Kathy_24
Mamusia Neli i Oliwierka
To ja się kładę bo mój mężul zasną a ja jeszcze się nawet nie kąpałam -zróbcie cos ze mna ja torby nie spakowałam jescze 
do szpitala!!!!
Rozdwojonym lub nie -DORANOC!
do szpitala!!!!Rozdwojonym lub nie -DORANOC!
reklama
juana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2005
- Postów
- 449
Magali, ja tez mam zamiar się chustować z Zuzą, tylko u mnie na prowincji nie mam szans na takie kluby... pozostaje mi jedynie poczyatć coś w necie i próbować samej. Ale mamy przecież osobny wątek chustowy, to tam możemy sobie pogadać!
Madamagda, zycze powodzenia, jeśli już się zaczęło i będę trzymać kciuki za szybkie rozwiązanie!
No to dobranoc!
Madamagda, zycze powodzenia, jeśli już się zaczęło i będę trzymać kciuki za szybkie rozwiązanie!
No to dobranoc!
jade
Zadomowiona(y)
Gratuluję dzieciaczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kathy - Ty lepiej się spakuj, żeby mąż nie musiał póżniej wszystkiego szukać:-):-). trochę tego jest i zawsze mozna czegoś zapomnieć, wiec lepiej na spokojnie to zrobić, raz dwa rano jak wstaniesz, to do pakowanka.
marlene - ja od dwóch lat mieszkam w szkocji, tu też spotkałam meża. szybko nam to poszlo:-):-), ale co tam. przedtem bylam ponad 7 lat z gościem i nic nie wyszlo.
madgamadga - trzymaj się i powodzenia. trzymam kciuki, tylko pamietaj spokojnie, nie panikuj, bo wtedy cialko się napina i bardziej boli.
kathy - Ty lepiej się spakuj, żeby mąż nie musiał póżniej wszystkiego szukać:-):-). trochę tego jest i zawsze mozna czegoś zapomnieć, wiec lepiej na spokojnie to zrobić, raz dwa rano jak wstaniesz, to do pakowanka.
marlene - ja od dwóch lat mieszkam w szkocji, tu też spotkałam meża. szybko nam to poszlo:-):-), ale co tam. przedtem bylam ponad 7 lat z gościem i nic nie wyszlo.
madgamadga - trzymaj się i powodzenia. trzymam kciuki, tylko pamietaj spokojnie, nie panikuj, bo wtedy cialko się napina i bardziej boli.
panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
witam wszystkie forumowiczki i z tego co wiem jednego forumowicza 
wczoraj o 19,30 mojej Żoneczce odeszły wody (takie małe 'pyk' i zaczęło 'cieknąć') pojechaliśmy na luzie do szpitala siemieradzkiego, oczywiście obyło się bez skurczów. Tuż przed północą zadzwoniłem do szpitala i dowiedziałem się że Beatka urodziła poprzez cięcie cesarskie i czuje się dobrze, oczywiście później zadzwoniła że wszystko OK. Iga waży 3330g 53cm, ile dostała w skali niewiem do przez tel dowiedziałem się ze szpitala (ale i tak wiedziałem więcej i wcześniej niż Beatka). Aparat wyrychtowany jutro z samego rana ide robić fotki moim gwiazdeczką .
Pozdrawiam wsztskiem ciężarówki
PS jak umieściłem źle to uprzejmie prosze o przeniesienie
popzdrawiam
Łukasz
wczoraj o 19,30 mojej Żoneczce odeszły wody (takie małe 'pyk' i zaczęło 'cieknąć') pojechaliśmy na luzie do szpitala siemieradzkiego, oczywiście obyło się bez skurczów. Tuż przed północą zadzwoniłem do szpitala i dowiedziałem się że Beatka urodziła poprzez cięcie cesarskie i czuje się dobrze, oczywiście później zadzwoniła że wszystko OK
. Iga waży 3330g 53cm, ile dostała w skali niewiem do przez tel dowiedziałem się ze szpitala (ale i tak wiedziałem więcej i wcześniej niż Beatka). Aparat wyrychtowany jutro z samego rana ide robić fotki moim gwiazdeczką .Pozdrawiam wsztskiem ciężarówki
PS jak umieściłem źle to uprzejmie prosze o przeniesienie
popzdrawiam
Łukasz
pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Witam Brzuchatki
Już teraz widać, że zapowiada się śliczna pogoda... szkoda że jestem dzisiaj uziemiona w domu :-(
Anusia GRATULACJE !!!!
Uwierzysz bądź nie, ale wczoraj rano o Tobie myslałam i dzisiaj miałam znaleźć Twoje posty, żeby zobaczyc, kiedy ostatni raz do nas się odzywałaś :-)
W każdym bądź razie witamy ponownie :-). Zaglądaj do nas częściej, bo sama widzisz, że "rozdwajanie" się nabiera tempa
Lody... gofry... truskawki... JA TEŻ CHCĘ!!!!
to mamy dzisiaj trzeciego dzidziusia
GRATULACJE dla szczęśliwych rodziców!!!
Już teraz widać, że zapowiada się śliczna pogoda... szkoda że jestem dzisiaj uziemiona w domu :-(
Aurelia Gratulacje!!!
No i UWAGA!!! Weszłam, by Wam zakomunikować, że anusia 80 też dziś urodziła Martynkę, dostała 10 punktów, waży 3120 g i długa jest na 54 cm, więc jakby nie patrzeć, mamy prawie, że "bliźniaki"
Rozdwajamy się powoli, nie ma co :-)
Anusia GRATULACJE !!!!
Uwierzysz bądź nie, ale wczoraj rano o Tobie myslałam i dzisiaj miałam znaleźć Twoje posty, żeby zobaczyc, kiedy ostatni raz do nas się odzywałaś :-)
W każdym bądź razie witamy ponownie :-). Zaglądaj do nas częściej, bo sama widzisz, że "rozdwajanie" się nabiera tempa
Lody... gofry... truskawki... JA TEŻ CHCĘ!!!!
Mnie takie skurcze męczą od tygodnia (raz mocniejsze raz słabsze) nie wiedziałam, że to tak ma być... a u mnie termin dopiero na 25.05Ja tez mam jakies pojedyńcze skurcze ale to tylko takie straszące
Beatka urodziła poprzez cięcie cesarskie i czuje się dobrze, oczywiście później zadzwoniła że wszystko OK
to mamy dzisiaj trzeciego dzidziusia GRATULACJE dla szczęśliwych rodziców!!!
Witam Was,
normalnie nie wierzęnie było mnie przez weekend a tu 3 majóweczki rozdwojone:-)
Panno Migotka GRATULUJĘ CÓRCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aurelko GRATULUJĘ SYNKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anusia GRATULUJĘ CÓRCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja ten weekend spędziłam u rodziców, był grill pycha i nawet się troche opaliłam bo taka cuudna była pogoda:-). Okazało się, że furagin jest bezpieczny w ciąży, ale go nienadużywałam bo wzięłam tylko jedną tabletkę i mi przeszło:-). Ja dziś tak rano, bo mężuś jechał do zielonej góry no to wstałam z nim o 5:40
Ciężko mi się w nocy obracać z boku na bok
no ale chyba to normalne. Ja zaraz wstawiam pranie bo pogoda znów zapowiada się słonecznie:-)
normalnie nie wierzę
nie było mnie przez weekend a tu 3 majóweczki rozdwojone:-)Panno Migotka GRATULUJĘ CÓRCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aurelko GRATULUJĘ SYNKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anusia GRATULUJĘ CÓRCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja ten weekend spędziłam u rodziców, był grill pycha i nawet się troche opaliłam bo taka cuudna była pogoda:-). Okazało się, że furagin jest bezpieczny w ciąży, ale go nienadużywałam bo wzięłam tylko jedną tabletkę i mi przeszło:-). Ja dziś tak rano, bo mężuś jechał do zielonej góry no to wstałam z nim o 5:40
Ciężko mi się w nocy obracać z boku na bok no ale chyba to normalne. Ja zaraz wstawiam pranie bo pogoda znów zapowiada się słonecznie:-)Witam :-),
gratuluję Panno Migotko, to mamy kolejnego dzidziusia w kwietniu a ja tak naprawdę mam dziś termin z miesiączki, tylko że u mnie cylke 38 dniowe więc się tym nie sugeruję i rzeczywiście nic się nie dzieje:---(, czuję się jakbym siedziała na bombie.......jadę znou dziś do połoznej i jak usłyszę ze bez zmian to się chyba rozpłaczę :-(
czasem mam małe skurcze i tyle, cały weekend na nogach poza domem i dalej nic.....
kurczę boję się wywoływania jeśli samo się nie zacznie, boję się żeby małej nic się nie stało.........nie chcę zostawiać Mai na 3 dni...........cholera chyba łapię doła.......zazdroszczę dziewczynom rodzącym przed terminem..............
gratuluję Panno Migotko, to mamy kolejnego dzidziusia w kwietniu
a ja tak naprawdę mam dziś termin z miesiączki, tylko że u mnie cylke 38 dniowe więc się tym nie sugeruję i rzeczywiście nic się nie dzieje:---(, czuję się jakbym siedziała na bombie.......jadę znou dziś do połoznej i jak usłyszę ze bez zmian to się chyba rozpłaczę :-(czasem mam małe skurcze i tyle, cały weekend na nogach poza domem i dalej nic.....
kurczę boję się wywoływania jeśli samo się nie zacznie, boję się żeby małej nic się nie stało.........nie chcę zostawiać Mai na 3 dni...........cholera chyba łapię doła.......zazdroszczę dziewczynom rodzącym przed terminem..............
I co ja znów widzę? Panna Migotka też już rozdwojona!!!
Ogromne gratulacje!!!!
Ciekawe jak tam u madamagdy, pewnie też już tuli swoją Hanię:-).
No to jak tak dobrze nam idzie to ja też idę pokończyć co do mnie należy, przepiorę jeszcze kilka dzidziowych rzeczy, bo to nigdy nic nie wiadomo.
;-)
Ogromne gratulacje!!!!
Ciekawe jak tam u madamagdy, pewnie też już tuli swoją Hanię:-).
No to jak tak dobrze nam idzie to ja też idę pokończyć co do mnie należy, przepiorę jeszcze kilka dzidziowych rzeczy, bo to nigdy nic nie wiadomo.
;-)
reklama
