Witam nową mamusie
Termin mam na 20.05., a 1,5 tygodnia temu mała wazyla 830g. U mnie z wagą póki co +6kg, ale w pierwszej ciąży to miałam niecałe 30kg+. Była to masakra. Czeka mienie cc.
Na szczęście nie mam tarczycy, ale zmagam się z cukrzycą ciążowa. Ale jak tak sobie teraz mierze cukier, to wyniki w normie, no ale wystraszylam się, wiece zwracam uwagę na to co jem i piję, bo ostatnio, to szalałam za słodkościami...
Wy, to kochane mamuśki wszystkie szczuplutkie, aż głupio ile ja waze... kurcze... do pozazdroszczenia.... Niestety u mnie ta waga raz plus raz minus, ale żeby zrzucić to ciężko, a już tak na śniadanie przed ciążą miałam tylko owoc, jogurt naturalny, otręby... a w dzień też mało jadłam... No ale jestem ze Śląska, więc to wszystko tłumaczy
. Na szczęście po pierwszej ciąży udało mi się schudnąć jakieś 35kg, w ciągu jakichś 9 miesięcy... zaczynając dopiero po kilku miesiącach, bo po cc chciałam sie upewnić, czy są na to przeciwskazania.
Ale nawet nie wiecie ile się przy tym nameczylam, zelaszcza, ze stracilam pokarm, a jednak laktacja pomaga przy chudnieciu...
Teraz też bym chciała osiągnąć wcześniejszą wagę
, zwłaszcza ze w sierpniu i wrześniu idziemy na welesa...
To się zaś rozpisalam...