reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2025

reklama
@Moniaaa.a Trzymam kciuki za udaną wizytę🙂 Ja mam dziś wizytę o 17 i podejście, że co ma być, to będzie 😁 Póki co walczę z mdłościami, wkurza mnie, jak bardzo ograniczają moją aktywność 😡
mnie muli i jak coś to naciąga… nic ze mnie nie wyleci… więc to męczące strasznie… również trzymam kciuki za Twoją wizytę i czekam na dobre wieści po ☺️
 
Wiecie co dziś mam jakiś beznadziejny dzień. I w dodatku buzują mi hormony. Siedzę w aucie i ryczę.
Lekarz powiedział mi że nie poprowadzi mi ciazy bo nie jestem z dzielnicy która obsługuje ta przychodnia i mam się zgłosić do swojej przychodni. Mówię mu że w mojej nie ma ginekologa to powiedział ale w okolicznych jest. On jest jedynym ginekologiem w tej przychodni, a kobieta w ciąży to wizyty co 4 tyg i trzeba znaleźć termin.
Więc nie pozostaje mi nic innego jak poprowadzić ciążę prywatnie.
 
Wiecie co dziś mam jakiś beznadziejny dzień. I w dodatku buzują mi hormony. Siedzę w aucie i ryczę.
Lekarz powiedział mi że nie poprowadzi mi ciazy bo nie jestem z dzielnicy która obsługuje ta przychodnia i mam się zgłosić do swojej przychodni. Mówię mu że w mojej nie ma ginekologa to powiedział ale w okolicznych jest. On jest jedynym ginekologiem w tej przychodni, a kobieta w ciąży to wizyty co 4 tyg i trzeba znaleźć termin.
Więc nie pozostaje mi nic innego jak poprowadzić ciążę prywatnie.
Ale to jedyny gin na nfz w miejscowości?
 
Wiecie co dziś mam jakiś beznadziejny dzień. I w dodatku buzują mi hormony. Siedzę w aucie i ryczę.
Lekarz powiedział mi że nie poprowadzi mi ciazy bo nie jestem z dzielnicy która obsługuje ta przychodnia i mam się zgłosić do swojej przychodni. Mówię mu że w mojej nie ma ginekologa to powiedział ale w okolicznych jest. On jest jedynym ginekologiem w tej przychodni, a kobieta w ciąży to wizyty co 4 tyg i trzeba znaleźć termin.
Więc nie pozostaje mi nic innego jak poprowadzić ciążę prywatnie.
Z tego, co wiem, to już nie ma rejonizacji, czy coś się zmieniło?
 
Wiecie co dziś mam jakiś beznadziejny dzień. I w dodatku buzują mi hormony. Siedzę w aucie i ryczę.
Lekarz powiedział mi że nie poprowadzi mi ciazy bo nie jestem z dzielnicy która obsługuje ta przychodnia i mam się zgłosić do swojej przychodni. Mówię mu że w mojej nie ma ginekologa to powiedział ale w okolicznych jest. On jest jedynym ginekologiem w tej przychodni, a kobieta w ciąży to wizyty co 4 tyg i trzeba znaleźć termin.
Więc nie pozostaje mi nic innego jak poprowadzić ciążę prywatnie.
Ściskam, to musi być przytłaczające. Domyślam się, ze tez nie będziesz się czuła super komfortowo „kłócić” się z lekarzem, żeby jednak poprowadził. Jakie masz możliwości u siebie w miejscowości?
 
reklama
Do góry