@Agunia93 @sredec1982 nasza kruszyna tak samo miała przy karmieniu piersią. Do tego miałam kaprurek na piersi, bo wklęsłe mam brodawki. Possala, zasnęła, nalecialo do kapturka, przypomiali jej sie, że ma jeść, pociągnęła i nie raz zakrzyusila się, a ja panika. Mężowi bardzo zależało bym karmiła piersią, ale irytowala mnie ta sytuacja, dlatego nawet po kilku próbach zaczęłam tylko ściągać pokarm laktatorem i mam spokój. Wiem, że mała jest najedzona, mogę coś porobić w domu, starszą odprowadzić i odebrać z przedszkola, mam zapasy w lodówce i mogę wyjechać z domu coś pozalatwiac, tak jak dziś. Może to pójście na łatwiznę, ale chociaż się psychicznie nie wykańczam...
Podziwiam was, że macie przy tym tyle cierpliwości.
Mam pytanko, jeżeli jesteście w stanie odpowiedzieć na nie: ile wypijaja wasze maleństwa na kp? I ile przybrały na wadze? Dziś była położna i nasza kruszyna ma 4tyg i 2 dni, wypija 90ml i w przeciągu tygodnia przybrała na wadze z 4100g na 4510, czyli 410g/7dni. Gdzieś wyczytałam, że dziecko przybiera jakieś 20g/dobe... Położna powiedziała, że jezeli jest kp, to ok, ale przeraża mnie ten przyrost wagi...