reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

O nie, nie ulokuję nigdzie starszaka 😅 mój synek ma 5 lat, po pojawieniu się siostry (rok i 4 miesiące) strasznie to przeżył, jest bardzo zazdrosny i jakieś nocowania poza domem odpadają 🙃 poza tym on mi nocował trzy razy beze mnie (to były trzy wesela) i szczerze, to ja sobie nie wyobrażam, zeglby go gdzieś zostawić 😝 choć mąż mnie namawia od dłuższego czasu na weekend bez dzieci 😎 jeszcze nie odcięłam pępowiny 😅
mamy dzieci w podobnym wieku :) moja córka tez bardzo zazdrosna… teraz w ogóle ma jakiś kryzys i chyba wybiorę się z nią do psychologa bo wczoraj powiedziała ze ona nie chce siostry i żebym ja gdzieś oddała 😩😩😩
 
reklama
Cześć dziewczyny my po drugiej wizycie. Maluch wg USG 9 tydzień 4 dzień. 2.82 cm. Pojawiły się też rączki i nóżki. Niby lekarz mówi, ze wszystko wygląda dobrze. Plamienia/ krwawienie po ostatniej wizycie 2 tyg temu tez ustało .W sumie przyczyna jego nie znana. Cały czas biorę luteinę i kazał brać do 12 tyg. Tylko 2 ostatnie tygodnie już w mniejszej dawce 1 raz w dziennie zamiast dwa.

Badania krwi robiłam pod koniec zeszłego tygodnia czyli w 8 tygodniu . Kazał na wczorajszą wizytę zrobić.

Następna wizyta u nas za miesiąc dopiero 25.10.

No i mamy się zastanowić czy chcemy robić prenatalne czy nie w międzyczasie. Wiadomo prywatnie, bo nie ma podstaw u nas na NFZ. Ja w tym temacie czuję się trochę zielona. Coś poczytaliśmy. Pappa mnie nie przekonuje. NIPT bardziej albo SANCO, ale to 2 000 zł . Wiem, ze ten temat pojawiał się tu, ale co myślicie robicie, któreś czy nie? Albo macie jakieś odczucia z poprzednich ciąży?
 
Cześć dziewczyny my po drugiej wizycie. Maluch wg USG 9 tydzień 4 dzień. 2.82 cm. Pojawiły się też rączki i nóżki. Niby lekarz mówi, ze wszystko wygląda dobrze. Plamienia/ krwawienie po ostatniej wizycie 2 tyg temu tez ustało .W sumie przyczyna jego nie znana. Cały czas biorę luteinę i kazał brać do 12 tyg. Tylko 2 ostatnie tygodnie już w mniejszej dawce 1 raz w dziennie zamiast dwa.

Badania krwi robiłam pod koniec zeszłego tygodnia czyli w 8 tygodniu . Kazał na wczorajszą wizytę zrobić.

Następna wizyta u nas za miesiąc dopiero 25.10.

No i mamy się zastanowić czy chcemy robić prenatalne czy nie w międzyczasie. Wiadomo prywatnie, bo nie ma podstaw u nas na NFZ. Ja w tym temacie czuję się trochę zielona. Coś poczytaliśmy. Pappa mnie nie przekonuje. NIPT bardziej albo SANCO, ale to 2 000 zł . Wiem, ze ten temat pojawiał się tu, ale co myślicie robicie, któreś czy nie? Albo macie jakieś odczucia z poprzednich ciąży?
Ja robię NIPT - najszybszy (bo od 10 tyg) i najskuteczniejszy sposób na wyłapanie wad chromosomalnych u dziecka przy których bym zakończyła ciążę. A że roni się inaczej w 11 tygodni niż w 17 to dla mnie te testy są warte każdych pieniędzy. Tym bardziej żyjąc w kraju takim jak Polska.
 
Ciemno brązowe
Na szczęście udało mi się zapisać na dziś na 14.20
Trzymam za Ciebie kciuki mocno. Ja jadę teraz do lekarza. Wieczorem dostałam ostrego bólu w podbrzuszu tak jakby prawy jajnik. A wiem po usg z 12 września, że stamtąd wyszło jajeczko. Boję się, że nie przeszło do macicy tylko zagnieździło się w jajniku. W nocy bolało mnie podbrzusze, nie mogłam spać z nerwów że to ciąża pozamaciczna. Wiec zarezerwowalam na szybko wizytę u pierwszej lepszej ginki. Nie wytrzymam do poniedziałku do wizyty u swojej lekarki.
 
Wróciłam właśnie z urlopu i nie nadrobię już tych wpisów 🙃😅

Tak się cieszyłam z braku dolegliwości ciążowych a od zeszłego tygodnia zaczęły mi się mdłości.. w 8 tyg. Zazwyczaj zaczyna mnie mdlić po południu. Szczególnie, gdy jestem głodna albo inaczej, gdy czuję, że żarełko już się przetrawiło. Muszę coś podgryzać i boję się, że się utuczę za mocno 🤣

Dostałam list ze szpitala z terminem na 1 wizytę na 26 października. Będzie to 13 tydzień. Mam teraz mega dylemat. Bo jednak 13 tydz to trochę późno. Po rozmowie z polskim lekarzem, na prywatnej wizycie, zdecydowałam nie robić NIPT. Powiedział, ze tu w UK oni wszystko bardzo skrupulatnie badają za free i nie ma sensu wydawać 400£. Z drugiej strony 13 tydzien to wciąż daleko. Do tego, z racji wieku, na bank te śmieszne pappa wyjdzie mi źle. Potem czekanie na następne badanie, jak aminopunkcja plus czekanie na wynik i zastanie mnie 16 tydzień albo i lepiej... NIPT mogę zrobić prywatnie od 10 tyg czyli już za tydzień. Nie wiem co robić. Żyję w stresie. Chyba jednak zrobię te badanie prywatnie. 😞
 
Dziewczyny, jakie jest wasze zdanie na temat szczepienia w ciazy przeciwko grypie czy tez covidowi? Moja lekarka oczywiście zaleca w 2 trymestrze.
Co roku szczepię się na grypę, więc w ciąży też zamierzam. To samo covid.
Myślę, że warto poczekać do drugiego trymestru, aby nie narażać się na ewentualną gorączkę podczas organogenezy.
 
Dziewczyny, jakie jest wasze zdanie na temat szczepienia w ciazy przeciwko grypie czy tez covidowi? Moja lekarka oczywiście zaleca w 2 trymestrze.

Przyznam się, że wcześniej byłam na tak. A teraz nie wiem…

Zaszczepiłam się 2 x, 3 nie zdążyłam bo zachorowałam i zniosłam to fatalnie. Miesiąc temu chorowaliśmy 2 raz, ale dużo, dużo lżej. Ogólnie covid do dziś mi się odbija zdrowotnie czkawką… Lekarze moi zalecają, w 2 trymestrze, koleżanki się szczepiły, ale np. moja kuzynka już nie, bo siostra jej męża jest lekarką i odradziła.

Osobiście na grypę nigdy się nie szczepiłam, na covid tak ale przy anestezjologu, ogólnie trochę boją się mnie szczepić ze względu na ostrą skazę białkową. Jak nie byłam w ciąży to mogłam sobie podejmować ryzyko… ale teraz po prostu nie wiem. Co lekarz to inna opinia.
 
reklama
Do góry