Dzien dobry
Hope, to nie masz laknienia, a bez sniadania nie wytrzymasz?
moje laboratorium otwieraja o 7, zawsze jestem tam z kwadrans wczesniej zeby byc na poczatku kolejki do rejestracji i wchodze nie pozniej niz jako trzecia na pobranie. Max 7:10 jest po wszystkim i mam ze soba cos do picia i mala przekaske
Gorzatta, ja mialam problemy z zajadami w poprzedniej ciazy i z tego co pamietam te skuteczne masci sie nie nadaja dla ciezarnych
poczytaj sobie o diecie, bo to ma duzy wplyw na pojawianie sie tych dziadow.
Mijusiamt, gratulacje
Co do jedzenia, to ja jem malo miesa... srednio raz w tygodniu w ciazy i bez ciazy. Gdyby nie fakt, ze moj maz jest miesozerca, moglabym nie jesc wcale. Jesli juz, to jem zwykle wolowine... Mielony i buraczki to moj najgorszy koszmar
za zadne skarby swiata!
Za to ryby i owoce morza uwielbiam
ciazowych zachcianek nie mialam i nie mam, najwyzej sobie folguje z zachciankami, ktore zawsze mialam. Chociaz tym razem wolalabym nie przytyc 16 kg jak poprzednio [emoji849]
Mimo braku problemow ciazowo-zoladkowych tez czuje sie tak sobie i tez czekam na drugi trymestr z utesknieniem
a tak to pomagaja mi na samopoczucie dlugie spacery, jak sie juz do nich zmobilizuje i wszelka aktywnosc poza domem.
Gosika, ja tez mam duzo sluzu. Przezroczystego albo bialego. W poprzedniej ciazy do 17 tyg bralam luteine, wiec bylo jeszcze gorzej;( przyszedl Twoj stolik pod laptopa?
Powodzenia na wizytach, jesli ktos dzis wizytuje. Ja dopiero w poniedzialek, ale dzis koncze 10 tyg [emoji847]
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom