reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

@aniolek678 gratulacje , niech się zdrowo chowa :) :*
Życzę Wam Wesołych świąt Wielkanocnych [emoji214][emoji212]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
@aniolek678 serdecznie gratuluję;) Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze poszło. To do was już przyszedł zajączek i przyniósł synka :)
Życzymy waszej trójce zdrówka i samych przyjemnych chwil. A jak znajdziesz chwilkę wytchnienia i zagladniesz tutaj, to napisz coś więcej o syneczku :tak:

@Jetkaa moja mała wczoraj i dziś też się mniej ruszala. Prawie nic nie wyczuwalam, dopiero jak o 17.30 usiadłam na tyłek :p
Cały czas chodzę, jeżdżę, zalatwiam, a teraz piekłam rady, robiłam piersi z kurczaka. Wszszystko na jutro dla 15 osób zaczynając od obiady, poprzez kawę, podwieczorek kończąc na cieplej kolacji. Mała się już chyba zbuntowala, bo takiego kopniaka mi zafundowala, ze aż się wystraszyłam :o
No, ale mezus z córką pomogli: obrali ziemniaki, przygotowali koszyczek na poświęcenie, zrobili kluski, nakryli do stołu. S
Muszę jeszcze kupiec jedno mięso na jutro, a zupa, sosy zrobię już jutro. Dlatego wydaje mi się, że właśnie przez moją aktywność mniej czuję ruchów małe. Aż sie boję, jak się urodzi. Pewnie będzie jak Amelka. Nie będzie nawet chciała leżeć w wózku, czy gdzie ja położę, bo to dla niej będzie za nudno i będzie chciała być ciągle noszona :p

Kochane dziewczyny z całą rodzinką życzy wam i waszym rodzinkom zdrowych, spokojnych i wesołych świąt wielkanocnych. Trzymajcie się jak najdłużej w dwupakach.;)
 
Dziękuje baardzo kochane!! :))

Tak, miałam planowaną CC na konkretny dzien i powiem szczerze ze az dziwnie mi było z tym że wstaje rano ubieram się bierzemy torbe i jedziemy do szpitala zeby urodzić dziecko... hehe
Ogólnie do samego dojazdu do szpitala nie bylam zestresowana ale juz na miejscu sie zaczeło.
Jak przyjeli mnie na oddział, badania na cito, ktg, kroplowki itp i mialam miec ciecie popoludniu a tu wchodza i mowia ze musze podpisac zgode na CC plus wybrac znieczulenie czy narkoza czy to znieczulenie w kregoslup i ze juz sprzataja sale i ja jestem nastepna :O :O
To mnie wtedy takie poty zalaly, jeszcze mnie biegunka złapała hahaha, slabo mi było, juz sama nie wiedzialam co sie dzieje.

Ogolnie to bardzo przezylam to znieczulenie - niebolalo mnie ale bylo to takie nieprzyjemne, ze zaraz nie mialam czucia w nogach a bylam swiadoma ... potem jakis test lodu robili hehe, fajni byli lekarze probowali rozladowac atmosfere. Sprawdzali kostkami lodu i pytali co Pani czuje ? Mowie: no nic, a to coś złego ? hehehe a oni no i o to chodzi - to ZACZYNAMY!! Dla nich to takie cesarki to chleb powszedni :D

Tylko po operacji nie dali mi dzidzi na rączki bo jeszcze mnie potem zszywali, dali męzowi na kangurowanie - swietna sprawa, moja kruszynka trafila odrazu w odpowiednie rączki :))

Malutki ma 3300 g, 55 cm i dostał 10/10:))

W szpitalu bylismy dosyc dlugo bo az 5 dni ale juz Nas wypuscili :))

Kota dostawalam - wiadome jak to jest wszedzie dobrze ale w domu najlepiej :)

Pierwsza noc w domu - oj maly postawil Nas na nogi hehehe i najwazniejsze ze Swieta razem.
Jutro przyjezdza rodzinka - ale tylko najblizsi na sniadanko :)
Będzie to czas teraz dla naszej trójki, wiec zadnych tez odwiedzin narazie nie planuje. Wszystko na spokojnie :)

Termin na poczatek kwietnia wstepnie mialam, ale slyszalam tez ze pierworodki czesto po terminie rodza nie wiem ile w tym prawdy.

Ale mialam tez juz skurcze, bo na KTG wyskakiwaly

Normalnie, az ciezko uwierzyc tyle czasu trwala ta ciaza w moim odczuciu to bylo az za dlugo a tu ciach prach i jest malenstwo :)) dreszcze az przechodzą!!

A jesli chodzi o moje samopoczucie po CC - no kiepsko sie jeszcze czuje, jestem na przeciwbolowych ale daje rade, maz duzo pomaga i rodzice:)

Dzisiaj za Nami pierwsza kapiel - o matko ale sie darł jakby go ze skory obdzierali hahaha
 
Dziękuje baardzo kochane!! :))

Tak, miałam planowaną CC na konkretny dzien i powiem szczerze ze az dziwnie mi było z tym że wstaje rano ubieram się bierzemy torbe i jedziemy do szpitala zeby urodzić dziecko... hehe
Ogólnie do samego dojazdu do szpitala nie bylam zestresowana ale juz na miejscu sie zaczeło.
Jak przyjeli mnie na oddział, badania na cito, ktg, kroplowki itp i mialam miec ciecie popoludniu a tu wchodza i mowia ze musze podpisac zgode na CC plus wybrac znieczulenie czy narkoza czy to znieczulenie w kregoslup i ze juz sprzataja sale i ja jestem nastepna :O :O
To mnie wtedy takie poty zalaly, jeszcze mnie biegunka złapała hahaha, slabo mi było, juz sama nie wiedzialam co sie dzieje.

Ogolnie to bardzo przezylam to znieczulenie - niebolalo mnie ale bylo to takie nieprzyjemne, ze zaraz nie mialam czucia w nogach a bylam swiadoma ... potem jakis test lodu robili hehe, fajni byli lekarze probowali rozladowac atmosfere. Sprawdzali kostkami lodu i pytali co Pani czuje ? Mowie: no nic, a to coś złego ? hehehe a oni no i o to chodzi - to ZACZYNAMY!! Dla nich to takie cesarki to chleb powszedni :D

Tylko po operacji nie dali mi dzidzi na rączki bo jeszcze mnie potem zszywali, dali męzowi na kangurowanie - swietna sprawa, moja kruszynka trafila odrazu w odpowiednie rączki :))

Malutki ma 3300 g, 55 cm i dostał 10/10:))

W szpitalu bylismy dosyc dlugo bo az 5 dni ale juz Nas wypuscili :))

Kota dostawalam - wiadome jak to jest wszedzie dobrze ale w domu najlepiej :)

Pierwsza noc w domu - oj maly postawil Nas na nogi hehehe i najwazniejsze ze Swieta razem.
Jutro przyjezdza rodzinka - ale tylko najblizsi na sniadanko :)
Będzie to czas teraz dla naszej trójki, wiec zadnych tez odwiedzin narazie nie planuje. Wszystko na spokojnie :)

Termin na poczatek kwietnia wstepnie mialam, ale slyszalam tez ze pierworodki czesto po terminie rodza nie wiem ile w tym prawdy.

Ale mialam tez juz skurcze, bo na KTG wyskakiwaly

Normalnie, az ciezko uwierzyc tyle czasu trwala ta ciaza w moim odczuciu to bylo az za dlugo a tu ciach prach i jest malenstwo :)) dreszcze az przechodzą!!

A jesli chodzi o moje samopoczucie po CC - no kiepsko sie jeszcze czuje, jestem na przeciwbolowych ale daje rade, maz duzo pomaga i rodzice:)

Dzisiaj za Nami pierwsza kapiel - o matko ale sie darł jakby go ze skory obdzierali hahaha
O matko ale super!!! Cieszę się.ze wszysko odbylo sie dobrze, na spokojnie i bez niespodzianek:) odpoczywajcie, napisz jal po kapieli:) ale zazdroszcze ze to juz:) fajnie ze mialas zaplanowane Cc i wiedziałaś co Cie czeka :) ja czekam na ta niespodziankę nie wiadomo gdzie kiedy :) wybralam porod Sn pomimo ze mialam Cc wlasnie ze względu ze tez niezbyt dochodziłam do siebie po Cc bolalp i dlugo sie lezalo w szpitalu.. A mam juz dziecko i wole po2dniach wrócić :)
Zycze zdrowego kroliczka :) i spokojnej nocki:)
 
@aniolek678 mega !!! Szybkiego powrotu do siebie po CC Kochana.

@Blondynka1988 moja mała też ma czkawkę często, a po bananach to już zawsze!
Właśnie czuje jak mi się rozłożyła tak jakoś śmiesznie i sobie śpi raczej bo się nie rusza - czasem tylko przeciągnie [emoji16]

Powiem Wam, że mam kochanego chłopa.
Pojechał poświecić koszyczek, a później od 16 wziął się za sprzątanie. I to jeszcze jakie!!! Posprzątał łazienkę łącznie z tym, że wyniósł wszystko z niej, umył płytki i nawet za pralką wszystko ogarnął [emoji16]
I tak pomieszczenie po pomieszczeniu gruntownie posprzątał. Właśnie kończy sypialnie i możemy posiedzieć sobie na spokojnie [emoji16]
Ja z kolei nudzę się niemiłosiernie ale według zaleceń - leżę i przetrzymuje moją Zuzię w brzuszku.
Mój D. jak chciał żebym zmieniła łóżko z sypialni na kanapę w salonie to się śmiał, że „inkubatorek idzie” [emoji23]

Poratujcie jakimiś sposobami na zgagę co? Straszną kule mam w gardle i nie wiem już co zrobić.





Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@aniolek678 mega !!! Szybkiego powrotu do siebie po CC Kochana.

@Blondynka1988 moja mała też ma czkawkę często, a po bananach to już zawsze!
Właśnie czuje jak mi się rozłożyła tak jakoś śmiesznie i sobie śpi raczej bo się nie rusza - czasem tylko przeciągnie [emoji16]

Powiem Wam, że mam kochanego chłopa.
Pojechał poświecić koszyczek, a później od 16 wziął się za sprzątanie. I to jeszcze jakie!!! Posprzątał łazienkę łącznie z tym, że wyniósł wszystko z niej, umył płytki i nawet za pralką wszystko ogarnął [emoji16]
I tak pomieszczenie po pomieszczeniu gruntownie posprzątał. Właśnie kończy sypialnie i możemy posiedzieć sobie na spokojnie [emoji16]
Ja z kolei nudzę się niemiłosiernie ale według zaleceń - leżę i przetrzymuje moją Zuzię w brzuszku.
Mój D. jak chciał żebym zmieniła łóżko z sypialni na kanapę w salonie to się śmiał, że „inkubatorek idzie” [emoji23]

Poratujcie jakimiś sposobami na zgagę co? Straszną kule mam w gardle i nie wiem już co zrobić.





Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Spróbuj może mleko, mojej mamie w ciąży na zgagę pomagała tylko cola [emoji14]

w57vdqk38htkkpep.png
 
reklama
@aniolek678 mega !!! Szybkiego powrotu do siebie po CC Kochana.

@Blondynka1988 moja mała też ma czkawkę często, a po bananach to już zawsze!
Właśnie czuje jak mi się rozłożyła tak jakoś śmiesznie i sobie śpi raczej bo się nie rusza - czasem tylko przeciągnie [emoji16]

Powiem Wam, że mam kochanego chłopa.
Pojechał poświecić koszyczek, a później od 16 wziął się za sprzątanie. I to jeszcze jakie!!! Posprzątał łazienkę łącznie z tym, że wyniósł wszystko z niej, umył płytki i nawet za pralką wszystko ogarnął [emoji16]
I tak pomieszczenie po pomieszczeniu gruntownie posprzątał. Właśnie kończy sypialnie i możemy posiedzieć sobie na spokojnie [emoji16]
Ja z kolei nudzę się niemiłosiernie ale według zaleceń - leżę i przetrzymuje moją Zuzię w brzuszku.
Mój D. jak chciał żebym zmieniła łóżko z sypialni na kanapę w salonie to się śmiał, że „inkubatorek idzie” [emoji23]

Poratujcie jakimiś sposobami na zgagę co? Straszną kule mam w gardle i nie wiem już co zrobić.





Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Słyszałam, że jabłko też pomaga. Każdy ma inny sposób i warto spróbować ;)
 
Do góry