KarolinaDD
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2022
- Postów
- 1 191
łoooo ja dopiero 6tydzien zaczęłam w sobotę już się nie mogę doczekać pierwszej wizyty
A kiedy masz ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
łoooo ja dopiero 6tydzien zaczęłam w sobotę już się nie mogę doczekać pierwszej wizyty
Ja z jedzeniem to mam tragedię. Na nic nie mam apetytu. Zjem jak ktoś mi zrobi jedzenie, ale tj też nie wszystko... Jak sama sobie cokolwiek przyrządzam to naprawdę nie mogę tego w siebie zmusić... Straszne to jest, wykańcza mnie to. A jak nie jem to oczywiście ciągle wymioty i mdłościUff jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam.
Faktycznie ostatnio przez te mdłości i wybiórczości pokarmowa jem duuuzo mniej warzyw i to ma pewnie skutek.
Obiadek brzmi smakowicie
Ja dzisiaj mam 8+0 i 1.72 cm ma dzidziuś, miałam dziś wizytęaaaa , ja wczoraj dopiero zaczelam 8 tc wizytę mam 05.10 to będę 8+3 może będzie mieć 2 cm
04.10A kiedy masz ?
No to już za chwile04.10
o No to już prawie 2 cm dzidzi czyli ja też może tak trafie ❤Ja z jedzeniem to mam tragedię. Na nic nie mam apetytu. Zjem jak ktoś mi zrobi jedzenie, ale tj też nie wszystko... Jak sama sobie cokolwiek przyrządzam to naprawdę nie mogę tego w siebie zmusić... Straszne to jest, wykańcza mnie to. A jak nie jem to oczywiście ciągle wymioty i mdłości
...
Ja dzisiaj mam 8+0 i 1.72 cm ma dzidziuś, miałam dziś wizytę
To straszne.ja mam wrazenie ze gdybym sie nie powtrzymala to zarlabym na okraglo masakra…1
Ja mialam w piatek wizyte u poloznej. Klasyczne badania w Szwecji. Pierwsze usg mam uwaga na…. 11 listopada pojutrze ide prywatnie do polskiego ginka na usg. Pozniej kolejne mam 22 grudnia i juz koniec az do terminu porodu…
Ja jem normalnie wszystko - nie jem surowego mięsa, ryb, myje warzywa i owoce ale dlaczego miałabym z określonych rezygnować?Współczuję Wam dziewczyny tych mdłości i wymiotów. Mnie trzymały jakieś 2 tyg. niedawno mdłości przeszły (okropne uczucie) i jem wszystko, ale mocno się ograniczam z pewnymi produktami i przez to mam ochotę tylko na te "zakazane". Zaczęłam się bać toksoplazmozy (nie mam przeciwciał) i przez to jem nieliczne warzywa i owoce co mnie do szału doprowadza. Nie jem majonezu a go ubóstwiam.. czy pije któraś z Was zakwas buraczany? Dostałam od teściowej, ale sama sobie nie przygotowałam warzyw do niego i tak się zastanawiam od kilku dni czy kiszenie unieszkodliwia tokso?