reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2023

Ja też brałam sporo nospy bo miałam takie skurcze macicy i córka miała to samo co Ty. Chodziłam z nią na rehabilitację
Ja chodziłam na rehabilitację i mało dawało efektów niestety, Prywatnie wszystko i godzina w tygodniu plus jakieś delikatne ćwiczonka. Jak mi fizjoterapeutka zaczęła sadzać niesiedzące dziecko na piłce i powiedziała mi ze w taki spób wyrobi sobie mięśnie brzucha to prawie zemdlałam w niewiedzy kobiety. I już tam nie wróciłam. Poza tym jestem stasznie niecierpliwa i perspektywa jezdzenia tydzień w tydzień przez kolejne pół roku przyprawiały mnie o dreszcze. Pojachałam do znakomitej dr fizjoterapii pod Pszczynę. Dała diagnozę i ćwiczenia. Miałam nagrać ja jak pracuje z córką i miałam z nią stały kontakt, potem mnie nauczyłam jak robić ćwiczenia. BYło cholernie trudno przez ten miesiac ale lekarka pod wrażeniem, że się nie poddałąm :) taka dumna byłam z nas ! :D
Dziewczyny a co wiecie w temacie picia kawy w ciąży?☕
Pić?
Nie pić?
Można ale do 200mg dziennie?

Zrezygnowałam z porannej kawy z mlekiem na rzecz zbożowej firmy Anatol 😀 ale jakoś mi nie podchodzi ten smak 🙄
Polecacie coś?
O matko! bez kawy to bym chyba nie przeżyła. Z ekspresu dwie czarne kawy dziennie piłam i pije. W poprzedniej ciąży przestawiłam się w 6 miesiącu na inke. Nie pamiętam dlaczego :D
 
reklama
Dziewczyny a co wiecie w temacie picia kawy w ciąży?☕
Pić?
Nie pić?
Można ale do 200mg dziennie?

Zrezygnowałam z porannej kawy z mlekiem na rzecz zbożowej firmy Anatol 😀 ale jakoś mi nie podchodzi ten smak 🙄
Polecacie coś?
Mnie w tej ciąży odrzuciło od kawy ale w poprzedniej piłam normalnie dwie kawki ;)
Dziewczyny jest serducho i u nas :) właśnie wróciłam z usg. Dziś 7+0 i wszystko wyglada bardzo ładnie i zgodnie z kalendarzem 🙈❤️
cudnie ❤️
 
nie caly czas, mniej wiecej polowa mojego czasu pracy to zamrazalka i chodzenie miedzy -25 a +25 😂 Oczywiscie mam specjalnie przygotowane ubranie na takie temperatury, ale po jakims czasie to -25 je pokonuje 😂😂😂
ojeeej, ja pracowałam przy -10/15 i dla mnie to był dramat 🫣 nie chcesz ogarnąć sobie jakiegoś zwolnienia z powodu warunków w pracy?
 
A też jesteście nerwowe ? Ja nie poznaję sama siebie. Fakt,że córka jest teraz też nieznośna ale ja wychodzę już z siebie jak ona wpada w swój szał i np dziś coś jej nie pozwoliłam to rzuciła się na ziemie i wyła chyba z 10min. Ja też nie wytrzymałam i zaczęłam na nią kryczec :/ teraz ostatnie dni mam takie,że bardzo mnie te jej buntownicze zachowania denerwuja...a niestety jesteśmy same we dwie
ja tez jestem nerwowa…
Dziewczyny a co wiecie w temacie picia kawy w ciąży?☕
Pić?
Nie pić?
Można ale do 200mg dziennie?

Zrezygnowałam z porannej kawy z mlekiem na rzecz zbożowej firmy Anatol 😀 ale jakoś mi nie podchodzi ten smak 🙄
Polecacie coś?
ja pije, piłam i w pierwszej ciąży i w drugiej :) i przy KP tez, moje dzieci spały normalnie 🤣

Objawów jakiś większych nie mam, czasem czuje brzuch i plecy i to tyle :)
 
Witajcie. Wczoraj ujrzałam II kreski. Dzisiaj jeszcze niedawno powtórzyłam test tak dla pewności :) Z obliczeń wychodzi termin na 25.05, gdzie teraz jestem w 3t i 4d ciąży. Jestem mamą już 3 synów, nastoletnich, więc sobie przypomnę, jak to jest być ponownie mama noworodka 🥰 Jeszcze na wizytę się nie umawiałam, ale tak myślę, czy aby nie zapisać się na początku października, bo wolę iść, jak już będzie więcej widać, a może i nawet serduszko?
Jak coś, ja nie robię bety. Nie chcę się stresować przyrostami, a po prostu spokojnie czekać na wizytę ;)
Mam nadzieję, jak w sumie każda z nas, że donoszę zdrowo, nudnie ciążę, bo jednak już swój wiek też mam (niebawem skończę 35 lat).
Bałam się zagadać przed wizytą, ale stwierdziłam, że trzeba pozytywnie myśleć i cieszyć się każdą chwilą będąc w tej ciąży 🥰
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a co wiecie w temacie picia kawy w ciąży?☕
Pić?
Nie pić?
Można ale do 200mg dziennie?

Zrezygnowałam z porannej kawy z mlekiem na rzecz zbożowej firmy Anatol 😀 ale jakoś mi nie podchodzi ten smak 🙄
Polecacie coś?
Gdyby mi wchodziła pilabym

Ogólnie to w pracy piję Inkę, w domku z ekspresu, ale od dwóch tygodni zrezygnowałam przez mdłości🙃
 
ojeeej, ja pracowałam przy -10/15 i dla mnie to był dramat 🫣 nie chcesz ogarnąć sobie jakiegoś zwolnienia z powodu warunków w pracy?
absolutnie nie 🫢 na zwolnienie planuje isc nie wczesniej jak pod koniec 7 miesiaca. Z mlodsza corka pracowalam w restauracji jako kelnerka, lato stulecia w Szwecji gdzie Polscy strazacy przyjezdzali pomagac w pozarach… pracowalam do 32tc 🫢 poszlam na zwolnienie w polowie lipca. Termin 23 wrzesnia.
Oczywiscie nie mowie ze nie pojde wczesniej, ale jesli wszystko z ciaza bedzie dobrze i ja sie bede czula to nie zaprzeczam ze bede pracowala nawet do ostatnich tygodni. Jak brzuszek zacznie przeszkadzac to nie musze tez robic w pracy tego czym aktualnie sie zajmuje. Szefa akurat mam w pozadku. No i wrocic do pracy na weekendy chce najpozniej z poczatkiem wrzesnia.
 
absolutnie nie 🫢 na zwolnienie planuje isc nie wczesniej jak pod koniec 7 miesiaca. Z mlodsza corka pracowalam w restauracji jako kelnerka, lato stulecia w Szwecji gdzie Polscy strazacy przyjezdzali pomagac w pozarach… pracowalam do 32tc 🫢 poszlam na zwolnienie w polowie lipca. Termin 23 wrzesnia.
Oczywiscie nie mowie ze nie pojde wczesniej, ale jesli wszystko z ciaza bedzie dobrze i ja sie bede czula to nie zaprzeczam ze bede pracowala nawet do ostatnich tygodni. Jak brzuszek zacznie przeszkadzac to nie musze tez robic w pracy tego czym aktualnie sie zajmuje. Szefa akurat mam w pozadku. No i wrocic do pracy na weekendy chce najpozniej z poczatkiem wrzesnia.
No pewnie! Jeżeli tak chcesz to super 😁 Tak tylko zapytałam bo pomyślałam ze może buc to dla ciebie męczące. Szczerze to podziwiam takie podejście, naprawdę szacun😘 Ja przy synku to w pewnym momencie nie umiałam sama butow zawiązać bo miałam taki wielki brzuchol a co dopiero chodzić do pracy 😆 ja już dzisiaj dostałam zwolnienie od lekarza ze względu na 3 poronienia, pracodawca tym razem nie zdążył mi wystawić zwolnienia 😆
 
Gdyby mi wchodziła pilabym

Ogólnie to w pracy piję Inkę, w domku z ekspresu, ale od dwóch tygodni zrezygnowałam przez mdłości🙃
Ja kawy nie piję w ogóle, od zawsze :D Jednak zieloną herbatkę, oooo tak, no i tu już problem, bo jej nie bardzo można w ciąży, ale jedną dziennie mogłabym? Czy ktoś, coś na ten temat wie?
 
reklama
Hej po jednoniowej nieobecności, ale walka z ospą + ciąża mnie powala. Odebrałam dziś ponowny wynik bety. Wzrost po 48h z 1790 na 4374. Czyli ten 5 tydzień raczej się zgadza. Samopoczucie nadal bardzo ok.

Co do kawy, bo tyle zdążyłam nadrobić. Piłam w poprzedniej ciąży, bo lekarz nie widział przeciwwskazań, i na pewno będę też piła teraz. No chyba, że zacznie mnie odrzucać.
 
Do góry