torby do szpitala, ale chyba jeszcze poczekam z dwa tyg...
 
Witam:-) w słoneczny piekny dzień
NIE ma człowieka dwa dni i SZOK...:szok:ALE SIE DZIEJE
zazdroszcze wszystkim mamusią :-) ja 1.maja mam sie pokazać w szpitalu i może... coś z tego bedzie :tak:z jednej strony bym chciała a z drugiej BOJE SIĘ TROCHE :tak:Dziś zabieram sie za ciuszki ANULKI bede prać i prać ...
Życze wszystkim pięknego SŁONECZKA :-)
 
reklama
A ja już zaczęłam pakowac torbę do szpitala znaczy włożyłam do niej moze z 4 rzeczy ale zawsze jakiś krok zrobiłam:-p a teraz też uciekam na spacerek i zakupy a później pewnie wezmę leżaczek i na tarasiku się położę.

MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM ŻYCZĘ:happy:
 
Do góry