Majowe mamy 2018

[Gosika88]

Podobno nie on kierował. I wniosków nie wyciągnie na bank

 

[sredec1982]

Podobno nie on kierował. I wniosków nie wyciągnie na bank

Kurde!!! Ale był obecny... Te chłopy....

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

[mono]

Ale bym się wkurzyła :/


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Verq]

Witajcie dziewczyny, mam do sprzedania trochę rzeczy, wszystkie są nowe, ubranka są jedynie wyprane, sprzedam je po znacznie niższych cenach niż kupiłam, ceny są do negocjacji. W razie czego proszę o wiadomość prywatną.

Sprzedam m. in łóżeczko, pozytywkę a'la Szumiś, lanolinę, katarek, smoczki, butelkę i ciuszki, przede wszystkim dla chłopca, ale są też neutralne. Może którąś z Was to zainteresuje

Link do: Przedmioty użytkownika zulti - Allegro.pl

 

[Brzuszkowa]

Dzień doberek dziewczyny
Jak tam po weekendzie? Unas nas slonecznie, chociaż trochę wietrznie...
Mam nadzieję, że sobie trochę w ten weekend odpoczelyscie i mile spedzilyscie czas z waszymy rodzinkami
@Gosika88 Mam nadzieję, że sobie wszystko wyjaśniliscie i teraz to pójdzie wam z górki. Głowa do góry, jakoś to będzie
Ja się zbieram z córką do przedszkola, bo muszcze uiścić opłatę, więc zawioze Amelke autem. Potem szybko do domku i zabieram się za pierwszą partię okien. W sobotę przyjeżdżają goście do babci na mszę, a poza tym będą już gotowe na święta i moje urodzinki Powoli do przodu, mam tydzień czasu obskoczyc caly dom. Mam nadzieję, że dzisiejszy plan wypali i może nawet łóżkom pościele zmienię. Walczę z tym światem, póki jeszcze w miarę daję rady, bo czy ja wiem co będzie za miesiąc...
Lecę, a wam życzę miłego dzionka

 

[sredec1982]

Podziwiam Was dziewczyny,że zdecydujecie się na mycie okien. Ja nie dość że fizycznie nie ogarnęłabym to dodatkowo boję się przeziębienia, więc u mnie będą brudne) może w wakacje coś porobie, ale jak pomyślę o ilości okien do mycia robi mi się slabo do tego kilka sztuk jest nie otwierana więc trzeba z dworu na drabinie się wspinać.. blade
Ciągle słabo śpię i chyba już tak zostanie..;/ miłego dnia...idzie wiosna czas rozwiazan)))

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

[tysia123]

Ja nawet nie myślę o myciu okien. Grozi to poronieniem, przedwczesnym ogrodem, odklejaniem łożyska. Znam osobę która następnego dnia po umyciu okiem straciła malucha.
U mnie jak będzie cieplej mama z siostrą okna umyją.

 

[Brzuszkowa]

Wróciłam i teraz do dzieła
@sredec1982 odpoczywaj sobie. Jakbym nie miała siły, to byn to olala. Ale mnie trochę nosi, a jak sie rozleniwie, to na amen. Już tak będzie do końca. Mam też słabe dni, więc też leżę. Nic na siłę.
Jednak wczoraj rodzice dali mi w kość, bo jak im powiedziałam, że szkoda, że nikt sie nawet nie zapyta jak się czuję, czy może trzeba mi coś pomóc, to usłyszałam, ze jak mama była w ciąży, to się nią tez nikt interesował, że musi obiegac gospodarstwo i nosić ciężkie wiadra... No cóż... to co to takie okna? Odkąd siedzę teraz w domu, to szlag mnie trafia jak widzę brud, kurz. Jak chodziłam do pracy, to robiłam tyle na ile miałam czasu, a na okna brałam sobie urlop. Nie jestem nauczona siedzieć
U mnie musi byc akcja. Ale tak na przynajmniej 1 miesiąc przed mam zamiar odpuścić sobie i ładować baterie do maleństwa

 

[Jetkaa]

Czesc dziewczyny
My malego zawiezlismy do przedszkola, znowu plakal mam nadzieje ze mu to przejdzie bo jezeli nie ja go meczyc nie bede...:\ wsiada do auta i placze ehh szkoda mi go, ale moze mu przejdzie...
U mnie moja mama mi pomaga pomimo ze mieszkamy osobno nie ma problemu zeby mi przyjechała pomoc szorowac wewnątrz dom ( mam drewniany goralski) wiec nawet nie swoj dom potrafi przyjechac myc.. Bo na tesciowa nie ma co liczyc zeby pomogla sprzątać np nasza wspolna kuchnię.. Takze na mame moge liczyc w 100%

 

[Katherine zs]

@Jetkaa tak to właśnie wygląda w 99 % przypadków, jakiś miesiąc dziecku trzeba dać.
@Brzuszkowa to były trochę inne czasy, ile kobiet poroniło...Tego już się tak nie pamięta. A poza tym były przyzwyczajone do ciężkiej pracy, być może miały silniejsze organizmy. W pierwszej ciąży myłam okna, ale wtedy to nawet nikt mi nie powiedział, że nie powinno się tego robić, nic się nie stało . W tej nie mam zamiaru kusić losu, poza tym mężowi nic się nie stanie jak raz umyje okna, a jak nie będzie czasu to sobie sama umyję po porodzie. Wszystko na dole mnie boli jak się ruszam, ostatnio któraś przyszła mama też o tym pisała, mam nadzieje że nie rozchodzi mi się to spojenie za bardzo.
Dzisiaj idę na trzecie prenatalne, oby ta plamka z serca zniknęła i żeby wszystko było w porządku, już nie mogę się doczekać, ostatnio zjadłam kanapkę z salcesonem przed badaniem i mała wypięła dupkę i poszła na sjestę, tym razem najem się cukierków żeby się poruszała trochę i żeby ładne zdjęcia wyszły.