Fajny artykuł, prosto i zrozumiale napisanyKtóraś z Was pytała się o objawy zbliżającego się porodu, więc Oznaki porodu, ale pamiętajmy, że każdy poród jest inny ;-)
reklama
Widzę, że temat położnych i szpitali na tapecie, ja swój szpital widziałam co prawda nie byłam w pokojach, ale szpital jest cały odnowiony ,już na izbie przyjęć mi sie podobało, to podejrzewam, że wszędzie jest ok.:-):-).
Stanęłam na wadze dziś i na +12 kg mała roooośnie moja pyza;-)
Zabieram sie za prasowanko, kolejna pralka z pościelką włączona, no to trzeba zakasać rękawy, no ale się nie przemęczać bo skurczyki się odzywają.
Jak piszecie o czekoladzie i ptasim mleczku to mnie aż w żołądku ściska:-(, że ja nie mogę bo cukier będzie nie w porządku, a jutro wizyta u diabetologa. Mam nadzieje że nie będzie krzyczał, ostatnio mnie nawet pochwalił,k że ładne wyniki co wcale mi się tak nie wydawało, no ale zobaczymy jutro. Jak poprasuję to zajrzę do Was znów:-)
Stanęłam na wadze dziś i na +12 kg mała roooośnie moja pyza;-)
Zabieram sie za prasowanko, kolejna pralka z pościelką włączona, no to trzeba zakasać rękawy, no ale się nie przemęczać bo skurczyki się odzywają.
Jak piszecie o czekoladzie i ptasim mleczku to mnie aż w żołądku ściska:-(, że ja nie mogę bo cukier będzie nie w porządku, a jutro wizyta u diabetologa. Mam nadzieje że nie będzie krzyczał, ostatnio mnie nawet pochwalił,k że ładne wyniki co wcale mi się tak nie wydawało, no ale zobaczymy jutro. Jak poprasuję to zajrzę do Was znów:-)
Pszyszła Mama
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2008
- Postów
- 139
IWONKA2006 ja mieszkam w niemczech dopiero rok i juz mam dosc .a w naszej kochanej Polsce mieszkałam w wielkopolsce niedaleko piły
_madzia19_
przyszła mamusia
A ja się przed chwilą obudziłam Położyłam się tylko na chwilę bo mi ciśnienie skakało no i mi się zasnęło ale to nawet dobrze bo dawno już popołudniu nie spałam a mam zamiar troszkę pokorzystać
No i wczoraj się zdecydowałam że weźmiemy ślub z moim A właściwie to mi się jeszcze nie oświadczył mimo że ma już pierścionek ale moje paluszki są troszkę spuchnięte i po urodzeniu małej bierzemy się po mału za przygotowania:-)
No i wczoraj się zdecydowałam że weźmiemy ślub z moim A właściwie to mi się jeszcze nie oświadczył mimo że ma już pierścionek ale moje paluszki są troszkę spuchnięte i po urodzeniu małej bierzemy się po mału za przygotowania:-)
Hej dziewczyny, witam w piekne poludnie. bylam juz od rana w Zusie, w elektrowni i na malych zakupach, do tego zapisac meza do lekarza, bo od 3 mies chyrla(pokasluje) i nie chce sie zbadac). wiec wzielam sprawy w swoje rece. ma wizyte w czwartek. duze dzieci!!
a ja myslalam, ze to ja taki lasuch. nie ma dnia zebym czegos slodkiego nie wciagnela, najlepiej lody. czy to prawda to co napisalas, ze tar niby mamy przestac tyc?? powiedz, ze tak!!!
w Lodzi podobno polozna kosztuje ok 500zl, wiec duzo mniej niz u was!! a ja tez uwazam, ze jest wazniejsza niz lekarz, ktory zajrzy raz moze dwa jak cos sie bedzie dzialo.
dzis dokupilam juz reszte kosmetykow dla synulka, myjke i sobie rozne duperele w rossmanie. co robicie w dlugi weekend? (pod warunkiem, ze nie rodzicie) zatsnawiam sie czy gdzies wyskoczyc na dzialke do znajomych czy to ryzyko? jakies 30-50km od miasta.
Znów mam fazę na słodkie i colę, a już mi na jakiś czas przeszło. Normalnie mogłabym jeść tylko czekoladę i pić tylko colę Teraz niby powoli mamy przestać tyć ale ja chyba dopiero teraz się spasę . Choć staram się z tym walczyć ale generalnie ulegam . Wy też tak macie czy to tylko moja przypadłość?
a ja myslalam, ze to ja taki lasuch. nie ma dnia zebym czegos slodkiego nie wciagnela, najlepiej lody. czy to prawda to co napisalas, ze tar niby mamy przestac tyc?? powiedz, ze tak!!!
Musimy Dziewczynki się rzymać, mnie tez przeraża wizja porodu ale jakoś damy radę. wzoraj rozmawiałam z lekarzem i powiedział że przyjazd Jego do porodu to 2tys zł. MASAKRA!! wolałabym dać 700zł za położną, to ona jest przy porodzie i to głównie od niej wszystko zależy. A Olu ile tamta położna sobie zażyczyła??
w Lodzi podobno polozna kosztuje ok 500zl, wiec duzo mniej niz u was!! a ja tez uwazam, ze jest wazniejsza niz lekarz, ktory zajrzy raz moze dwa jak cos sie bedzie dzialo.
dzis dokupilam juz reszte kosmetykow dla synulka, myjke i sobie rozne duperele w rossmanie. co robicie w dlugi weekend? (pod warunkiem, ze nie rodzicie) zatsnawiam sie czy gdzies wyskoczyc na dzialke do znajomych czy to ryzyko? jakies 30-50km od miasta.
Kathy_24
Mamusia Neli i Oliwierka
Korzystaj, pewnie...ja to powiem Ci, że jak siostra mojego R rodziła drugie dziecko, to nawet nie wiedziała, że rodzi, nic nie czuła...była już po terminie pojechała na badanie, zrobili ktg i ginka mówi, że ona już rodzi, a ona "chyba pani żartuje, ja nic nie czuje", okazało się, że pojechali do szpitala i po dwóch godzinach Janek był już na świecie
A z tą główką między nogami, to mnie lekko przeraziłaś
Ojojoj ja też chce taki poród bez bóli!!!!!!
Hello dziewczynki:-)
No ja dzisiaj wcześniej wstałam. Jak czytam o waszych bólach i czopach to się zastanawiam kiedy u mnie zacznął się takie objawy. Wczoraj jedna koleżanka powiedziała mi że jak bierze się nospę to może być później problem ze skurczami przy porodzie. Słyszałyście coś o tym ?? Mam nadzieję, że to nie prawda, bo nie chcę mieć wywoływanego porodu trwającego 20 godzin.
Aha, u nas śliczne słoneczko. Zaliczę dzisiaj leżakowanie na balkonie:-)
Nie!To niesprawiedliwe!!!!
Tylko u mniw codzień pada i juz naprawde wpadam w panike ,że nie zdąrze zpraniem .W całej Polsce piękna wiosna po 20 st.tylko u mnie leje jakby dawno nie padałao
No Iwonko to dobry pomysł. My też nie mamy sypialni. Na razie mała będzie z nami w pokoju spała w łożeczku a potem przeniesiemy ją do jej pokoju. Rzeczywiście takie łóżeczko to dużo nam miejsca zajmie. My raczej nie zdecydujemy się na kołyskę bo kaski nam pewnie zabraknie. I tak teraz cały czas jakieś wydatki są.
Dzisiaj biorę się za depilowanie nóżek. Zarosłam jak dzik. Powiem Wam że to nie lada wyzwanie z tym brzuszkiem:-)
Ja tez zarosłam choć mąż mnie ostatno depilowała ale tam gdzie nie sięgam hahaA jeszcze nogi mi zostały -a z takim brzuchem to nielada wyzwanie!
Do zamknietego watku maja dostep osoby regularnie piszace na majowkach ktore zdobeda zaufanie innych mam z zamknietego.Co jakis czas po wspolnej decyzji beda zapraszane kolejne mamusie do zamknietego.Wczoraj wlasnie zapadla decyzja o przyjeciu dwoch kolejnych majoweczek .Dotkass i Kathy_24.Napislam do aniaslu (administrator BB) o pozwolenie na dostep.
Dziękuje wam za zaufanie tylko gdzie ten wątek główny już kiedyś szukałam .Fajnie ,że istnieje taki wątek;-):-)
takimiNo ja powiem szczerze, że gdyby Majóweczki zaginęły to nie wiem co bym zrobiła...kurcze ja już bez Was żyć nie umiem ;-), a jak sobie pomyślę, że urodziłabym wcześniej i miałabym przejść na kwietniówki...hmmmm...chyba nie potrafiłabym juz tak jak z Wami
Ja już tak przyzwyczaiłam się do tego,że codziennie siadam do kompa i do was tzn dio nas zagląam ,że juz mam to we krwi jak jakiś narkotyk i cięzko by było się rozstać z takimi psiapsiułami jak wy!:-):-(
oj to przykro, ale jasne nawet te 4 h warto, naprawdę, widze to po mojej córce. chętnie chodzi do przedszkola, i choć przeżywa tam pierwsze porażki i rozczarowania koleżeńskie;-) to radzi sobie świetnie. stała się bardziej odważna, bo ona wcześniej to straszny wrażliwiec była....więc ja polecam. choć jak jagoda się urodzi to pewnie pierwsze 2 tyg. nie będzie chciała chodzić;-)zazdrośnica mała;-) że mama tu z maleństwem zostaje a ona musi iść. odpuszczę jej wtedy, wogóle mam plan żeby jej baaaaaardzo dużo czasu poświęcać tylko dla niej, żeby nie poczuła się odrzucona. już zaplanowałam basen raz w tyg. tylko mama i córa i sobota do południa tylko dla niejdlatego Jagodę spróbuję do butli przyzwyczaić od poczatku, ale jak mi to wyjdzie...........okaże się
Moje dziecko juz dwa lata śmiga do przedszkola i nie wyobrażaam sobie ,żeby mogło nie chodzićTyle wyniusł z przedszkola i wogóle o zaletach pisac nie bede ale nie to dziecko!!!Ono musi mieć kontak w takim wieku z ruwiesnikami -inaczej się rozwija ,a matka nie może cały dzień spoświecać mu uwagi bo to nierealne
Ming, ja to mam różnie, raz jadłabym non stop, a drugiego dnia jem normalnie, czyli ze 3-4 posiłki bez podjadania, ale dzis to mam taki dzień, że już zjadłam śniadanko (4 kanapki), o 11 zjadłam spaghetti, które zostało z wczorajszego obiadku (szkoda mik było tej niewielkiej ilości, która stała samotnie w pojemniku w lodówce ;-) ), a przed chwilką zjadłam prawie całą tabliczkę czekolady, ciekawe na co za chwilkę przyjdzie mi ochota
Ja też tak mam mogę nie jeść cały dzień ale jak mnie dopadnie to sobie nie żałuje -zobacymy czy się powstrzymam jak bede karmiła-przecież wszystkiego nie bedzie wolno
Hej Dziewczyny A Jak Tam Po Wczorajszych Wizytach U Ginekologa Bo Jak Pamietam Ktos Jeszcze Miał Wczoraj Wizyte Oprucz Mnie
Ja miałam wczoraj wizyte i napisałam na temat trochę a więcej jak bedzie czas;-)
powiedzcie, w czym planujecie rodzic? w koszuli nocnej czy w T-shircie jak to jest napisane na liscie do szpitala?
U mnie akurat jest tak w szpitalu ,że na porodóce dają swoje koszule a dopiero po porodzie wskakujesz w swoja -jeden plus tu widze - nie pobrudzisz sobie swojej piżamki
No a teraz powiem coś czego nie mogłam napisac na poczatku bo mi kursor nie chciał wskoczyć i najpierw szły cytaty!
DZIEWCZYNY CZY WY OSZALAŁYŚCIE DZISIAJ???????
OD RANA NASKROBAŁYŚCIE AŻ 5 STRON!!!!!!
lEDWO CZYTAŁAM MYŚLAŁAM ,ŻE NIE SKOŃCZE!!!!!
a POZATYM NIE MOGĘ WSZYSTKIM ODPISAĆ BO MI CZASU ZBRAKNIE:-);-)TAKŻE DZIŚ JESTEM W SZOKU -JAK NIGDYMASAKRA!!!!
Kathy_24
Mamusia Neli i Oliwierka
Czekam na kuriera z łóżeczkiem i dostałam własnie kase z ZUS-u to zrobie pozostałe zakupki ,których nie mam czyli musze zaliczyć apteke i ewentualnie kupie drugą zmiane pościeli -no i oczywista ,że wózio!!!
Dziś szkola rodzenia i wykłady a temat na dziś -Poród (jak najbardziej na czasie)
Bo to już niedługo!!!!
Dziś szkola rodzenia i wykłady a temat na dziś -Poród (jak najbardziej na czasie)
Bo to już niedługo!!!!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: