reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Oni zalecają to bardziej na psyche, że się coś robi. Generalnie na tym etapie ciąży to nie ma znaczenia. Mocna ciąża się utrzyma.
Lekarka mówiła, że przy heparynie i acardzie jeśli to od jakiegoś urazu było to chodzi o to, żeby on się wygoił, a nie otwierał. Ale też no ten mój kolagen w tym wszystkim nie pomaga
 
reklama
Ja już po wizycie. Według miesiączki 9+6 , według USG 9+4. Maleństwo ma 2.87 cm. Serduszka nie słuchaliśmy bo podobno nie zdrowo.
7.10 wizyta na NFZ da badania na krew.
Mam brać clexane 0.4 rano. 3x2 dopegyt , i na noc acard 150 🫣 plus tone witamin. Wziewy na astmę na razie nie brać 🤣🤣🤣. No i nie miłe zaskoczenie. Dała karteczkę że mam z nią iść do rejestracji a tam każą mi do 220 dopłacić jeszcze 250 za USG. Mówię że dr owszem zrobiła USG ale nie informowała o kosztach więc to trochę nie w porządku. Koniec końców nie płaciłam za USG. Ciśnienie mi podnieśli. 😡
 
U nas synu był takim dzieckiem z promocji🙂 Jadł, spał i do tej pory potrafi sobie zrobić 3-godzinną drzemkę.
Ja się podziębiłam, dobijają mnie całodzienne mdłości. Póki co trochę zwolnienia i zobaczymy, co dalej.
 
Wstałam dziś rano i chlustnelo że mnie krwia... 😭😥 Za godzinę mam wizytę u lekarza... Ale już zero nadziei....

Nie trać nadziei . Ja w ciąży z najstarsza córka też tak miałam. Miałam 13 TC myślałam że czas poronień minął a tu wstaje i mnóstwo krwi leci. Szybko do szpitala a tam lekarz był w szoku że maluch w środku siedzi z bijącym serduszkiem. Dziś córka ma prawie 12 lat. Trzymamy kciuki .
 
Wstałam dziś rano i chlustnelo że mnie krwia... 😭😥 Za godzinę mam wizytę u lekarza... Ale już zero nadziei....
Właśnie moja koleżanka z którą pisałam jak dostałam plamienie, mówiła, że miala tak, że dostala plamienie, a na drugi dzień krew się tak z niej lała jakby sikała krwią. W 6 tugodnij ciąży. Leżała w szpitalu 3 dni, dali leki, pękł jej krwiak, ale zarodek miał się dobrze. Dziś ma 2 latka .
 
reklama
Do góry