reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Badanie piersi jest bardzo ważne. Ja chodzę regularnie co roku, czasami częściej. 2 lata temu po samobadaniu coś wyczułam, okazało się, że mam ponad 30 torbieli, niektóre wielkości ok 1,5 cm. Niby nic groźnego ale z czasem może to powodować deformacje piersi. Po badaniu przestałam nosić stanik, tak zaleciła mi lekarz i po roku miałam już tylko połowę i nie tak duże. Co ciekawe lekarzem była Pani z Ukrainy, która mocno się zdziwiła że w Polsce nie ma mammologa tylko badanie wykonuje ginekolog, u nich jest specjalny lekarz od piersi, ona miała takie uprawnienia.
U mnie w dalszej w rodzinie lekarz zalecił chodzenie co dwa lata. Niestety po dwóch latach wyszedł inwazyjny rak piersi :( teraz trzymamy kciuki, żeby chemia i operacja zadziałały.
 
reklama
U mnie w dalszej w rodzinie lekarz zalecił chodzenie co dwa lata. Niestety po dwóch latach wyszedł inwazyjny rak piersi :( teraz trzymamy kciuki, żeby chemia i operacja zadziałały.
Mi pierwsze USG zlecił lekarz już w wieku 23 lat, ale często bywa, że jak same nie zadbamy to niestety.
 
Badanie piersi jest bardzo ważne. Ja chodzę regularnie co roku, czasami częściej. 2 lata temu po samobadaniu coś wyczułam, okazało się, że mam ponad 30 torbieli, niektóre wielkości ok 1,5 cm. Niby nic groźnego ale z czasem może to powodować deformacje piersi. Po badaniu przestałam nosić stanik, tak zaleciła mi lekarz i po roku miałam już tylko połowę i nie tak duże. Co ciekawe lekarzem była Pani z Ukrainy, która mocno się zdziwiła że w Polsce nie ma mammologa tylko badanie wykonuje ginekolog, u nich jest specjalny lekarz od piersi, ona miała takie uprawnienia.
30 torbieli? O matko... okropnie dużo! Nie pomyślałabym że samo ograniczenie noszenia biustonosza wpłynie na wchłonięcie się tych zmian

Ja chodzę na usg piersi raz w roku. W wieku 18 lat sama wymacałam sobie jakieś zgrubienie w lewej piersi, na szczęście biopsja wykazała jakaś niegroźna zmianę, ale od tego czasu wolę trzymać rękę na pulsie 😊
 
Ja akurat po porodzie jeszcze w połogu nabawiłam się połogowych ropni piersi więc w ciągu pół roku od porodu miałam może więcej razy wykonywane usg piersi niż przez resztę życia.
Dla wprawionej osoby laktacja nie jest problemem i można wykonywać w każdym dowolnym momencie.
 
A mi ostatnio jeden lekarz mówił, że powinnam iść na USG jak wyczuje zmiany, bo USG jest badaniem diagnostycznym a nie zapobiegawczym. No i bądź tu człowieku mądry...
 
Zgubiłam zero 90 nie 9 🙈 przepraszam
A i tip od pani pielęgniarki żeby przed pobraniem wypic dwie szklanki wody ale nie mineralnej tylko przegotowanej to lepiej krew płynie ,w sensie jest rzadsza i się lepiej pobiera 😁
A to ja zawsze pije. Bo inaczej mi się żyły chowają i pielęgniarki płaczą, że nie wiedzą gdzie kłuć.
 
reklama
A mi ostatnio jeden lekarz mówił, że powinnam iść na USG jak wyczuje zmiany, bo USG jest badaniem diagnostycznym a nie zapobiegawczym. No i bądź tu człowieku mądry...
Zwiewaj od tego lekarza, bo rak może być tak umiejscowiony, że nie da się go wymacać.
Usg piersi jest badaniem profilaktycznym….
 
Do góry