reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

O kurcze strasznie wspolczuje :( najlepiej jak najmniej słodkiego jeść z takich domowych sok z kiszonej kapusty i z kiszonych ogórków - nie mylić z kwaszonym!

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witajcie mamuśki!!!

Chciałabym się ładnie przywitać!
Jestem Ola i po prawie dwóch latach strarań zobaczyłam na teście dwie kreseczki.
Termin na 7.05.2018 r. Jeśli pozwolicie przyłączę sie do dyskusji :)

Pozdrawiam Was serdeczenie i każdej z Was gratuluję! :)
 
Droga Kropeczko,

Zagłębiłam się w Waszą wcześniejszą korespondencję i widziałam, że wahasz się kiedy wybrać się do lekarza.

Chyba w dość zbliżonym terminie udało się Nam zaciążyć :) Ja ostatnią miesiączkę miałam 30.07
Jak zobaczyłam pozytywny test ciążowy czym prędzej zadzwoniłam do lekarza, że koniecznie muszę do niego przyjść, najlepiej to od razu. Lekarz sprowadził mnie na ziemie i powiedział, żebym przyszła dopiero 14.09. Wytłumaczył, że wcześniejsza wizyta nie ma sensu. No ale .. upragniona pierwsza ciąża, uparta Ola poszła do innego lekarza. I się rozczarowałam i bardzo zasmuciłam.
Na USG pęcherzyk jest,ale serducho nie bije bo jest za wcześnie ... Strasznie się zdenerwowałam..
podobno to jest normalne. Nie ma sensu iść wcześniej niż 6-7 tc.

Trzymam kciuki, że jak pójdziesz to już usłyszysz serducho!!!
 
Hejo dla wszystkich i dla nowych przyszłych mam :)
odpowiadając na wątki poruszane wcześniej:
- ja biore tylko kwas foliowy; po pierwszej wizycie dostałam skierowanie na badania krwi cukru itd i wyniki wyszły dobre wiec nie ma zaleceń zeby brać witaminy; lekarz mówił, że witaminy powodują że dzieci rosną duże; obecnie nic nie biorę; jem urozmaicone jedzenie 6x dziennie małe porcje i mam ten sam objaw jak jedna z Was, czyli jak zaczynam być głodna to jest mi słabo i strasznie niedobrze :(
jem srednio co 2 godziny
- udało mi sie umowic na jutro usg, jestem obecnie w 7tg (6+4) mam nadzieje, że bedzie zarodek z sercem;
- jesli chodzi o leki to też słyszałam od lekarza, że w 1 trymestrze unikać; dziecko nie ma jeszcze swojej osłonki wieć lepiej unikać; oczywiscie paracetamol czysty można; ostatnio jak byłam przeziebiona to poszlam na zwolnienie i domowe sposoby i przeszlo :)
ale sie rozpisałam :)
 
Witam nowe majówki :rofl2:

O wielkości (wadze konkretnie) dzieci decydują geny nie witaminy (ewentualnie choroby). Ja urodziłam się 3500, moja pierworodna 3500, druga córka 3650 ale drugie i kolejne z reguły są nieco większe. Jeszcze rozumiem, gdyby gin powiedział, że witamy są sztucznie pozyskiwane i dlatego szkodliwe no ale że dzieci duże? :sorry2:

W ciąży mam duże niedobory, brak mi żelaza, magnezu, wapnia, bez dodatkowej suplementacji dziecko wyssałoby mnie kompletnie (szkoda, że nie z tłuszczu) ;-) ;)
 
reklama
Do góry