reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

I ja witam serdecznie. Za oknem ładne słoneczko.Wczoraj byłam u ginka i wszystko ok, więc jestem spokojniejsza:tak:Trochę mi się juz dłuży:baffled:
Madamagda daj znać co dobrego będziesz robiła do jedzonka:-p
 
reklama
Madamagda daj znać co dobrego będziesz robiła do jedzonka:-p
Hehe miałam nie wspominać od rana o jedzonku, ale skoro pytasz, to na obiadek mam łazanki z boczkiem i pieczarkami, mam zamiar kupić dużo cukinni i zrobić pyszne leczo z kiełbaską, :-p sałatkę (serek żółty, szynka, pieczarki, ryż, papryka, majonez) mniami, jajka z sosem tatarskim i kupię gotowe krokiety z pieczarkami i kapustą. Goście nie wyjda głodni, zwłaszcza że to tylko połowa przysmaków bo kolega też dołancza się do imprezki z okazji jego dzisiejszych urodzin.:rofl2:
 
Dzięki wielkie za przywitanie.

Dziubek82 dasz radę. z tego co widzę to spodziwasz się bobaska w tym samym terminie.

Widzę, że ladną pogodę macie w Polsce. U mnie niestety szaro i chyba będzie padać, ale tutaj to normalne. Ja mam latwiej, bo mogę spokojnie robić wszystko, no oczywiście wolniej. dziś ide na aerobic w wodzie dla ciężarnych. Trzeba się poruszać. Bałam się zarazków itd, ale stwierdzilam, że muszę wychodzić z domu, bo mąż w pracy i sama siedze calymi dniami.

Mnie też zaczęlo kłuć w podbrzuszu i pochwie. Podzielam opinię - to boli.
Milego dnia i nie spalcie się za bardzo:-):-):-)
 
Witam.Dzis znow piekny dzien na dworze.Chumor troche lepszy......Pranie sie robi.Gotowac nie musze bo mam zupke z wczoraj a na drugie pozniej bedzie gyros z frytkami.
Nie wiem czy bede zciagac swoja mame na czas pobytu w szpitalu.One nie mieszka w PL....a poza tym rozpoczela budowe......Ona sie ofiaruje ale czy to nie tylko z uprzejmosci....nie wiem,pomysle choc wiem ze i ona sie marwti o wnusie i wogole....ech jeszcze pomysle.

Witam nowa majoweczke!!!!!!
 
A ja dopiero sniadanko zjadlam czytajac BB.Teraz nie mam sily sie ruszac.Troszke za duzo wepchnelam w siebie.Poczekam jak sie skonczy pranko i ide wystawic moje blade nozki na sloneczko....smarowalam sie balsamem brazujacym ale ja tak nie cierpie tego zapachu....
 
Cześć Moje Kochane Brzuchatki i te rozdowjone też...a no właśnie, czy powinnam rozpocząć pytaniem, która rozdwojona kolejna? czy już jest???;-)


Dzis sobie po skakałam na pilce i jakos tak wydawalo mi sie ze dziecko tak bardziej naciskalo w doł. Moze i je w ten sposob bardzie popedze do dolu i na szyjke wywrze nacisk wiekszy glowka...

Ja wczoraj też tak jakbym na piłce skakała, bo mąż mnie autem po jakichś wertepach przewiózł, tzn po naszych polskich dorgach, a że zawieszenie sztywne to myślałam, że Niunia zaraz wyskoczy :-D:-D:-D

Hej kochane. Wpadłam sobie poczytać na temat badań HBS bo mi wyszedł dodatni wynik, ale podobno może być fałszywie dodatni i jutro idę powtórzyć. Postanowiłam się nie denerwować ;-)

Dziś musiałam Maksowi kupić buty sportowe, bo w sobotę mąż kupił reeboki swojemu starszemu synowi, a Maksowi nic. A on biedaczek cały weekend chodził w tych butach starszego brata (rozmiar 36) po domu. Dziś pojechałam z nim do centrum handlowego, kupiłam mu buciki i jest tak szczęśliwy, że chciał je założyć nawet do spania.... w końcu udało się wynegocjować, że w nocy będą stały obok łóżka.
No to się zaczęło - jeden coś dostał, to i drugi musi ;-)

Olu super, że postanowiłaś się nie denerwować...lepiej powtórzyc dla świętego spokoju, a pewna jestem, że będzie dobrze...a co do butów :-D:-D:-D też tak miałam jak byłam mała, że musiały stać obok łóżka jak szłam spać, chciałam na nie patrzeć jak zasypiałam :tak::-)

Cześć dziewczyny,
Jestem nowa, bardzo chętnie się do Was przyłaczę jeżeli pozwolicie?:-)
Mam termin na 29 maja, już niedlugo. Wyczytałam, że niektóre z Was też spodziewją się dzidziulków w podobnych terminach.

Jezu już nie mogę się doczekać!!!! Będę miala chłopca. Niestety nie wiem ile waży, bo mieszkam w Szkocji a tutaj robią tylko dwa razy usg, ostatnie w 21 tyg. Szkoda, bo martwie sie ze mam maly brzuch, ale polożna mówi, że widocznie jestem szczęsciarą.

pozdrawiam wszystkie majóweczki

Witam Nową Majóweczkę, pisz jak najczęściej ;-):tak::-)

Ja jestem chodzącą majóweczką, a dni mi też się wloką niemiłosiernie. Jeszcze tylko 11!! :-)

Oj mi też się strasznie dłuży, szczególnie pod koniec dnia, jak wszystko zaczyna boleć i stan daje znać o sobie wyraźniej, Ty do terminu masz 11 dni a ja aż 24...wrrrr jak ja to wytrzymam?? :baffled:


Ja dziś też chyba więcej spędzę na powietrzu niż przed kompem...zobaczymy, bo same wiecie, że oderwać się od Was jest ciężko ;-):-)
 
reklama
Madamagda - no własnie ja też pasibrzuch jestem:tak: i niedługo się w spodnie ciążowe nie zmieszczę:-) Kisielek też mam więc dzisiaj na pewno go wszamię.

Iwonka - ja na słoneczko wyjdę ok 13 bo wtedy na balkoniku się pojawia, ale ja się nie opalam tylko tak wdycham "świeże" powietrze. Boję się, że moga mi się jakieś plamki od słońca zrobić.
 
Do góry