reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Cudny;) mało widac Ciebie na zdjęciu Ale wydaje mi się że ma Twoje oczka :))
A to mój stworek[emoji7][emoji173]
20180606_073705(0).jpeg
 

Załączniki

  • 20180606_073705(0).jpeg
    20180606_073705(0).jpeg
    72,8 KB · Wyświetleń: 730
reklama
Mój też stęka i się wierci przy kupie, a robi rzadką. Raz dziennie, czasem jeszcze w międzyczasie coś jak mokre bąki. I ulewał, chlustał. Daję mu od dwóch dni delicol i chlustać przestał, czasem uleje serwatkę. Tyłek czerwony, bo kupy kwaśne i robi pod dużym ciśnieniem, że słychać w całym mieszkaniu. Także u nas chyba nietolerancja laktozy.
Jest na piersi, na tydzień tyje 200-300g.
Noce raz fajne, a raz beznadzieja.
Jem wszystko, tylko mleczne ograniczyłam, bo corka była mocno uczulona.
U mnie to samo. A dawałaś espunisan albo jakikolwiek preparat podobny?
 
Dziewczyny pomożcie może razem cos wykombinujemy....
Moja córka ma miesiąc. W pierwszym tygodniu pojawiły sie objawy brzuszkowe płakała i podkurczała nózki. Była połozna powiedziała ze kolka i trzeba kupić espunisan i dawac jej 2-3 krople przed kazdym jedzeniem. Wspomne ze jest na piersi. Naszym błedem do którego sie przyznaję było to że jej nie odbijalismy od poczatku, a jest dzieckiem które dosłownie rzuca się na tą piers i łyka powietrze przy kazdym łyku. Bylismy u trzech lekarzy. jeden stwierdził zapalenie uszu, drugi dał mi diete i kazał masowac brzuszek i powiedział ze to przez zly probiotyk a trzeci w sumie najfajniesjzy, powiedział zeby ja odbijac, odbijać i jeszcze raz odbijac. Ze jak zaspokoi swój pierwszy głod to zeby juz ja odbić. W między czasie zakupilismy espunisan 100 i dawalismy większa dawkę i zaczeły się problemy z kuapmi, a mianowice kupka ma normalna konsystencję, bączki idą ale kupki robi z wielkim trudem, cisnie bardzo i musze pomagac jej czopkiem. Co o tym sądzicie? moze zafundowałam własnemu dziecku cierpienie przez te leki a trzeba bylo ja po prostu odbijać??? a może to jest jak juz rozwazałam wczesniej to zaciskanie zwieraczy u dzieci ( bo muszą sie nauczyc pewnych odruchów), ale kurcze bączki leca... juz sama nie wiem, poradzcie mi cos :(
 
Moim zdaniem zacznij o odbijania to nie zaszkodzi a napewno pomoze, espumisan tez troszke dawaj. A zapalenie uszu? Hmm moj jak mial to nie chcial jesc bo bolalo.. A skoro dzidzia je to chyba nie to. Moj plakal jak dotykalam go za uszami i tam gdzie migdaly... I to sie sprawdzilo w tedy ze to uszka.. A odbijanie kochana pomoze dzidzi napewno moze wprowadź to w system po kazdym karmieniu .. Lepiej pozno niz wcale
 
no tak tylko co z tymi kupami??? moze jej wcale zaden espunisan nie był potrzebny? a zeczyły sie problemy z kupkami jak zwiekszylismy dawkę...
 
Dziewczyny pomożcie może razem cos wykombinujemy....
Moja córka ma miesiąc. W pierwszym tygodniu pojawiły sie objawy brzuszkowe płakała i podkurczała nózki. Była połozna powiedziała ze kolka i trzeba kupić espunisan i dawac jej 2-3 krople przed kazdym jedzeniem. Wspomne ze jest na piersi. Naszym błedem do którego sie przyznaję było to że jej nie odbijalismy od poczatku, a jest dzieckiem które dosłownie rzuca się na tą piers i łyka powietrze przy kazdym łyku. Bylismy u trzech lekarzy. jeden stwierdził zapalenie uszu, drugi dał mi diete i kazał masowac brzuszek i powiedział ze to przez zly probiotyk a trzeci w sumie najfajniesjzy, powiedział zeby ja odbijac, odbijać i jeszcze raz odbijac. Ze jak zaspokoi swój pierwszy głod to zeby juz ja odbić. W między czasie zakupilismy espunisan 100 i dawalismy większa dawkę i zaczeły się problemy z kuapmi, a mianowice kupka ma normalna konsystencję, bączki idą ale kupki robi z wielkim trudem, cisnie bardzo i musze pomagac jej czopkiem. Co o tym sądzicie? moze zafundowałam własnemu dziecku cierpienie przez te leki a trzeba bylo ja po prostu odbijać??? a może to jest jak juz rozwazałam wczesniej to zaciskanie zwieraczy u dzieci ( bo muszą sie nauczyc pewnych odruchów), ale kurcze bączki leca... juz sama nie wiem, poradzcie mi cos :(
Też mamy problem z odbijaniem. Zauważyliśmy właśnie jak jej się nie odbije po jedzeniu, bo już zaśnie, to kładę ją do łóżeczka. Wtedy pp jakimś czasie męczą ją bakale, przy ktoruch się pręży, napina i płacze. Dlatego próbuj by malenstwu się odbiło i to jeszcze w trakcie karmienia. Wczoraj położna poleciła na chwilę dziecko odłożyć na wznak i zaś podnieść do pozycji do odbijania. Od czegoś trzeba spróbować, a na uszy bym nie stawiała, bo jak dziecko nie daje raczek w stronę ucha...
 
no tak tylko co z tymi kupami??? moze jej wcale zaden espunisan nie był potrzebny? a zeczyły sie problemy z kupkami jak zwiekszylismy dawkę...
No to odstaw i obserwuj czy sie poprawia czy nie. Albo coś zjadlas nie tak i moze cos tak na nia podzialalo. No nie wiem musisz wypróbować metode prób i błędów
 
Też mamy problem z odbijaniem. Zauważyliśmy właśnie jak jej się nie odbije po jedzeniu, bo już zaśnie, to kładę ją do łóżeczka. Wtedy pp jakimś czasie męczą ją bakale, przy ktoruch się pręży, napina i płacze. Dlatego próbuj by malenstwu się odbiło i to jeszcze w trakcie karmienia. Wczoraj położna poleciła na chwilę dziecko odłożyć na wznak i zaś podnieść do pozycji do odbijania. Od czegoś trzeba spróbować, a na uszy bym nie stawiała, bo jak dziecko nie daje raczek w stronę ucha...

a myslisz ze ten espunisan mógł zaszkodzic na te kupki?
 
reklama
Do góry