reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2023

Gratulacje. Czyli jeszcze bez zarodka? Według moich wyliczeń jak będę na USG to też będzie 5+6....czyli mało prawdopodobne,że zobaczę dzidzię 😒
Zarodek 2,6 mm, ale serduszka jeszcze nie wylapalismy, badanie w szpitalu wiec sprzęt troche słabszy, idziemy na USG 26.09 i wtedy mam nadzieje usłyszeć serce
 
reklama
Co do NFZ/prywatnie. Ja będę chodzić do LUXmedu, bo mam pakiet i jest tam jeden całkiem okej lekarz. Rzetelnie prowadził moją pierwszą ciążę. Tam też robiłam wszystkie badania z krwi, USG genetyczne. Nie chodziłam nigdzie indziej. Przy większych problemach pod koniec odesłał mnie na izbę przyjęć, do szpitala, w którym chciałam rodzić. Okazało się, że jednak wszystko okej, ale KTG mi zrobiono.

Dodatkowo zrobię NIFTY/NIPT i na ten moment tylko za to zamierzam płacić dodatkowo.

Jak z ciążą wszystko okej, to moim zdaniem opieka na NFZ wystarczy. Ale każdy robi po swojemu.
 
ja w poprzedniej ciąży tez miałam problem z zaparciami, lekarka poleciła mi syrop Lactulosum - jedna łyżka rano popiera szklanka wody i problem zniknął :) brałam do końca ciąży
Nie bardzo chce brac ten lek bo jelita sie uzelazniaja od niego. Troche tak jakby przykrywał problem a nie leczyl. Gastrolog mi to ppwoedziala przy córce bo leczyliśmy zaparcia nawykowe. Dobrze ze ci pomogl. Ja postaram się coś ruszyć dieta 🙂 chociaz w poprzedniej ciąży sie nienudalo.

Ja chodze tylko prywatnie. I fakt to sa kolosalne ceny. Ale mam lekarza immunologa. Na NFZ nie spotkałam jeszcze lekarza oganietego, który zajmuje się immunologia. 🙄
 
Gratulacje. Czyli jeszcze bez zarodka? Według moich wyliczeń jak będę na USG to też będzie 5+6....czyli mało prawdopodobne,że zobaczę dzidzię 😒
Moja wizyta była 6+1 (według usg 5+6) i był zarodek ale serduszka jeszcze nie. Chociaż lekarka jakoś szczególnie nie przykładała się do badania wiec nie wiem a ja chciałam tylko potwierdzić ciąże wiec nie nalegałam na „szukanie”.
 
Ja chodzę tylko prywatnie ale mam pakiet w Luxmed, szczerze to ostatni raz na NFZ byłam u lekarza chyba z 20 lat temu 🙈🙈🙈

Ja mam USG, dopiero za 2 tyg, wolałam poczekać żeby już było serduszko, ale nie mogę się już doczekać…
 
Nie bardzo chce brac ten lek bo jelita sie uzelazniaja od niego. Troche tak jakby przykrywał problem a nie leczyl. Gastrolog mi to ppwoedziala przy córce bo leczyliśmy zaparcia nawykowe. Dobrze ze ci pomogl. Ja postaram się coś ruszyć dieta 🙂 chociaz w poprzedniej ciąży sie nienudalo.

Ja chodze tylko prywatnie. I fakt to sa kolosalne ceny. Ale mam lekarza immunologa. Na NFZ nie spotkałam jeszcze lekarza oganietego, który zajmuje się immunologia. 🙄
Często dokładnie ten sam lekarz ma też dyżur w poradni przyszpitalnej. Warto to sprawdzać. Twój pewno nie, skoro masz tak obczajone :)

W ogóle często lekarze przyjmują pacjentki prywatne na oddziale. To jest już moim zdaniem nadużycie ze strony lekarza. Ale wiem, że taka jest rzeczywistość i pewnie długo się to nie zmieni. Ja nie zamierzam jednak w tym uczestniczyć.
 
reklama
Dziewczyny, a co mówicie u tego drugiego lekarza na NFZ? Chodzę prywatnie i mam już kartę ciąży, chciałabym jednak mieć skierowania na NFZ. A mam wewnętrznie spory problem co powiedzieć u tego "drugiego" lekarza (być może dlatego, że jak byłam z cp u lekarza z luxmed i powiedziałam mu, że mam swojego lekarza prywatnie, ale jest teraz niedostępny, a coś się teraz dzieje to skwitował żebym poszła do swojego (a cp ostatecznie nie rozpoznał- nie wiem czy z lenistwa czy z czego - nie chciałabym myśleć tak o lekarzach, ale to byla bardzo słaba akcja...))
 
Do góry