absolutnie nie
na zwolnienie planuje isc nie wczesniej jak pod koniec 7 miesiaca. Z mlodsza corka pracowalam w restauracji jako kelnerka, lato stulecia w Szwecji gdzie Polscy strazacy przyjezdzali pomagac w pozarach… pracowalam do 32tc
poszlam na zwolnienie w polowie lipca. Termin 23 wrzesnia.
Oczywiscie nie mowie ze nie pojde wczesniej, ale jesli wszystko z ciaza bedzie dobrze i ja sie bede czula to nie zaprzeczam ze bede pracowala nawet do ostatnich tygodni. Jak brzuszek zacznie przeszkadzac to nie musze tez robic w pracy tego czym aktualnie sie zajmuje. Szefa akurat mam w pozadku. No i wrocic do pracy na weekendy chce najpozniej z poczatkiem wrzesnia.