oj ta końcówka jest ciężka....! Kamilko, lekarze wprawdzie twierdzą, że właśnie seks jest najlepszym sposobem, no ale nie ma co się zmuszać (ani zmuszać męża, który udaje głęboko uśpionego 3 sekundy po tym jak się położył, prawda? ;-))
Ja się budzę już z opuchniętymi i obolałymi kostkami, w ciągu dnia wcale mi opuchlizna nie schodzi, takie mam okropne salcesony, fuj! Ale cieszę się że nadal jestem dość aktywna, i że obawy ginki z początku stycznia okazały się troszkę na wyrost i wszystko jest ok.
Puchatko, wprawdzie będę się czuła niekomfortowo taka nie wygolona, ale nie chcę potem mieć problemów z powrotem. Chociaż już wypróbowałam, że pięknie się wszystko goi po przemywaniu roztworem nadmanganianu potasu - polecam!! tylko trzeba zrobić słaby roztwór taki jasnoróżowy, żeby się nie poparzyć.
Ja się budzę już z opuchniętymi i obolałymi kostkami, w ciągu dnia wcale mi opuchlizna nie schodzi, takie mam okropne salcesony, fuj! Ale cieszę się że nadal jestem dość aktywna, i że obawy ginki z początku stycznia okazały się troszkę na wyrost i wszystko jest ok.
Puchatko, wprawdzie będę się czuła niekomfortowo taka nie wygolona, ale nie chcę potem mieć problemów z powrotem. Chociaż już wypróbowałam, że pięknie się wszystko goi po przemywaniu roztworem nadmanganianu potasu - polecam!! tylko trzeba zrobić słaby roztwór taki jasnoróżowy, żeby się nie poparzyć.