reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Może wam jeszcze nie pisałam gdzie jak mieszkamy z Ł . Od ślubu mieszkamy tydzień u jego rodziców a tydzień u moich . Za niedługo mam rodzić wiec ustaliliśmy z Ł ze przeprowadzamy sie na stałe do mnie bo jest wiecej miejsca . A ta mooja teściowa wymyśłiła ze teraz to nie musimy sie przeprowadzać co tydzień tylko naprzykład co miesiąć :baffled::baffled::baffled:. Jak ona sobie to wyobrarza . :baffled::baffled::baffled: . U nich nawet miejsca nie ma musiała bym łóżeczko postawic w przedpokoju . I chodzi za mnąd wczoraj i mnie namawa zebyś my sie za miesiąc przeprowadzili do nich . :baffled::baffled::baffled:

Współczuję z tym mieszkaniem, to tak jakbyscie nigdzie nie mieszkali, bo nigdzie na stałe...taka sytuacja jest straszna...jak ja bym miała się tak przeprowadzać to chyba bym pierdolca dostała i zwariowała, podziwiam Cię...jak ja się cieszę, że mieszkamy sami...nic że wynajmujemy, ale nie jesteśmy niczym skrępowani, chcemy poganiać nago po mieszkaniu to to robimy ;-)

Dziewczynki my tylko na chwile. jedziemy do szpitala na te badania i zobaczymy czy będziemy odwracac czy się Marysia odwróciła. Mam bóle zapowiadające od jakiegoś czasu więc wszystko się może zdarzyć. Napisze jak już będę po wszystkim...
Pozdrawiam Was i Wasze skarbeńki

Powodzenia i trzymamy mocno kciuki...no i dawaj znać co i jak...w miarę na bierząco... :tak:

Magda19 pisalaś że od dziś nie jesteś już nastolatka TO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN :-):-):-)

No właśnie, gdzieś musiałam przeoczyć...upssssss...Wszytskiego Najlepszego, zdrówka, szybkiego i bezbolesnego rozwiązania i samych szczęsliwych chwil :-):tak:

A mi jeszcze zostały podłogi do pomycia...hmmmmm....ale power'a dostałam, aż się dziwię, bo oststnie kilka dni tylko bym leżała i robiła "nic", a dziś jakaś dziwna odmiana ;-)
 
dziewczyny ciotka co jest polozna kazala mi skontaktowac sie szybko z lekarzem...bo dziecko jest juz napewno ze mna chore i musze miec podany antybiotyk zeby maly nie dostal zapalenia pluc...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale ja jestem debil...lodow mi sie chcialo:angry::angry::angry:
 
Kamilka wszystko dla dzidziusia antybiotyk pomoże i oboje bedziecie zdrowi

Vanessa to nikomu nie zdażyliście sie znudzić jak tak co chwila sie przeprowadzacie:-D tak mi sie chciało śmiać bo my na poczatku też przez 2 miesiace tak jeżdziliśmy i wszyscy tesknili ale gorzej jak osiadliśmy w jednym miejscu to już przestali zależy jak wiatr zawieje ale niedlugo już tylko u siebie:-) Ale fakt faktem to strasznie męczace a z dzieckiem to w ogole
 
Dzwonilam i jade... powiedzial ze powinno przejsc do porodu wiec malemu nie powinno nic byc... ale lepiej wczesniej niz by bylo za pozno.. i oczywiscie mnie czeka sala zamknieta... masakra:-:)-:)-(
 
dziewczyny ciotka co jest polozna kazala mi skontaktowac sie szybko z lekarzem...bo dziecko jest juz napewno ze mna chore i musze miec podany antybiotyk zeby maly nie dostal zapalenia pluc...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale ja jestem debil...lodow mi sie chcialo:angry::angry::angry:
szczerze........to trudno mi w to uwierzyć............temperatura, bakterie mogą zaszkodzić ale nie w taki sposób że dziecko też będzie przeziębione:szok:
 
reklama
maja- niestety ja juz o tym slyszlam jak poszlam do szkoly rodzenia... tam polozne bardzo przestrzegaly przed tym zeby starac sie nie chorowac w ostatnim mieisacu ciazy...:-:)-:)-( a ja ostatni tydzien i chora strasznie... ale damy rade... choc jakby kazali mi rodzic to nie wiem...
 
Do góry